Mamy z Leicester

[mariolkaa88]

haha rogaliki no nie no czasem chyba sobie dogodzisz jakims smakolykiem

pogoda paskudna juz drugi dzien ani na plac zabaw ani nic ;/ a malutkiej ani lepiej ani gorzej chociaz tyle. w domu zimno sie zrobilo ojej.....

bylam dzis z rana w przychodni chyba dla mnie ten 13.. przyjeli od razu znowu ten sam dentysta.. mowi ze kanalowo mi zacznie robic dal mi znieczulene. po 10 minutach wchodze mowie ze zab dalej boli po znieczuleniu to ten zamiast mi dac drugie to mi antybiotyk wypisal.. boze juz 3 w ciagu 2 tyg... no trudno.. a zab boli jak bolal...

no my juz prawie konczymy remoncik kurcze wkoncu

 

[anetka1981]

Nie jedziemy do znajomych bo kolezanka ma temperature i zle sie czuje....za tydzień pojedziemy.Ja już po zakupach standardowo aldi,asda i polski sklep.Iwonko mysle ze jak sobie raz na tydzień pozwolisz na rogalika to efektu jo-jo nie bedzie.Mariolka 3 antybiotyk,Boże!!!a to nie ma wpływu na te zastrzyki?Daysie a Ty co porabiasz dziś?ja jutro na stopki,ta Edytka jeszcze czasami ma na sprzedaż kremy dermiki,dr.Wilsz Norel itp.

 

[Daysie]

Anetka
ja właśnie widziałam te płyny So Soft w wersjii koncentratu i wersji płynu.
Nie wiem,którą Ty używasz ale jeśli mówimy o tym samym to zostanę przy Lenorze wtedy.
Bo jak niby za 99p a ma wystarczyć na 5-6 prań to to się nie kalkuluje wogóle.
Czasem duży Lenor za 2 pound kupuje ale wystarcza na bardzo długo.
My na maratonie zakupowym bylismy wczoraj tj.Ikea,B&Q,Aldi i Asda.
Dziś z rana tylko szybko do Lidla i B&Q i znalazło się jedno wiaderko mojej farby.
Chyab zrobili porządek wczoraj po zamknięciu i odstawili na miejsce.
Tak,że ja dziś powoli wszystko z sypialni na przedpokój wynoszę i na wieczór zaczniemy ściany podkładem malować.

Moja wizyta u kosmetyczkli przełożona na za tydzień.
Wczoraj Tosik miał mały wypadek i nie zostawie go z nikim.
Tak biegł w kuchni na śliskich panelach,że się wywrócił i z całej siły poleciał na buźkę i przegryzł zębami wargę.
Cała górna rozcięta,wszędzie krew szok.
Dziś troszkę go to pobolewa,bo spuchło i dotego ciężko mu jeść.
Także mamusia z nim zostaje a odnowę zrobię za tydzień jak wszystko wróci do normy.

Tak poza tym to nic ciekawego.
Wieczorem mają zanjomi przyjść ale to takie niezobowiązujące spotkanie więć nic jeszcze nie ustalone.Takie spontaniczne...chyba chcą pomóc malować.
Jak przyjdą to ok. ja nie to się wyśpie wkońcu

A dziś omal co zawału nie dostałam.
Wracamy z tego Lidla a tu w skrzynce na listy bez koperty pismo od komornika,że za jakieś śmieci nie legalne nie zapłacone i mamy 24h na dokonanie płatności,bo jak nie to po tych 24h wyniosą rzeczy za wartość tego rachunku.
Ja w szoku co to jest
Ale tak to czytami czytam a jakiś oszołom pomylił adresy i zamiast włożyć to w skrzynkę 48 Milton Crescent to włożył to nam na 48 C...W...
Poszłam to zanieść właścicielom tego pisma a babka oczy wielkie zrobiła,że co to jest i ,że to imię jej męża widnieje na tym piśmie.
Chyba zapomniał jej o czymś powiedzić...

Dziś przyszło też siedzisko Tosikowe do Buzza.
Od razu lepiej.Więcej miejsca ma.

Trzymajcie się cieplutko.

 

[anetka1981]

Daysie ja mam koncentrat,ale nie jest wydajny))własnie mi o to chodzilo,że niby tani ale nie wydajny i na jedno wychodzi))gdyby nie to że ma piękny zapach to też bym go nie kupowła.Ja osobiscie nie lubie lenorów ale za to uwielbiam comfort niebieski albo biały.

 

[Daysie]

A ja znów niebieski-spring lub biały-oxy ale Lenor
Ale i tak wypróbuję ten z Aldi.Zawsze coś nowego.
Właśnie kończe sprzątać pokój Tosika.
Wczoraj kupiłam mu nową pościel i dywanik.

 

[pani Iwonka :)]

Ja spotkałam się z koleżanką, ale tak zaczął padać deszcz, że musiałyśmy się schować do pijalni wody mineralnej i spędzić tam ponad godzinę, dzieci nie były za bardzo zadowolone bo miał być spacer a nie siedzenie przy stolikach.

A mój Bartuś przewrócił się na rowerku(taki jak ma Oliwka od Mariolki), ale się przestraszył a ja chyba bardziej. Do tej pory myślałam, że się dzielnie trzymam, ale dzisiaj popłakałam się razem z Bartkiem i nawet nie wiem czy ja nie bardziej szlochałam. Na szczęście nic mu się nie stało i wiem, że to dopiero początek "upadków", ale dzisiaj to było ponad moje siły:-( niech już ten tato będzie z nami.

A ile kosztują "stópki" u tej Edyty?

 

[anetka1981]

Iwonko ja płace 15f,z pomalowaniem(french).Dziewczyny padam na pysk,ide sie myc i spac.Maksio już spi od 2 godzin.....Boże dziekuje Ci za to!!!!miałam Was jeszcze zapytac od kiedy Wasze dzieci śpią na poduszkach i pod kolderką?Bo mój Smyk jak narazie to na płaskim i pod kocykiem(tak mi kazała połozna).Dobra spadam...buziaki

 

[Daysie]

Iwonka
jak Antoś,oczywiście z własnej winy, spadł pierwszy raz z łóżka ,to głośniej i bardziej płakałam ja niż on i to normalna reakcja matki.
Dobrze,że Bartusiowi nic się nie stało.

Anetka
mój synek ma 17 mc a dopiero do miesiąca śpi na płaskiej wyprofilowanej,przepuszczającej powietrze poduszce ,specjalnej dla dzieci z Ikea.
Kołderka jest u Nas w użytku może 3-4 mies.a tak nawet kocyka nie używałam tylko śpiworka tzw.sleeping bag,właśnie pod namową położnej.
U Nas w pracy zmarło dziecko kolegi na śmierć łóżeczkową więc ja jestem bardzo,bardz.... przewrażliwiona na tym punkcie.
Niby największe ryzyko jest do 4mies. życia ale ja jakoć przestrzegałam te zasady dłużej.
Z drugiej strony na to patrząc ,nas mamy normalnie kładły na pierzu z gęsi czy kury pod pierzyną i żyjemy.
W PL wogóle nie ma takich zakazów,wiem,bo pytałam siostry a jej starsza córka ma tyle co mój Antoś.
Tu jest inaczej.
Więc ja się stosowałam.
Do dziś od urodzenia Tosik ma 18 stopni w pokoju.
No chyba ,że jest upał....to nie mam wpływu.
Śpi przy otwartym oknie codzień.

 

[mariolkaa88]

u nas to sama mala spi przy 18 stopniach teraz musialam wlaczyc piecyk bo bylo 16 wow ale sie zimno zrobilo. mala spi od roku na poduszeczce a pod kolderka od 5 miesiaca. kupilismy taka w mother care termo. co chlodzi jak jest upal a grzeje jak zimno chyba tak ma sluzyc dobra uciekam

 

[Maksymilian]

Nasz synek od początku śpi pod kołderką jednak cały czas bez poduszki. A dziś zrobił nam niespodziankę i obudził się dopiero o 2.30 na karmieni. Normalnie pierwszy raz przespał 6 godzi bez karmienia. Jesteśmy z niego dumni. Mam nadziej, że tak już zostanie i nie będę musiał co 2 lub 3 godzinki wstawać bo on chce cycka. Zobaczymy jak będzie dalej.
Iwonko mam nadzieje, że Bartuś zapomniał już o wczorajszym wypadku i dziś wszystko będzie ok.
Pozdrawiamy miłej soboty