reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Hej,
Co do artykułu to fakt było o tym "głośno" jakiś czas temu, zasadniczo chodziło o to, ze mleko jest dobre dla maluchów, ale starszym już aż tak dobrze nie służy. Moja babcia, która na śniadanie serwowała dziadkowi zupki mleczne po takich artykułach przestała to robić, przerzucili się na jogurty;-) nabiał jednak pozostał:-D
Ja także podchodzę do takich "informacji" z dużym dystansem, im człowiek starszy tym bardziej rozumie, że nie ma sensu wierzyć we wszystko co jest napisane;-) a już najbardziej dobijają mnie duże koncerny, które wszystko potrafią wmówić, np. żeby dziecko piło mleko tylko z jego firmy i broń Boże nie można zmienić bo to się odbije na zdrowiu naszego skarba. Sama dałam się tak zmanipulować i przed przyjazdem do Anglii NAPRAWDĘ się martwiłam, że nie ma tutaj mleka, które Bartek pił w Polsce.
Teraz pije SMA, takie wybrałam, nie wiem czy najlepsze, ale jemu smakuje i jak dotąd nie było żadnych problemów.

Wczoraj udało nam się w końcu dotrzeć na carboot, pogoda również sprzyjała:-D:-D
Nabyliśmy nową partię książeczek :-D a i ze dwie zabawki się trafiły.

Co tam u Was?
 
reklama
Cześć.

U Nas nie najlepiej.
Wszystkie plany zostały odłożone a obecne zmienione.
Moja mam pomimo przewlekłej choroby,na którą choruje od ponad 20stu lat,jeszcze ciężej zachorowała na kolejną.
Jest po ciężkiej operacji.
Rokowania nie są najlepsze i nie wiadomo czy z tego wyjdzie :-(
Także u mnie nie jest kolorowo no i szykujemy się do PL.
Pozdrawiam.
 
hej dziewczyny. jestem Kasia mam 21 lat i niebawem dolacze do was w leicester.
przyjmiecie mnie na watek???;)

i na samym poczatku, mam prosbe macie moze jakies namiary na pokoje dla par z dzieckiem??
juz przeszukalam caly net, dalam ogloszenia...ale wiadomo ze jak ktos juz tam jest to wie wiecej.
moj facet juz tam jest..ale cos (wstyd sie przyznac) kiepsko mu idzie szukanie) takze mam nadzieje ze choc troszke pomozecie:)
 
Dziekuje dziewczyny z aodpowiedz,

Daisy- przeczytalam wlasnie posta nade mna.. wspolczuje Ci i zycze duzo sily.


dziewqczyny i mam jeszcze pytanie uzywala ktoras z Was mleka Aptamil?? bo slyszalam ze duzo dzieci (ktore wczesniej pily bebilon pepti) mialo problemy z bolem brzuszka..

a co do mieszkania tzn.pokoju, oglaszam sie gdzie moge....
 
Dziękuję Kasiu za słowa wsparcia.
Co do mleka to mój synek zaraz po piersi pijał Aptamil i nie było żadnych rewolucji.
Natomiast widzę,że dziewczyny zachwalają to SMA a ja Wam powiem,że ostatnio się skusiłam i kupiłam małemu,bo była w Tesco promocja za 3,81 czy coś koło tego,nie wiem jak Wam ale to mleko wręcz dla mnie cuchnie i okropnie smakuje.
Jeszcze gotrzej od Cowe and Gate.
Aż współczułam mojemu dziecu,że mu to podałam i w sumie on to niego też sceptycznie podszedł.
Aptamil było dla mnie jak najbardziej pozytywnym mlekiem aczkolwiek my przystaliśmy na Hipp Organic a teraz Tosik pija "toksyczne" organiczne mleko krowie ;-)
 
reklama
Ach z tymi mlekami to człowiek nie dojdzie do ładu:-D ja z Hipp 3 byłam BARDZO zadowolona, ale potem jak przeszliśmy na 4 to Bartek nie za bardzo był zadowolony a i mnie ono nie smakowało;-) kupiłam SMA (jak już pisałam) na zasadzie: zobaczymy co to będzie i póki co Bartkowi odpowiada.
Adam raz kupił Aptamil gotowy do picia, ale Bartek pluł nim:-D może w proszku jest inny, a ten Aptamil to nie jest jakiś polski odpowiednik Bebilonu czy coś takiego, bo pudełka i szata graficzna takie podobne mi się wydaja.
Mleko "toksyczne":-D:-D jak to Daysie świetnie nazwała też przemycam:-) a to kluski lane na mleku a to kaszka manna - raz moja pociecha zje a raz wypluje:-D
 
Do góry