Mamy z Leicester

[mariolkaa88]

Witam panie no
zima pryszla i tutaj heh.. Jutro ruszenia się z domu porobie trochę fotek malej na śniegu druga szybę kupiliśmy w vilkinsonie za 10 funtów starcza na 8 okien. Spoko tylko trzeba druga taśma przytwierdZic. My dziś choinkę ubralysmy sztuczną niestety nie mam głowy w tym roku do świat wiec wiecie heh. We wtorek jadę do szpitala na
zdjęcie szwow i wyniki badań ciekawe co to był za guz na 100 procent . A palec fioletowy i nie tykalny hehe wiec chyba nic złego mu nie jest w Polsce istna masakra sypie i zimnooo tutaj to pikus ale i tak na anielakie warunki jet nie ciekawie. kupiłam małej na Mikołaja domek z little people nawet spoko i wystarczy jej kombinezon dla Oli mamy z pl kurtka jedszcE za dza ale spodnie drugi sezon już.

 

[Daysie]

Kasiu
to szybciutko choinkę ubraliście.
Wczoraj Damiana widziałam w Wilkinson
Słuchaj Ty idź z tym palcem do lekarza,bo jak siny i "nietykalny" to chyba jednak nie zbyt dobrze.
A z cycusiem na pewno będzie dobrze
Antoś też miał kombinezon z PL ale już z niego wyrósł a niby na 24-36 mc
Teraz mu w Matalan kupiłam komplet narciarski i trapery to szaleje na śniegu.
Dorosłemu zimno i się trzęsie a tym naszym dzieciom to nic nie przeszkadza.
Ancik mógłby cały dzień być na dworze i nawet by nie jęknął.
Z zabawkami to ja też mam już dość ...Świąt ,urodzin,dnia dziecka,okazji bez okazji itd.
Ja nie wiem jak jest u Was ale ja nie mam już gdzie tego wszystkiego trzymać mimo iż regularnie oddaje część do chiarity czy na ebay sprzedaje.
A jak sobie pomyślę,że zaraz Mikołaj i Święta i znów każdy coś przyniesie to zachodzę w głowę gdzie ja to upchnę.
Najgorsze jest to,że w większości daje ewentualną listę "potrzeb" tj.takich zabawek,którymi wiem,że moje dziecko będzie się bawić a potem ludzie się to tego nie stosują i albo mamy podwójne zabawki albo coś co zaraz w kącie ląduje,bo Antoś się tym wogóle nie interesuje.
Najbardziej wkurzają mnie gigantyczne maskotki i wogóle maskotki,bo tym ani się nie bawi ani interesuje a zajmują dużo miejsca.
Kiedyś chyba było lepiej... w sklepie dwie na krzyż i dziecko nie dość,że się cieszyło jak dostało,to dbało o nie,długo się bawiło a i po całym domu się nie walały.
Teraz zdecydowanie za dużo jest tego wszystkiego a nie które to już takie wymyślne,że ja w życiu swojemu dziecku bym ich nie kupiła.

 

[mariolkaa88]

Oliwka biedna jest bo nikomu się nie chce wyjść nią na dwór a ja nie mogę jeszcze..... Ale chyba dziś zastrajkuje hej. Choinką stoi skromna ale jest trochę świat już czuć hihi zabawki u nas już cześć schowana
bo
jet gdzie tutaj z
palcem no nie wiem nie chce
mi się iść heheheh jak babcia wroci to zobaczymy co z nim zrobić uciąć

 

[pani Iwonka :)]

Co do maskotek to u nas podobnie, Bartek wcale ich nie zauważa i nawet nie chce sie nimi bawić, chyba bardziej ja bym sie nimi
bawiła niż moje dziecko.
Dziadki na szczęście kupują zabawki dopiero po konsultacji z nami, więc mamy to co chcemy Teraz juz czeka na Bartka śmieciarka z Wadera i wóz policyjny, a w planach jeszcze klocki z Wadera, bardzo lubię zabawki z tej firmy.

 

[Daysie]

Miałam na myśli raczej znajomych,ciocie,wujków itd.
Od dziadków Antoś zazwyczaj dostaje "kopertę" albo osobiście albo na konto lub też zabawki skonsultowane i powiem,że obie strony są usatysfakcjonowane wtedy.
Ja ,osobiście i mój syn uwielbiamy wszelakiej maści zabawki drewniane.
Teraz zamierzam mu kupić pchacz edukacyjny drewniany oczywiście i w Ikea drewniane liczydło.

 

[Daysie]

Właśnie wróciłam z B&Q...dziś dopiero 2gi grudzień a tam już 50%-wa obniżka wszystkich lampek choinkowych
Jeszcze kilka dni i wszystko schowają lub wyprzedadzą
Antoś się wyszalał na osiedlu z angielskimi dziećmi porozumiewając się językiem międzynarodowym i padł jak kawka... jak nigdy.

 

[agnieszka.kk]

Hej dziewczyny
Za oknem pogoda piękna ale zimnoooo brrrr więc Ja tylko przelotem na bb jestem i życzę wam miłego dnia!!

 

[Kasiuch]

Właśnie wróciłam z B&Q...dziś dopiero 2gi grudzień a tam już 50%-wa obniżka wszystkich lampek choinkowych
Jeszcze kilka dni i wszystko schowają lub wyprzedadzą
Antoś się wyszalał na osiedlu z angielskimi dziećmi porozumiewając się językiem międzynarodowym i padł jak kawka... jak nigdy.

a moj k byl wczoraj w b&q po ta choinke i mowi ze po 9 f sa metrowe choinki... wiec nie kupilisy, bedziemy mieli sztuczna, ubireamy ja z tydz, a ja w ten weekend robie pierogi

 

[Daysie]

Kasiuch
najwyraźniej musiał źle patrzeć albo coś przeoczyć.
Tam jest kilka rodzai choinek i w zależności od tego są ustalone ceny i rzeczywiście nie które mniejsze są droższe.
Ja i moja sąsiadka kupiłyśmy za 7,98 150cm-170 cm właśnie wczoraj.
A o to sms jaki dostałam od naszego ubezpieczyciela samochodu,nie źle się uśmiałam:
"Snow!
Only drive if essential & go prepared with blankets,food & spade. "

Kurcze, przecież śniegu po pas i mrozu -25 to tu nie ma.

Kupiliśmy dziś drugą choinkę w donicy 170 cm za 18 pound
Będzie rosła do przyszłego roku

 

[pani Iwonka :)]

Daysie, oni się po prostu ubezpieczają od wszyskiego, powiadomili cię?, powiadomili więc teraz mają "czyste sumienie" i moga powiedzieć, że oni ostrzegali "poprawność polityczna" na każdym kroku.

Mój Adam dalej chory(w tym tygodniu nawet nie dał rady iść do pracy) 39 gorączki, kaszel wszystko go boli, żeby tylko tej zarazy nie sprzedał Bartusiowi Dzisiaj Bartek troche gorączkował, ale mogą to być jeszcze zęby.