Mamy z Leicester

[agnieszka.kk]

Witajcie

Daysie jak ubiorę to pstryknę fotkę i wkleję
Choinka nic specjalnego ale uważam że jak za tą cenę to jest na prawdę świetna.


Wczoraj zdecydowaliśmy z M że choinkę ubieramy 11go grudnia właśnie z tego względu jak pisze Daysie bo Święta szybko mijają...a Ja chciałabym nacieszyć się tą choinką a przede wszystkim klimatem jaki będzie panował


Kasiuch jak tam spakowana?o której będziesz w Leicester?
Wysłałam Ci pw z numerem bo gdybyś kiedyś się nudziła a Ja będę miała wolne to zapraszam na kawkę i ciasteczko :-)

 

[ROKSANIKI]

Hej dziewczyny:-)
trochę mnie nie było-byłam w PL, taki szybki wypad do dentysty:-( , teraz czytam co tam u Was sie działo jak mnie nie było. Widzę, że każda już żyje świętami ja także. Trzymajcie się cieplutko i buziaki na tą ponura niedzielę:-)

 

[mariolkaa88]

hehe ja nie mamnawet czasu myslec teraz o switach dopiero potem... ech..

 

[anja25238]

hej dziewczyny!

zazdroszcze wam poczucia atmosfery swiat. ja jakos tego nie czuje. od dluzszego czasu zreszta. a skladaly sie na to rozne powody.

co zrobie z choinka to jeszcze nie wiem. nawet sie zastanawiam czy w ogole sie w to bawic bo dzieki mojemu maluchowi dlugo by choinka nie postala.
a poza tym swieta bedziemy spedzac u brata wiec sama nie wiem...

ale dobija mnie ta pora roku. odbebnilam dwa dni roboty teraz mam piec dni wolnego. jak dobrze... ponadrabiam sobie pewne rzeczy w domku.

Iwonka jak tam fryzjer? zadowolona jestes?

Daysie , ja mam to samo jak robimy sped bab jak juz jestem w Polsce. zeby oszczedzic na czasie umawiamy sie wszystkie w tym samym czasie, razem z dziecmi. w czasie takiego spotkanak tez malo co do mnie dociera bo tak samo jak bylo u ciebie gadamy jedna przez druga. plus do tego dzieciaczki wariuja hihi.


Kasiuch ty juz za chwilke do nas dolaczysz. zaraz wysle ci nr tel na priva. jak bedziesz czegos potrezbowala dzwon. no i zapraszam na kawke.

mnie ostatnio bierze na filozofowanie. moze to dlatego ze za chwile stuknie mi 30stka hihi. ostatnio sie nawet zastanawialam nad pochodzeniem tradycji swiat bozego narodzenia (glupie , co?). poszperalam troche w necie i w zyciu bym sie nie domyslila skad to wszystko. ale to juz inna bajka.


trzymajcie sie cieplutko!

 

[Kasiuch]

Witajcie

Daysie jak ubiorę to pstryknę fotkę i wkleję
Choinka nic specjalnego ale uważam że jak za tą cenę to jest na prawdę świetna.


Wczoraj zdecydowaliśmy z M że choinkę ubieramy 11go grudnia właśnie z tego względu jak pisze Daysie bo Święta szybko mijają...a Ja chciałabym nacieszyć się tą choinką a przede wszystkim klimatem jaki będzie panował


Kasiuch jak tam spakowana?o której będziesz w Leicester?
Wysłałam Ci pw z numerem bo gdybyś kiedyś się nudziła a Ja będę miała wolne to zapraszam na kawkę i ciasteczko :-)

super dziekuje za zaproszenie, al eja sie sama z domu nie ruszam!hehehe
jak cos to zapraszam do mnie


i witam sie dziewczyny, ogolnie to jeszcze tu ogarniam wszystko. wczoraj z K bylismy tylko na narborough i normalnie chaos tam jak nie wiem taka roznorodnosc. musze sie do tego przyzwyczaic,

bede czesciej zagladac na bb jak tu dojde do wszystkiego
i dziekuje wam za numery

 

[Daysie]

Anja ja na takie "babskie spędy" bez Małego chodzę.
Bo to typowe babskie klimaty,wino i dużo hałasu
Z dzieckiem to raczej normalnie w tygodniu i w dzień się z koleżankami umawiam.
A na babskie ploty pod koniec tygodnia wieczorami.
Mój mąż ma wtedy wolne więc mam z kim synka zostawić i mogę się oderwać od codzienności,w którą poniekąd dziecko też jest wpisane.
Klimat świąteczny odczuwam dużo bardziej pozytywnie od kiedy mam własną rodzinę.
Nie latam jak w poprzednich latach po sklepach ,staram się dużo rzeczy zrobić sama.
Ozdoby w tym roku oprócz światełek i kryształków, zamiast bąbek, będą wszystkie własnoręcznie robione.
Mam kilka pmysłów więc będę szaleć twórczo.
Wczoraj zakupiłam już wszystkie niezbędne materiały,wywołałam plakaty i zdjęcia i będę tworzyć na początku grudnia.
I to sprawia mi przyjemność.
Wigilię spędzamy poza domem u znajomych ,pierwsze Święto u rodziny a drugie u Nas.
Sylwester pośrednio zaplanowany ale to kwestia jeszcze do uzgodnienia.

Kasiuch witaj na ziemi angielskiej

 

[agnieszka.kk]

Witajcie

Kasiuch byłaś na Narborough to miałaś prawie rzut beretem do mnie
Prawda chaos tam i różnorodność,na szczęście Ja mieszkam chwilę od Narborough więc aż tak tego nie słyszę
...aaa no i witamy w UK

Pozdrawiam was dziewczyny

 

[Daysie]

Ja mieszkałam 8 mc. na Fosse Road South ,tam gdzie obecnie jest studio tatuażu i nigdy bym tam nie wróciła.
Gwar,hałas,brud ulicy i smród spalin.
Zdecydowanie bardziej cenie sobie obecną ciszę i święty spokój z dala od tego zamieszania.
Najchętniej zamieszkałam bym w jakiejś małej wiose Hinckley,Anstey,Melton Mowbray... to są moje klimaty,zieleń,spokój,zadbane domy i ogrody.
Może kiedyś się ziści ;-)

Pozdrawiam.

 

[Kasiuch]

Witajcie

Kasiuch byłaś na Narborough to miałaś prawie rzut beretem do mnie
Prawda chaos tam i różnorodność,na szczęście Ja mieszkam chwilę od Narborough więc aż tak tego nie słyszę
...aaa no i witamy w UK

Pozdrawiam was dziewczyny

no bylam z k a potem do kolezanki takze na nic czasu nie mielismy w niedziele.
napewno sie jeszcze spotkamy

co do ciszy i spokoju jak sie ciesze ze mieszkam tu gdzie mieszkam spokoj mam bynajmniej bo na narboroug nie moglabym mieszkac albo w okolicy...

 

[agnieszka.kk]

Witajcie

Daysie Ja mieszkam jakieś 5 minut od tego studia tatuażu ale nie na Fossi tylko na jednej z odnóży Fossie,nie wiem czy będziesz kojarzyła tą dużą szkołę na Fossi jeśli tak to Ja mieszkam obok)
Na Narborough też bym mieszkać nie mogła :-/


Zima idzie do nas dziewczyny,zimno jak w psirni o rany jak ten czas szybko leci)