reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Leeds

nie bardzo Ci mogę pomóc Tunia bo moja Helena to już do cycusiowych dzieciaków od 3-go miesiąca życia nie należy. A na mleko sztuczne przeszła z wielką chęcia, bo już na moich cyckach była strasznie głodna.
Co do budzenia się w nocy natomiast, dziwna rzecz ale moja tez ok 10 miesiąca zaczęła sie budzić po nocach. Trwało to jakis czas (miesiąc może dwa) i teraz znowu ładnie sypia. Może to ząbek, może dorastanie, nie wiem.
 
reklama
Witam dziewczyny wieczorkiem:-)
Jak minął weekend? Jutro znów nowy tydzien i poniedziałek, jakoś nie przepadam za tym dniem
 
Dobry wieczor!

My dzis bylysmy na wycieczce w Yorku! jak ja kocham to miasto i wciaz za nim tesknie tak samo, bylo pieknie cieplo mamy mnostwo zdjec nogi mnie bola jak nie wiem, bo zlazilam ile sie dalo! Niedawno wrocilysmy Ala szybko sie kapnela butle wciagnela i spi jak zabita!

Ingrid, Ala tak jak Helenka, ostatnio bardziej ze sloncem za oknem chodzi niz z zegarem, wiec troche mi sie wczesniej budzi, ale ja ja troszke olewam :sorry2:i spie dalej, to ona skacze skacze cos tam gada i zasypia znowu.

Justyna Ingrid, moze we wtorek zajedziemy do Was tam po szkoleniu tak gdzies kolo 3, pasowaloby Wam?

Tunia, a ile ma Twoj synus?

Stefanka, zazdroszcze ogrodeczka! Bardzo dobrze nalezy Wam sie! a mezus jak znajdzie juz prace to bardzo chetnie usiadze po pracy z zimnym piwkiem :-)

Miranda, mi nic nie wiadomo o glukozie w Anglii.. w Polsce robia, ale chyba we wczesniejszej ciazy a Ty juz na poloweczce prawie. Gratuluje! A czemu chcesz robic, masz jakies podejrzenia, czy jak?



ide winko spic ze wspolokatorka, cos nam sie ostatnio stosunki poprawily, w koncu nasze ostatnie chwile razem :dry:
 
Hej laski :)
Co do pogody to dzisiaj naprawde fajny dzionek był wybraliśmy się na małe zakupy i dłuższy spacerek żeby mała się wyspała :)
tuuunia - wiesz przeprowadziliśmy się na Wortley we wrześniu wiec tak dokłądnie to okolicy jeszcze nie znam ale do miasta mam 5 min samochodem ale wiem że Netto mam 3 min na piechotke. Co do przesypiania nocy to tez szukam skutecznego sposobu bo mała budzi się jeszcze 2 razy na cyca a co do butelki to jak Ingrid mówi moja mała tez była tak głodna że butla łykła od razu wiec nie miałam większego problemu teraz karmie na zmiane
POzdrowionka :)
 
maly tez nie wie co to butla i nawet juz go nie ucze:no: a cyca je 3 razy w nocy:tak:, a co do sposobow to nie mam pojcia ja juz wsumie przywyklam do nocnych karmien ale fakt blizej roczku mogly y sie skonczyc:tak:

ANUSZYa co do wtorku to my mykmy do Sylwci obiecalysmy ze bedziemy, wracamy nieby wczesniej ale mi niebardzo pasuj popoludniaSORKI:zawstydzona/y:, moj tyle pracuje to jak wraca chce byc w domu.tak wiec kazdego dnia we wczesniejszych godzinach spoko.ZAPRASZAM :-):tak:

Cocolino jak cos to czekam jutro jak zawsze ok 11., bedzie ciocia INGRID z HELENKA
:-D
a dzieczyny poprostu rewelacja kolejna wieczor i maly zasypia sam w lozeczku bez protestu tylko spiewanie kolysanek troche glaskania i spi.:-):tak::-D

STEFANKA fajnie ci z tym domkiem, ale teraz to nam ucieklas dalej ze na 2 autobusy trzeba:szok: no albo moj nas podrzuci
 
ANUSZY czy to ta ksiazka z tymi twardymi zasadami zasypiania niech sie wyplacze nic mu nie bedzie no ja juz raz taka czytlam i mi wcale nie podeszla jakis terroryzm i tyranizm dla dziecka,
wiec nawet nic z tego nie stosowalam
 
nie do konca to jest tak jak napisalas Justyna, ale troche zasad tam jest. M.in. porzadek dnia, i nie karmienie w nocy. A nie zostawia sie do wyplakania, tylko daje czas na samouspokojenie bo dziecko poprzez placz czasem sie uspokaja, bo inaczej nie umie. Zreszta w tej ksiazce tez sa napisane rodzaje placzu. Jest to rtcohe metoda szokowa, bo nagle dla dziecka jest inaczej niz bylo do tej pory, ale u nas trwalo to 3 dni. Skonczylo sie jedzenie, czasem po 8 razy w nocy, zaczelo sie spanie calonocne i 3-4 godziny w dzien.

co do wtorku to ok, ja przez caly tydzien nie dam rady z rana(szkolenia) a w sobote robie urodziny Ali, i po nich jedziemy do York i zostajemy do niedzieli. Wiec jak cos to przysz;y tydzien, ale pewnie bede sie powoli pakowac. Moze Wy odwiedzicie nas?

Cocolino, podaj mail, to Ci jutro podesle
 
reklama
tak to tasama ksiazka no ja niestety nie bardzo jestem do niej przekonana ( taki charakter) cale szczescie ze obylo sie bez tego bo moj maly jak pisalam zeby nie zachwalic zasypia sam teraz zmiana z dnia na dzien chyba sam do tego dorosl, a co do cycowania w nocy przywyklam no naszczescie tylko 3 razy wiec jest ok
ale nie mowie ze ksiazka glupia , wrecz przeciwnit tylko jak pisze nie dla mnie nie potrafilabym tak jak tam pisza,
a czy do was przyjade dam znac choc to kawal drogi , ale napewno bede was odwiedzac jak juz zamieszkacie na armley,
TUNIA podczytalam ze masz niedlugo 26 lat czyli moj rocznik, a z porodem tez mialas nieciekawie ja tez maly lezal na intensywnej terapi malo go nie udusili, czeste przypadki w anglii
to kiedy do nas wpadasz wkoncu mamy kumpla dla nicolasa
 
Do góry