reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Iwonka a jaka pogoda w Polsce? W Leicester dzis nawet ladnie :D

Ja w koncu mialam spotkanie z midwife. Miala troche przepisywania z mojem karty z poprzedniej kliniki. Siedzialam u niej ponad poltorej godziny. Teraz czekam tylko na list ze szpitala z data spotkania z konsultantem :D
 
reklama
Stinka, u mnie, czyli w Kłodzku:-) słonko świeci, przez tą angielską pogodę;-) jestem już zadowolona jak tylko nie pada:-D.
A teraz idę na taras z kawka nadrabiać zaległości w prasie;-) a Bartuś niech wymysla babci jak ma się z nim bawić:laugh2:.
Naprawdę, dopiero jak się nie ma przy sobie "rodziny" to człowiek widzi i docenia jak babcia i dziadek są potrzebni i wnukom i rodzicom.
 
Iwonka to super, ze pogoda dopisuje:tak: chociaz ostatnio to chyba w Anglii bylo o wiele ladniej niz W PL:-) na pewno mielismy mniej deszczu, o dziwo:-D kiedy wracasz??

A ja dzisiaj spotkalam sie z Gogat:tak: super dziewczyna a malutki Adaś przeuroczy:tak::-)
 
Iwonka to widzę, że się pięknie ustawiłaś :) jednym słowem pojechałaś odpocząć od UK i dziecka :p oczywiście żartuję - żebyś nie czuła się urażona. Sama wiem doskonale jak to jest po przyjeździe do PL. Dziecko znika z innymi członkami rodziny i ani myśli posiedzieć z mamusią :) Dobrze, że chociaż tam trafiłaś na słonko. Baw się dobrze i w domku i nad morzem :)

Polaa i Gogat udany pierwszy spacerek to i pewnie znajomość będzie udana :) A jak takie fajne z Was dziewczyny jak pisze Polaa, to może kiedyś i mnie zabierzecie na taki spacerek? :)

Mam pytanko czy w tym potwierdzeniu sobotniego spotkania trzeba podać ile osób przychodzi? Czy tylko wystarczy napisać, że się będzie obecnym?

Pozdrawiam
Kasia
 
Kraje_K haha fajna dziewczyna to Gogat hehe a jakie Ona o mnie odniosla wrazenie to nie wiem :no::-D chociaz mowila, ze milo bylo poznać:-D
a jesli chodzi o spacer to jak najbardziej zapraszamy:tak:gdziesz mieszkasz dokladnie jak mozna wiedziec??;-) Fajnie byloby sie poznac:tak:

Wlasnie napiszcie co z tym potwierdzeniem w zwiazku z sobotnim spotkaniem, prosze:tak:
 
Agnieszka ja tez tylko napisalam, ze bede i ze mna dwie osoby. Zabieram faceta i kolezanke!

Dziewczyny musze Wam opisac co nam sie przydarzylo wczoraj. Tragedia!
Pewnie wiekszosc z Was wie, ze na miescie wczoraj w nocy byly zamieszki z udzialem tzw. riots. Okolo 10 z mezem i znajoma para bylismy w nandos jak zaczeli wybijac tam szybe. Normalnie szok, wszyscy wpadli w panike i uciekli wyjscie awaryjnym na tyl budynku. Niestety jest tam slepa uliczka i musielismy czekac az policja ich przegoni aby opuscic restauracje!
Ja normalnie nie jest panikara. Mysle, ze gdyby nie ciaza to bym tam filmiki nagrywala bo akurat mialam aparat w torebce. Jednak tak spanikowalam, ze zaczelam plakac i trzeslam sie jak galareta. Moja kolezanka - juz mama zaczela na mnie krzyczec, zebym [przestala bo dostane skurczy i zaczne rodzic i od razu mi przeszlo :) Wszystko trwalo moze 10 minut. Przyjechala policja i chuliganie uciekli. Obawialismy sie o samochod bo zostawilismy w jednej z bocznych uliczek, ale na szczescie byl caly :D za to sklep obok wszystkie szyby wybite!!!

Dla wszystkich dziewczyn ktore maja fejsa Say "No" to rioting in Leicester | Facebook - jest tam kilka zdjec.
 
stinka jak mi wczoraj o tym napisałaś to sama się kurde przestraszyłam:tak: a mój mąż ma dzisiaj trase do Londynu, oczywiscie nocka.

Kurcze a moje dziecko cos jest chore:/
obudził się z mega katarem:tak: oczy załzawione :( i wstał wyjatkowo wczesniej nie zawsze.
Goraczki nie ma, mam nadzieje, ze nic powaznego.
 
reklama
stinka alergia raczej odpada, oczka załzawione od katarku a teraz doszedł jeszcze kaszel:wściekła/y: On mi w ogóle praktycznie nie choruje, mam nadzieje, ze przejdzie :) a jak nie to bedzie sie trzeba wybrać do lekarza:tak:

Tak i się cieszę bo jeszcze nigdy nie miał antybiotyku :)
czasami był przeziebiony, jedyne co to swojego czasu miewał biegunki, zwlaszcza jak w Polsce byliśmy:tak:
 
Do góry