Hejka. Ja tez mam zamiar sie zabrac za generalniejsze porzadki ale cos ciezko mi to idzie. Ale chyba nie mam wyjscia bo tesciowka ze swoim chlopakiem przyjezdza wiec wiecie. Tu luknie tam zajrzy....ufff...ale nie ma co gadac, narzekac na nia nie moge absolutnie
...zawsze tak mowilam, ze ma dobra tesciowa, fajna kobitka, madra i wogole.No teraz mam za swoje! Przekonalam sie za wszystkie czasy i uslyszalam swoje.Nikomu nie zycze uslyszec tak przykrych slow, w dodatku nic nie jest prawda..:-(
eh... Beatka za da tygodnie paznokcie mi wyjda ze tak powiem....