reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Leeds

Cześć dziewczyny! Nie wiem czy dobrze trafiłam, ale chyba najbliżej jak się dało patrzac na tematy innych topiców. Mieszkam w Dewsbury z mężem i synkiem który ma 14m-cy. Chętnie nawiąże kontakt z mamami z okolicy. Pozdrawiam serdecznie :)
 
reklama
Hej Amica ja też jestem z Dewsbury ale mieszkam na samej granicy z Ossett. Fajnie że ktoś z mojej okolicy się pojawił :)
Stefa ty faktycznie idź do lekarza bo przy różyczce to raczej bez gorączki.
Kama my niestety tradycyjnie nie możemy ale myślami z wami będziemy :-).
Chyba dziś wieczorem upiekę górę faworków i jutro po 4 tygodniach abstynencji zjem sobie do kawy, a co coś mi się należy w Tłusty Czwartek :-) Justynka jak tam się czujesz? Bo to już ostatnie chwile w dwupaku, trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród.
Pozdrawiam serdecznie.
 
czesc dziewczyny , witam nowa mame.
u nas tez nie ciekawie maly w nocy wymiotowal, a dzis ma goraczke.
Kama chyba do niedzieli jednak dzidzia nie wyjdzie, ale niestety nie wpadniemy bo musza minac chorobska u malego.
a porod wyglada tak;mialam masarz szyjki i tak wlasciwie kazdy straszyl ze boli a mnie tam nie bolalo, fakt bylo nieprzyjemne ale bol zaden.
polozna czula glowke malej jak mi tam wiercila, moglam podjac decyzje ze chce wywolac porod w sobote , ale po dlugich konsultacjach z pania doktor ustalilysmy ze czekamy do 25lutego, w mojej sytuacji nie moge dostac silnych przyspieszaczy moga spowodowac rozejscie blizny krwotok, porod ktory zacznie sie sam bedzie mniej ryzykowny. a i jak tylko zacznie sie cos dziac mam jechac, po odejsciu wod koniecznie sie do nich zglosic,wiec czekamy, no ale miejmy nadzije ze mala sie pospieszy
a zapomnialam sie pochwalic ze jest u mnie moja mama przyleciala na kilka dni akurat dostala urlop
narobila mi lodow domowego przepisu siedze i zajadam
a co u reszty, cichutko ostatnio
 
hej laski :)
Ja w końcu po pracy padam na ryjek. Niby człowiek nie robi całego tygodnia ale wstawać tak w środku nocy masakra :(
U nas jakoś leci mała nawet zdrowa ale oczka ciąg dalszy blizna sie jeszcze nie zagoiła a tu na górnej powiece nam coś wychodzi już nie wiem co robić.
Justyś - chcieliśmy odwiedzić ale piszesz że mały chory to może poczekamy do przyszłego tyg napisz jakiegoś smska jak tam zdrówko :)
Stefanka - co tam słychowac laska czytam że nie za dobrze ślemy całusków 1000 i szybkiego powrotu do zdrówka
NIc ide kompać małą i trza iść spać bo juz niedługo bede wyglądac jak zombiiiii
Pozrowionka wszystkim
 
Hej dziewczyny.
Jakaś zaraza u was zapanowała - Viola to może u was też jednak szkarlatyna skoro za ścianą to samo? Zdrowia wam wszystkim życzę.
ja się wczoraj połakomiłam na faworki po 4 tygodniowej abstynencji i niestety do końca dnia czułam się jak po ciężkim zatruciu włącznie z wymiotami itp. Bleee nie tknę słodkiego znowu przez 4 tygodnie.
Zytasia co u ciebie, przyzwyczaiłaś do długich wątków a teraz cisza.
Bedismall jak nastrój, mam nadzieję że lepiej. Mam tez nadzieje ze ników nie pokręciłam :-)
 
reklama
Sto lat dla naszego slodziutkiego 2-latka Maksia!!!
Rosnij duzy, zdrowy, madry na pocieche staruszkom ;-):-D


Buziaczki dla naszych kochanych chorowitkow i szybkiego powrotu do zdrowka!
 
Do góry