reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

reklama
Kto wie moze sie spotkamy na odziale, ponoc po cesarce sie lezy ze 3 dni. Ale znieczulenie sobie zamow nawet jak nie wezmiesz to bedziesz miala taka mozliwosc.W Matke Polke to ja ie bawilam przy pierwszym porodzie teraz powiedzialam nic z tego.Pelne znieczulenie chce :-)
 
Verita jak cc to dadzą Ci termin tydzień wcześniej, ja po cc byłam w szpitalu 48 godzin:tak: Rodziłam w Royal'u ale na pewno wszędzie te same zasady. To już niedługo, zleci na pewno;-)
 
Verita jak cc to dadzą Ci termin tydzień wcześniej, ja po cc byłam w szpitalu 48 godzin:tak: Rodziłam w Royal'u ale na pewno wszędzie te same zasady. To już niedługo, zleci na pewno;-)
Dzieki za podpowiedz, tak sie zastanawialam czy do daty czekaja czy jak oni to ustalaja.Polaa mialas jakies daty do wyboru czy po prostu dali ci termin? Bo akurat rowny tydzien przed to zla data dla mnie. Termin normalny mam na 11 pazdziernika ale z usg dali na 4 pazdz i teraz sobie mysle ze to by bylo az 2 tygodnie przed wlasciwym terminem (wg. mnie) dobrze ze po 36 tyg ciaze uznaje sie za donoszona, ja juz nie moge sie doczekac :-)
 
No kto wiem, kto wie... ja dalej wierze w swoje mozliwosci :-) no ja z usg mam 6 a tak normalnie to tez byl 11, takze dla mnie byle po 1, bo wtedy mama przylatuje :-) w sumie, chyba mi sie nie spieszy dobrze z ciaza.
 
Jednak nie znajdziemy sie na porodowce w jednym czasie. Wlasnie ustalilam z lekarzem termin na cesarke i bedzie on po koniec wrzesnia czyli 2 tyg przed terminem. Mam nadzieje ze donosze do tego terminu. Mi sie ciezko chodzi juz, czuje sie ociezala i najchetniej siedziala bym w cieniu w ogrodzie .:-D Lenistwo :tak:.Odwolalam rodzinke zeby nie przyjezdzala mi w tym terminie bo jednak wole byc sama sobie, nie licze na pomoc, nie chce zeby mi ktos sie wtracal wiadomo po porodzie spadek hormonow i ma byc spokoj a nie goscie na dluzej.
 
.Odwolalam rodzinke zeby nie przyjezdzala mi w tym terminie bo jednak wole byc sama sobie, nie licze na pomoc, nie chce zeby mi ktos sie wtracal wiadomo po porodzie spadek hormonow i ma byc spokoj a nie goscie na dluzej.

Dokladnie u mnie tak samo powiedzialam ze na poczatek sami z mezem zajmiemy sie malym zeby nam sie nikt nie wtracal. Wiadomo lekko nie bedzie bo to nasze pierwsze dziecko ale mysle ze jakos damy rade wspolnymi silami:-). Rodzicow planujemy zaprosic jak maly bedzie mial conajmniej miesiac;-).
 
reklama
Dobrze robicie dziewczyny, my też przy pierwszym woleliśmy być sami przez pierwszy miesiąc, jak już wszystko się unormowało to przyjechała moja mama. Przy drugim już mieliśmy pomoc od początku, bo ktoś był potrzebny do zajmowania się starszym.

Na pewno świetnie sobie poradzicie:-)
 
Do góry