reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Byliśmy rano u lekarza - wirus, w sumie to sama do tez tak uważałam, ale że rano Bartek miał taki dziwny kaszel to postanowiłam jednak iśc do lekarza.
Cieszę się, że jednak nie ciągnęłam Bartka do szpitala jak miał taka gorączkę, jakby były inne objawy to pewnie byśmy pojechali, ale tak jak pisałaś Daysie w naszym przypadku kazali by zbijać temperaturę co i tak robilismy a przynajmniej Bartek był w domu.
Mariolka, dokładnie dopiero Nurofen mu pomógł, po Calpolu jakby nie było żadnego efektu.
Co do Mikołaja to Bartkowi jeszcze wszystko jedno, zabawki dostał, dołączyły do rodziny innych zabawek i tyle. Od prawie miesiąca najlepszą zabawką dla Bartka są "kubeczki" z Ikei te co się wkłada jeden w drugi:-D:-D Rano pierwsza rzecz to trzeba zobaczyć czy są wszystkie, wkładamy je i wykładamy po 100 razy dziennie:-D naprawdę:-D
 
reklama
Iwonko wspolczuje. Biedny malutki i wy razem z nim. wiem co czulas bo ja zm moim synkiem mialam tak przy zabkowaniu. no i od poczatku stosowalam tylko nurofen bo przemawial do mnie jakos tak najbardziej.
wiecie co jest dobre u dzieci na obnizenie goraczki? zalozenie dzieciaczkowi mokrych skarpetek ( metoda polecona przez lekarza). nie zawsze maluchy pozwalaja sobie robic oklady ( moj tak wlasnie ma).

Daysie fajnie jak robota oodpada, a przynajmniej wiekszosc hihi.
ja do teraz nie wiem co robic. jechac do brata czy tez zostac w domu.
jakos nie do konca pasuje mi spedzanie czasu z kims kogo nie trawie i kto nie trawi mojej rodziny ( czyt. przyszlej bratowej). na dodatek ona nie bardzo potrafi udawac sympatii wiec nie wiem czy ma sens takie spedzanie swiat...

w ogole to nie lubie koncowki roku. masakra jaks....

trzymajcie sie dziewczynki.
 
najlepszą zabawką dla Bartka są "kubeczki" z Ikei te co się wkłada jeden w drugi:-D:-D:-D
Kochana,Antoś rok temu ,dokładnie na Mikołaja, dostał takie kubeczki od jendej z cioć, i do dziś świata poza nimi nie widzi :-D
Szaleje z nimi cały czas,turla w kuchni i cieszy się na całego.
Nawet do wanny je zabiera.
Kupiłam już drugi komplet, w Asda, to ma teraz i na górze i na dole :-D
Dobrze,że Bartek wraca do zdrowia.
Anja
rozumiem Twój dylemat.
Miałam kilka lat temu ten sam problem.
Jakoś ja za specjalnie nie przepadam za B. siostrą aczkolwiek ostatnio ,czym jestem w sumie zaszokowana, jest i tak dobrze.
Dość często się spotykamy ale niezgodności charakterów i tak niczym się nie zastąpi na dłuższą metę.
Także ja zazwyczaj poprostu rezygnuje jak się nie dogaduje.
Wtedy na te Święta postanowiłam pojechać i zrobić dobrą minę do złej gry a później bardzo tego żałowałam.
Od tamtej chwili nauczyłam się jednego...nigdy nie robię nic wbrew sobie.

Mariolka
ja jeszcze bigos robię z słodko-kwaśnej kapusty z suszonymi grzybami.
Mam prosto z polskiego lasu w tym roku.
Sąsiadka cały słoik mi podarowała.
 
Ostatnia edycja:
hej witajcie,
ja zyje, dzis drugi raz wyszlam sama:p na spacerek, odkrylam ze niedaleko mnie jest park, a wlasciwie jedna wielka polana...bede tam z Olkiem chodzic zeby sobie pobiegal, a jutro urodziny wspollokatorki wiec pijemy:)
 
Mariolka dziękuję za pomoc na @ odpisałam.
Ja jak już pisałam w tym roku tylko dzieciom robię prezenty,tak uzgodniliśmy z wszystkimi dorosłymi.
Dla siostrzenic męża mam słodycze i gift card doładowałam do ASDA,bo tam najczęściej jeżdżą więc same sobie wybiorą i kupią co będą chciały.
Dla Antosia chciałam pchacz edukacyjny drewniany ale jest b.drogi więc nie tym razem.
Tak więc pozostajemy przy kolecje górskiej drewnianej,wózku do pchania na zakupy z plastikowymi owocami,warzywami,kasą itd. i zabawkowym odkurzaczu,bo ostatnio w moim synu narodziło się zamiłowanie do odkurzania i lata z prawidziwym po całym domu.
Reszcie dzieciaczków takie drobiazgi w postaci książeczek i słodyczy.
Ja swój spóźniony prezent choinkowy dostanę pod koniec lutego...wymarzony aparat...sama tak wybrałam.
Mąż jakiś tam sprzęt do majsterkowania sobie wymyślił i czeka na Boxing Day ;)
 
Ostatnia edycja:
Widze moja droga ze jak u nas tak samo;) my małej kupiliśmy stoliczek z krzeselkiem razem Visa
złaczone oraz zestaw 260 do malowania w drewnianej teczce;) te prezenty dla antosia to super sprawa oliwka tez odkurZacz ma to szał jest non stop oraz kasa i zakupy;) dzisiaj wyczyscula swoje zabawki
na stoliczku bo ja scieralan kurze;) mała czysciocha;)!! I jeszcze jej kupię zestaw lekarza ponieważ się panicznie boi ich może tak się przekona;)coś slodkiego pewnie a my sobie zrobimy prezent laptopa ale to jakoś w styczniu muszę wrócić do pracy;)hehe już za tydzień.. Chyba bo narazie mi się nie zagoilo całkiem. Dorotko nie ma sprawy są problemy pytania jestem ;) iwonko jak bartus???????? A co do reszty rodzinki to majtki bo taki zwyczaj;)aby na Sylwestra założyć oby obsrany rok nie był hehehe;)oraz kosmetyki i slodkiego coś. Mamie i stevenowi pena kupiliśmy na 4 gb bo
mi żyć nie dają z filmami ;)
 
reklama
Do góry