reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Leeds

Hej laski :)
Stefanka - dziękujemy za pamięc u nas jako tako Emilka zdrowa ale oczko dalej zapyziałe może polskie lekarze pomogą. A jak tam chłopcy zdrowi ??
Agneska - dziękujemy u nas jako tako.
Justys obiecuje zę dotrzemy w tym tygodniu :)
Tuunia - co do spotkania to się jeszcze zdzwonimy :) A jak Tam Szymuś :)

Pozdrowionka wszystkim ja lece do pracy o 3 trzeba wstać :(
 
reklama
Ja to jakas dziwna chyba jestem bo w Tropical world bylam juz kilka razy i nigdy mi nie bylo za goraco :-) Po mojemu bylo w sam raz :tak:I teraz pomyslcie co ja biedna przezywam zimowa pora :rofl2: A isc tam mozna i teraz tylko ewentualnie jak sie dzieci zgrzeja to odczekac chwile zanim sie wylezie i po sprawie :tak: A potem na przeciwko do parku na spacer jeszcze pojsc mozna. Park tak olbrzymi ze mozna sie zaspacerowac na amen ;-)
Kirkstall Abbey tez fajne, tez bylam kilka razy. Zagladalyscie do tego "visitors centre" co stoi obok? Bo jak nie, to tez mozna. Jest z 10 jakichs eksponatow, podobno tez buteleczka od perfum z czasow Chrystusa :surprised: no i wisza tam rozne ubrania w ktore mozna sie ubrac :-) Jak bylam ostatnio z rodzicami to moj maz i tata sie przebrali za mnichow, ubaw mieli niesamowity jak moj tata probowal z pelna powaga mnicha stanac do zdjecia, a mama od momentu jak tylko zaczelam ich ubierac nie mogla przestac sie smiac :tak: No i warto tez zajrzec do muzeum na przeciwko ruin po drugiej stronie ulicy. Taki maly budyneczek stoi :happy: Bilety jakos za 3.50 ale muzeum calkiem przyjemne i od srodka wydaje sie wieksze niz z zewnatrz :tak:
Jest to cale Armley Mills, ale wg mnie nie warto tam isc. bylismy raz i jak ktos do nas przyjezdza to tam nie prowadzamy bo wydaje nam sie ze bez sensu. Z kolei jak ktos lubi zwiedzac stare domyi pokoje, to Temple Newsam ma ich dosc duzo. Jak ja bylam to do zwiedzania bylo dopuszczonych ok 60 pokoi z ok 100. Poza domem sa tez jakies zwierzatka (ale zwykle typu owce czy krowy) i kupe trawy, mozna sie nalazic.
Harewood House nie polecam. Bilet drogi, dom wyglada z zewnatrz niby spoko, ogrod jest calkiem fajny, ale wg mnie niewarte za ta cene. Z calego domu mozna zobaczyc raptem kuchnie i ze 3 pokoje i to juz. Raczej tam wiecej nie pojade, a jesli pojade to jesli mozna kupowac bilety tylko na ogrod to napewno tak zrobie :tak:
Spoko jest tez w Lotherton Hall, tzn domek jak domek, tez strasznie wiele tam nie ma, ale jest ptasi ogrod i maja faktycznie duzo fajnych ptakow takze jest co pokazywac dziecku :tak:
Wiecej rzeczy tutaj blisko mi sie nie przypomina teraz. Nie wiem jak w te miejsca podojezdzac autobusem bo jezdzilam samochodem. Zadna z tych atrakcji nie jest oddalona dalej niz 0,5 godz drogi (od mojego domu :-p)
A my w niedziele mielismy pojechac do Fountains Abbey. Juz wieczorem spisalismy adres, specjalnie polozylismy sie wczesniej niz bysmy sie polozyli w sobote, a jak rano sie obudzilam i spojrzalam w okno, zobaczylam to zapyziale niebo, juz nie niebieskie jak przez piatek i sobote, to az opadlam spowrotem na poduszki i nie mialam ochoty na nic. Juz mam tak dosyc zimy ze nie przychodzi mi nic innego do glowy jak o niej pomysle jak tylko "zimo wypierd***!" ;-) No ale jako ze nic poradzic nie moge, musze z moja wycieczka poczekac na inna niedziele albo jakis wolny dzien mojego malza kiedy bedzie ladna pogoda :tak:
Tuuunia - nie musisz przepraszac za brzydkie Armley. Mi ono sie tez nie podoba :sorry: Ale ze mieszkam na uliczce ktora nie prowadzi do nikad, to mam cisze i spokoj az w uszach piszczy w nocy :tak: No i mieszkanie w ktorym mieszkalam wczesniej bylo tak obskurne, ze tutaj jest cudnie (mimo ze tak naprawde nie jest). Przede wszystkim mam ogrodek i to sie liczy. No i ja mam problem bo ja sie strasznie nie lubie przemieszczac z miejsca na miejsce. I jak mieszkalam 2 lata na poprzednim mieszkaniu to potem nie szukalam nigdzie w necie chaty tylko lazilam/jezdzilam po okolicznych drogach z nadzieja ze znajde cos ciekawego dla siebie. I znalazlam ten dom. Do poprzedniego mieszkania mam 5-10 minut, wiec mimo ze tamto Bramley a to Armley, to teren ten sam, wszystko naokolo wiem gdzie jest i tak sie czuje najlepiej :tak:
A Rodley faktycznie fajne i wystarczy ze przejdziesz na druga strone i mozesz pospacerowac wdluz kanalu :happy: Gdyby to mieszkanie w ktorym mielismy zamieszkac nie bylo mieszkaniem i to w tym nowym budownictwie zwanym "apartamentowcem" (taaa, jasne) to pewnie bym sie skusila zeby tam pomieszkac :tak:
A w ogole teraz tak siedze i mysle ze Majka dzis juz tak mocno nie smarkala, za to ja jakos czesciej kicham i dziwnie mnie boli gardlo. podobnie jak kiedys kiedy mialam angine :eek: oby to byl falszywy alarm :wściekła/y:
Ide w takim razie zrobic mezowi kanapki i zmykam sie wygrzewac do wyrka :tak:
 
hej laseczki ;-)))

Macie zupełną rację z wyborem dzielnicy- to nie takie łatwe :sorry::no: no i jak sobie pomyślę, że będę musiała wszystko pakowac, to aż mi się słabo robi .... :szok:, no ale w końcu trzeba zrobic krok do przodu :tak::-D .... A macie może namiary na kogoś, kto się zajmuje przeprowadzkami i kto ma duży samochód - może jakiś wasz znajomy ? bo nie sztuka wziąc kogoś z ogłoszenia :laugh2::nerd::happy: ja już się wolę wcześniej zorientowac co i jak ..... :-D:tak: Nooo Tuunia, nie jestem jeszcze pewna ale nie wykluczone, że za ok 2 miesiące będziemy sąsiadkami :-):tak::happy::happy: bo wczoraj oglądaliśmy domy i coś już nam wpadło w oko ..... :-D:tak: Myślę jeszcze tylko jak to z internetem będzie ... no ale wszystko powolutku ;-)))) Podziwiam Cię Tunia mimo wszystko, że dałaś radę z tyloma przeprowadzkami :szok::szok: - szacuneczek ;-)))
No dobra- dosyc o mnie - co u reszty dziewczyn ?

Justyna - wszyscy czekają na zdjęcia małej Walentynki ;-)))
Stefanka - dobrze, że już z Dominikiem lepiej .....i że Ty już też lepiej się czujesz ;-))
Cocollino- fajnie, że Emilka i jej oczka mają się lepiej :-))
Amica - powodzenia w trzymaniu diety i wytrwałości przede wszystkim - ja bym się nie nadawała :-////
Zytasia - super, że napisałaś takie wypracowanie odnośnie miejsc, które można odwiedzic :-)) no i kuruj się, żebyś się nie rozłożyła tak jak ja wcześniej :-)))
Tuunia - czyli koło Ciebie marketów żadnych nie ma ? pytam, bo my bez autka, więc problem może byc ... ale ja i tak zwykle w tesco online zamawiam :-)) A polski sklep jakiś jest ? Przepraszam,że tak pytam ciągle ale muszę się zorientowac w temacie zanim podejmę ostateczny krok :)
Ingrid - gdzieś Ty się schowała kobieto ? brakuje nam Twoich mądrych wypowiedzi :-////
Ewcia - jak Twoje zdrówko i dzieciaczki ? Pozdrawiam
Agneska - również pozdrawiam Ciebie i rodzinkę ;-))
Kasia - co z Tobą ? jak się miewasz i jak w pracy ?

No i całą resztę mamusiek i ich dzieciaczki też pozdrawiam !!! ;-))))) TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO ;-))



 
Wszystkiego naj naj dla naszej dzisiejszej jubilatki, zdrowka (szczegolnie dla Emilki), usmiechu i spelnienia marzen! Sto lat Aniu!

Szymonowi nadal cieknie z kinola, wiec nie wiem jak to bedzie, ale mam nadzieje, ze mu przejdzie do piatku. A w razie jakby moje dziecko ozdrowialo czy moze jeszcze ktos chetny na piatkowe spotkanko okolo 13? Kama??? "nowe" dziewczyny? "stare" dziewczyny? ;-):-)

Motylku, nie to, ze nie ma marketow, tylko nie ma w " najblizszym poblizu" :-D:-D.
Na Bramley (czyli blisko) jest Tesco (w ktorym procz spozywki i chemii sa ubranka dla dzieci), na Kirkstall jest jeden Morisson, na dalszym Bramley drugi, na Horsforth trzeci, na Pudsey jest Asda. Polskie sklepy sa na Armley, Wilkinson i inne.

A jak tam nasze chorowitki? chyba lepiej skoro Dominik do przedszkola poszedl (bo chyba dobrze zrozumialam, ze juz go Wiolu puscilas dzis?).
A ja mam ZDECYDOWANIE dosyc zimy!!!!!! :wściekła/y: w tym roku zima mnie wyjatkowo dobila i naprawde psycha mi siadla. Jak wiosna szybko nie przyjdzie to ja nie wiem :no:
 
Czyżby Cocolino dziś świętowała? Jeśli tak to sto lat życzę i spełnienia marzeń! Samych szczęśliwych chwil!!!
A ja dziś jakoś bardziej poczułam że wracam do kraju i chyba się nawet cieszę z tego - oczywiście mnóstwo strachu i wątpliwości także mnie nie opuszcza ale mimo to się cieszę.
Poza tym waga ciągle idzie w dół, pomału ale naprzód. Dziś przymierzałam spodnie mojej córki i kilka jest dobrych :) Fajne uczucie. A tak poza tym to nic ciekawego się nie dzieje.
Motylku dzięki za pytanie o nas - na szczęście wsio ok i zdrowie nam dopisuje.
Stefka - może wpadniemy do was w niedziele ale na 100% to bym ci w sobotę powiedziała - o ile nie macie planów żadnych.
Pozdrawiam wszystkich.
 
STO LAT, STO LAT !!!
DLA NASZEJ COCOLLINKI - ANI :-)))) dużo uśmiechu każdego dnia, pociechy z córeczki i wszystkiego, co najlepsze :-)) :happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy:

Tuunia - piszesz, że w najbliższym pobliżu ( o sklepach) ale czy da się to Twoim zdaniem ogarnąc bez samochodu ? bo wiesz... ja to wszędzie na piechotkę z małą :-)) :-D:tak::-p Masz rację z tą zimą ... ja też mam już dosyc , chociaż dziś byłam na spacerku i powiem Ci, że ten mróz trochę odpuścił :tak::-D:-)
Ewcia - a Ty do Polski już TERAZ na stałe wracasz ???????? ja myślałam, że latem :szok::szok: a tu wiosny przecież jeszcze nie ma .... :sorry::sorry:

POZDRAWIAM RESZTĘ BABEK :-)))))))))
 
Motylku ja w końcu czerwca wyjeżdżam dopiero więc jeszcze troche tutaj będę. Dziś wieczorem znowu mieliśmy przeprawę z tutejszymi bandami - obrzucali nas kamieniami. Strach z domu wyjść. Szok normalnie a najgorsza jest ta bezsilność bo nic nie możemy zrobić - policja powiadomiona ale tak naprawdę to nic im nie robią mimo że wiedzą kto to. Masakra normalnie. No nic muszę ochłonąć i iść spać. SPokojnej nocy wam życzę.
 
reklama
dziewczyny wielkie dzieki za gratulacje i zainteresowanie.podczytuje was codziennie ale nie mam weny na skrobniecie czegos
Ewelina witaj ponownie, trzymam kciuki za meza
Agneska jak na 90 to prawie pewne u nas tez mowila na 90 wiec ...
Ewa przykra sprawa, a ta decyzja to juz ostateczna, no i gratuluje diety
a przy okazji ja sie pochwale ze przytylam 12 kg w ciazy a juz 8 brak.
Cocolino zyczonaka przeslalam ale i na bb dolaczam sie do reszty dziewczyn
Motylek a ty kobietko nie mysl tyle o przeprowadzce tylko wal na spontana , czasem tak najlepiej
Tunia czekamy na zdrowko szymka i zapraszamy
Cocolino to do zdzwonienia co do soboty
Stefanka czekamy jutro
Iza a ty gdzie sie podzialas jak praca
Zytasia i jak tam mala juz lepiej
U nas ok, maly taki opiekunczy ze czaem az z bardzo nad ranem przebudzi sie i skubany musi przyjsc ze swego lozka do nas i polozyc sie kolo malej, bo oczywiscie mala spi z nami, obiecalam sobie ze nie ale co tam nicolas spal do 8 mies to i ona moze
budzi sie na jedzenie tylko raz znaczy je tak 21-2-6, gorzej z nicolasem ktorey do tej pory ma problem spac w nocy i budzi sie na jedzenie.
mala juz po 5 dniach przybrala 170g , pokarmu mam jak ostatnio mnostwo az ma czaem problem bo sika jak z prysznica
no i narazie nie mam wiekszych problemow bo spi i je wiec luz pewnie pozniej sie zacznie
widze ze pisze chaotycznie ale tyle mam do napisania i taki roztrzepaniec ze mnie
wybaczcie
pozdrawiam i sorki jesli kogos pominelam, poprawie sie
wstawiam zdjecia ale nie wiem czy robie to poprawinie
 

Załączniki

  • DSC01113.jpg
    DSC01113.jpg
    22,4 KB · Wyświetleń: 48
Do góry