reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Celine, nie wiem czy jeszczs akutalne ale juz Ci odpisuje. Spotaknia z polazna masz do konca, czyli nawet w 42 tygodniu ciazy. Po 40 tygodniu mozesz miec masaz szyjki, polecam mimo ze malo przyjemne. Jak nie pomoze mozesz miec drugi w 41 tygodniu itd. Jak sie malenstwo uprze, to mniej wiecej 12dni po terminie bedziesz miec zabookowana induckje. No ale tutaj zalezy od tego ile kobiet bedzie rodzic w danym dniu. Bedziesz musiala zadzwonic do szpitala o 8 i powiedza Ci o ktorej sie masz zglosic. Moja kolezanka poszla dopiero o 22-gie ale zaczeli jej porod wywolywac dwa dni po, akurat tak busy bylo. Moja polozna poradzila mi zeby dzwonic nie o 8 a o 7:30 zeby byc pierwszym na liscie. U mnie naszczecie ruszylo sie po masazu i zaczelam rodzic w dzien przed indukcja. A ktory szpital wybras? Powodzenia :)
 
reklama
Miałam spotkanie z położną na dzień przed terminem. Mała w ostatnich dniach jest dość aktywna znaczy sie nigdy aż tak jej nie odczuwałam jak teraz. Po badaniu przez położną okazało się że w ostatniej chwili na dzien przed terminem przemiescila sie i nie ma juz glowki w kanale na dole .. Wiec szybko umowila mi wizyte na scan na nastepny dzien rano czyli wczoraj w planowany dzien porodu :szok: bylam okazalo sie ze jest wszystko ok mala jest bardzo nisko i glowka u dolu ,,,,, Masaz czy co to tam ma byc szyjki mam dopiero we wtorek czyli juz prawie 41 tydzien .... potem to juz wlasnie nie wiem mysle ze odrazu mnie bedzie umawiala telefonicznie do szpitala ... bo jak inaczej ? Dluzej niz do 42 tygodnia czekac przeciez nie moga ??? Zreszta wolalabym tak dlugo nie nosic dzidzi .. Wybralam Royal mam najblizej i chodze tam juz od 3 lat w sumie na rozne badania itd.
 
Celine, w ksiazce juz powinnas miec napisane kiedy masz zadzwonic do szpitala. Na ostatniej stronie tam gdzie wszystkie spotkanie, cos w rodzaju - induction of labour i to jest dzien zero. Jak nie urodzisz, to dzwonisz i idziesz do szpitala. Ja tez rodzilam w royal, a potem spedzialam tam tydzien, na szczescie dostalam pokoj z jednym lozkiem :) Szkoda ze nie bylo w tym czasie zadnej forumowiczki rodzacej. Trzymamy kciuki za szybka akcje.
 
Nie jeszcze :( Juz 11 dni po terminie. We wtorek mialam ten tzw. masaż szyjki robiony ... tragiczne to bylo. W kazdym razie nic nie ruszyło. Mialy byc plamienia krew po tym i w ogole a tu nic ... 2 male plamki i w czwartek chyba kawalek czopa odeszlo ale do dzis jakby kawaleczkami jeszcze wychodzi. Ale poza tym nic sie nie rusza ;( Jestem juz bardzo zmeczona tym wszystkim. Jutro od 8 rano mam dzwonic do szpitala i jak beda wolne miejsca to jade na wywolanie. Dopiero teraz mam juz stracha..... Czemu to malenstwo nie chce wyjsc... i czy to jest bezpieczne ze oni tak dlugo po terminie dopiero decyduja sie na wywolanie ?
 
Witam serdecznie Mamy z Leicester :) i od razu bardzo proszę o Wasze opinie na temat dwóch szkół: Sacred Heart Catholic Voluntary Academy oraz St John The Baptist C Of E Primary School. Jesteśmy rodzicami trzylatka i obecnie poszukujemy dla Niego primary school (którą zacznie we wrześniu następnego roku). Decyzja dość trudna do podjęcia i dlatego będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie i komentarze. Z góry bardzo dziękuję i życzę miłego wieczoru!
 
Część dziewczyny. Jestem nowa na forum chociaż w Anglii mieszkamy juz kilka lat. Niedawno przeprowadzilismy sie do Leicester a w sierpniu urodzila nam sie wyczekana córeczka. Przyszła zima a ja z małą w domu i zastanawiam sie czy może jest któraś z Was w podobnej sytucji i ma ochotę spotkać sie czasem na spacerku czy na pogladuszki. Mieszkam w Birstall (LE4) ale nie mam problemu tez gdzieś dojechać i tak codziennie wychodze z domu aby dotlenic malutką i siebie ale trochę nudno nam samym także zapraszam i oferuje nasze miłe towarzystwo
 
Wernerka ja z checia, ale juz po Nowym Roku. Co prawda ja mieszkam po drugiej stronie miasta ale w centrum mozemy sie ustawic :)
Moze jeszcze jakas mama zechce sie dolaczyc ;)
 
reklama
Czesc dziewczyny pytanko do was:).Kupilam w wilko frytkownice 3 miesiace temu i popsula sie,zgubilam paragon co mam teraz zrobic ?Byla placona karta,przyjma mi ja do naprawy?Dzieki za odpowiedzi:)
 
Do góry