reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leeds

reklama
Hej dziewczyny ;-)) :-):-):-)

Chciałam się tylko zameldowac, że żyję ale nie mam się dobrze, bo jestem chora ( przeziębiona ostro ) i poza tym zmęczona jak cholera, bo pracuję non stop po 7 nocy ale od dziś mam 3 dni wolnego ;-)) tyle tylko, że cały czas spac mi się chce :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, więc pożytku z tyh dni nie będę miała chyba ..... :no::no::no: Chciałam powitac nowe osoby na naszym forum - fajnie, że do nas dołączyłyście i oby tak dalej ;-))) :happy::happy::happy:
U nas poza tym wszystko ok, niedawno pralka nam się popsuła ale mamy już nową - landlord stara się teraz o nas dbac, bo wie, że kontrakt nam się kończy ... ale my i tak się stąd wyprowadzimy, tyle tylko , że nadal szukamy domu z ogrodem i nadal nie możemy się zdecydowac na dzielnice :sorry::sorry: Może wy dziewczyny z racji tego, że jesteście rozproszone po różnych dzielnicach powiecie mi jak wam się mieszka na waszych, odnośnie bezpieczeństwa, dostępu do komunikacji, miasta , przedszkola itp ?? i pytanko do Tuuni - jak daleko od centrum jest Twoja dzielnica, skoro nazywasz ją ,, zadupiem " ?? ( hihihihi ) :-D:-p My myślimy o Hunslecie, bo niedaleko mamy znajomych ..... ale sama nie wiem, bo niektórzy twierdzą, że to drugi Beeston, więc żadna różnica niby :eek::sorry::eek:... ale nam też chodzi o to, żebyśmy mieli blisko do pracy, bo ja muszę miec czas na dojazd do domu po to, żeby zaraz po mnie mój K. do pracy wyruszył ..... , więc to nie takie proste ....:no::no: chcemy też zmienic agencje mieszkaniową, bo nasza niewiele ma nam do zaoferowania w tej chwili .... No i transport i inne rzeczy ... nie wiem jak ja to wszystko ogarnę ale cały czas myślę o tym, że niektóre z was po kilka razy się tu przeprowadzały i jest ok ;-))))

Lecę teraz dziewczyny obiadek dokończyc i potem się odezwę jeszcze - Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i wszystkim tym dzieciom , które miały urodzinki przesyłam najserdeczniejsze życzenia !!! rośnijcie zdrowo i słuchajcie się rodziców ;-))))

GRATULACJE DLA JUSTYNY ZA DZIELNY PORÓD I WYDANIE NA ŚWIAT KOLEJNEJ MAŁEJ ISTOTKI ;-)) SUPER, ŻE AKURAT W WALENTYNKI URODZIŁAŚ LENKĘ :-)))) :happy::happy::happy::happy:
 
Motylku, a wiec tak:
- busem nr 15, 670 760 do centrum jedzie sie 25-30min
- busem nr 16 - 40min
- jest jeszcze 44A, ale nie wiem ile jedzie
- bezpieczenstwo Rodley oceniam na 6+ :tak: (naprawde pod tym wzgledem to jedna z najbezpieczniejszych dzielnic)
- super widoki, zielen, woda, itp.
- przedszkole, szkola, centrum zabaw 10min ode mnie
- sklepow malo (3 spozywcze w poblizu, tez ok 10min drogi do najblizszego), ale my i tak w markecie sie zaopatrujemy, wiec nam nie przeszkadza.

Z racji, ze to jest nasze 9 czy 10 miejsce zamieszkania to z wlasnego doswiadczenia moge Ci powiedziec, ze to najlepsza dzielnica na jakiej mieszkalismy ( jeszcze z New Farnley bylam zadowolana- super sie mieszkalo). Nie polecam Holbecku- slamsowato, Hunsletu- gangi ( znajomym meza z pracy okna wybijali i haracze chcieli sciagac), Cross Greenu- niebezpiecznie (kumpel dostal za nic i mety sie kreca generalnie), Beestonu (ale to sama wiesz, procz miejsca, gdzie Kargulka z Pawlaczka mieszkaja przez plot :-D), Armley (jak dla mnie paskudne- sorry dziewczyny, ale tak uwazam i niezbyt bezpieczne), Seacroftu (rowniez niezbyt bezpieczne), centrum (za glosne, non stop imprezy, ale z drugiej str wszedzie blisko :-);-)), Hyde Park to dzielnica studentow, wiec jest glosno i mieszanka kulturowa, ale w sumie swoj klimat mial ;-):-p. Nie wspominam juz nawet o Chapeltown czy Harehills, bo to oczywiste:no::no::no:.

Mam nadzieje, ze cos pomoglam :happy:
 
czesc dziewczyny! co to sie dzieje z ta pogoda co? sobota wiosna, niedziela zima. Bałwanek na ogródku juz własciwie sie roztopił ale aura zimowa nadal trzyma- bynajmniej mnie :) Odliczam juz dni do wyjazdu do Polski- jeszcze tylko 38 :) Ciasteczko kokosowe zjadło by się i owszem na poprawe humorku, ale niestety do Wielkanocy postanowiłam nie ruszac slodkiego bo pare kilo tu i ówdzie sie ostatnio odłozyło i przydało by sie tego pozbyc- a okres Postu chyba sprzyja takim postanowieniom.Takze po przepis sie zglosze za jakies ok 5 tygodni :) Poza tym tez chcielismy sie wybrac do Tropical ale jakos nam nie wyszlo, chyba faktycznie wybierzemy sie tam jak temperatury sie w miare wyrównaja zeby szoku termicznego nie bylo. Poki co czekamy na bilecik z British Gas na basen i wybieramy sie w sobote popluskac sie z małym brzdacem. Poza tym.........zastanawia mnie dlaczego moj syn ciągle sie slini. Kamil Ma juz 16 m-cy- teraz czekamy na ostatnia dolna trojke a temu slina cieknie potokami. Wiem ze podczas zabkowania dzieciak sie slini ale to co wydostaje sie z otworu gebowego mojej pociechy to .........masakra jakas. Dodam jeszcze ze 1,2,4 i 3x3 juz ma a na piatki to chyba jeszcze czas, wiec ....hmmmm jak dlugo wasze maluchy sie slinily?pozdrawiam
 
Amica, moj ma 21 mc-y i nadal sie slini :tak::tak::tak: i to coraz bardziej! Non stop mu musze buzie przecierac. Caly komplecik zabkow jest (1,2,3,4), piatek ani widu ani slychu, a slina leci potokami :oo2::errr::shocked2:
 
tak Tuunia - bardzo mi teraz rozjaśniłaś horyzonty myślowe, co do wyboru dzielnicy, bo do tej pory byłam nastawiona głównie na Hunslet lub Belle Isle, bo tam mamy znajomych ..... ale teraz już sama nie wiem ... niby tu gdzie mieszkam jest spokojnie mimo tego, że to Beeston ale my już nie chcemy mieszkac we flacie... nasza Julia jest już duża i potrzebujemy ogrodu dla niej i dla siebie również ... jedyny mankament to właśnie to, że nigdy nie wiesz, czy jak się przeniesiesz w inne miejsce - nie będziesz miała nieprzyjemności na tle narodowościowym, a co za tym idzie nie będziesz się czuł bezpiecznie w nowym miejscu .... :cool::cool: dlatego właśnie tak siedzę i rozkminiam co tu dla nas będzie najlepszym rozwiązaniem.... jak byśmy mieli samochód to problem z głowy, a tak .... trzeba się liczyc z innym transportem itp. A powiedz mi Tuunia dlaczego wy się aż tyle razy przeprowadzaliście ? sytuacja was zmusiła, czy po prostu szukałaś miejsca w którym będziesz się czuła dobrze ? i jak sobie poradziłaś z przeprowadzką i z powiadomieniem za każdym razem wszystkich instytucji o zmianie adresu >? No i najważniejsze - gdzie szukałaś tych mieszkań ? bo ja już głupieje z tymi agencjami mieszkaniowymi ....:sorry::sorry:

Pozdrawiam Ciebie i dziękuję za tak obszerne informacje :-))))
 
Amica - moja Julia też bardzo długo się śliniła i nie wiem od czego to zależy, bo ząbki swoją drogą ale myślę, że po prostu dlatego, że jedno dziecko wytwarza więcej śliny, a inne mniej i tyle .... :-))) :tak::-D
 
reklama
Motylku i jedno i drugie :-D sytuacja to jedno, ale i wiadomo, ze chcielismy sie czuc dobrze.
Przy pierwszych przeprowadzkach mielismy na tyle malo rzeczy, ze wystarczyly 2 kursy samochodem, wiec znajomy nam przewozil. Potem to mielismy farta, bo Bartek jezdzil ciezarowkami takimi do 5ton i poprostu pytal w firmie czy mu wypozycza na czas przeprowadzki. A ostatnio niestety juz jezdzil TIRami, wiec nie dalo rady, za duze dranstwo, poza tym inna firma i musial nas "przeprowadzac" naszym samochodem na 50 razy :crazy:, ale nie narzekam, bo tym razem mi sie upieklo i nic nie musialam robic (tesciowa wszystko czyscila i ukladala) poza zajmowaniem sie tygodniowym Szymonkiem.
A mieszkan szukalam glownie przez te strony:
Property to rent in Leeds, West Yorkshire - Rent Leeds, West Yorkshire property - Zoopla!
Property to rent in Leeds - Find a Property
LEEDS ESTATE AGENTS - Find property, houses and estate agents in Leeds.
oraz w gazetach i rozgladalam sie po prostu (mialam oczy i uszy szeroko otwarte) :tak::-)
 
Do góry