Mamy z Leeds

[sylwcia1982]

hejka !!!
ale dzis pogoda :--( my bylismy w Tropical World a pozniej na spacerku ale nas wywialo do domu z tym sniegem
Motylek ja jestem za bysmy sie wprosily do Justyny na kawe z tego expressu ;-)
Justyna hop hop szykuj juz ten express bo bedzie uzywany ;-)
Cocolino jak tak dalej pojdzie to na basen z dzieciakami wybierzemy sie dopiero na wiosne bo teraz taka pogoda ze brrrrr........... buziaki dla Emilki

a ja troszku przemarzlam siedze powineta kocem i mi zimnno strasznie moj maz gotuje obiad dzis wiec mam wolne
A byla ktoras z was w Asdzie w tym tyg?? maja mega rewelacyjne wyprzedaze dla maluchow , pieluszek , butelek, kaszek wogole wszystkiego ja mala strasznie obkupilam ide po herbatke .... narka!!

 

[justyna28011983]

tak mnie straszycie ze musze jutro wyslac meza po zapas wkladow do ekspresu
dla nas cocolino na jutro starczy, wpadasz tak jak zwykle ok11 czy sie zdzwonimy
to sylwia1982 wpadaj do mnie jak bedziesz u cocolino, zapraszam

 

[cocolino25]

hej laski
Fakt pogoda jest fatalna ale w sumie to juz luty a w polsce śniegu po kolana
Co do basenu ot fakt na razie za zimno ale nie spieszy się.
Justyna co do kawy to chyba fakt koło 11 bedziemy .

 

[sylwcia1982]

Justyna wiesz jak bedzies kiedys jechala na wakacje i bedziesz potrzebowala by ktos zaopiekowal sie twym exxpresem wiedz ze mozesz na mnie liczyc....
Cocolino ja wpadne w srode tak okolo 13:30 pasuje ci??

 

[stefanka 2]

...

 

[motylek :-)]

hihihi Justyna, nie martw się - aż tylu kaw nie będziesz musiała robic naraz, bo ja tak szybko nie przyjadę.... :-) - jeżeli już , to może w przyszłości ze Stefanką byśmy Cię odwiedziły ale jeszcze z nią o tym nie rozmawiałam A tak poza tym, to dziękuję za informacje o tej agencji ale zmartwiłaś mnie trochę tymi fabrykami, bo dopiero jakiś czas temu się zorientowałam , na czym polega sprawa z agencjami, tzn, że nie każda zajmuje się wysyłaniem pracowników wszędzie i ogólnie, tylko są takie, które wysyłają głównie osoby do biur, no i też tak, jak sama napisałaś - głównie do fabryk - a mnie zależy na tym, żeby znaleźc pracę gdzieś niedaleko mojego domu, mogę oczywiście dojeżdżac autobusem do pracy ale nie bardzo daleko, bo jednak w tygodniu wieczorami będę pracowac, więc nie chciała bym każdego dnia się obawiac o powrót do domu - wiesz może Justyna do jakich fabryk ta agencja pracy wysyła ludzi i czy mam szansę dostac tam pracę w innym miejscu, niż fabryka ? < np. hotelu, kawiarni, biurze itp. ? >
Jeśli chodzi o pogodę, to same widzicie jak jest w tej chwili ale widzę też, że Cocollino i moja imienniczka Sylwcia się nie poddają i Ciebie jednak odwiedzą - to bardzo fajnie, że się tak często spotykacie ze swoimi dzieciaczkami i że nie zniechęca Was pogoda - ja jestem w gorszej sytuacji, bo nie mam jeszcze autka :-no:, więc wszędzie chodzę na piechotkę z moją córcią ................., a co za tym idzie - jestem głównie uzależniona od pogody
A tak poza tym, to muszę się wam pochwalic, że moja siostra jutro o 15:00 rodzi - ma cesarkę - i będzie miała BLIŹNIAKI < parkę > dziewczynka będzie miała na imię OLIWIA, a chłopczyk PATRYK , więc i ja i moi rodzice w Polsce jesteśmy bardzo podekscytowani jutrzejszym dniem ............ mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze - jutro więc nigdzie nie wychodzę, siedzę i odliczam godziny do przyjścia na świat dwóch maleństw :-)
POZDRAWIAM !!!

 

[sylwcia1982]

motylek ojejku gratulacje dla siostry blizniaki tez chcialam ale nie wyszlo....;-);-) i pogratuluj jej jeszcze pieknego wyboru imienia zwlaszcza dla dziewczynki
stefanka twoj synek zachowuje sie jak moj maz tez stoi przy oknie i ma nadziej ze napada tyle sniegu ze bedzie mogl ulepic balwana albo na sankach jezdzic

 

[motylek :-)]

aaaa dziękuję w imieniu siostry - tak naprawdę, to bardzo się boi ale mówiłam jej, że to normalne, chociaż ja rodziłam naturalnie, a w jej przypadku, to będzie góra pół godzinki i po wszystkim - ja się męczyłam aż 19 godzin ....... Moja siostra będzie jednak dłużej dochodzła do siebie po operacji itp. Wiedziałam, że spodoba Ci się Sylwciu imię dla dziewczynki - ja mam tu na miejscu koleżankę, która też ma córeczkę Oliwię i niedługo skończy roczek

 

[motylek :-)]

A tak poza tym z tym śniegiem to zapewne nie tylko Twój mąż i Stefanki synek wypatrują ile śniegu napada do rana - pewnie wszyscy Anglicy są w szoku, bo tutaj ,to rzadkośc z tego, co wiem

 

[sylwcia1982]

motylek ja tez meczylam sie 17 godz na porodowce ale ja dostalam caly dostepny zasieg srodkow przeciwbolowych zaczynajac od morfiny, po gaz a konczylam na epiduralu i na tym ostatnim ucielam sobie drzemke na 3 godz podczas porodu nie moge narzekac na swoj porod bo polozna i wogole w szpitalu byli super porod mialam jak z bajki tak to ja moge rodzic moja polzna ktora prowadzila porod byla tak doswiadczona ze nawet nie pekalm nie potrzebowalam szwow jak rodzic to tylko w UK !!
Niech twoja siostra sie nie boi tak jak mowisz pol godz i bedzie trzymac swe skarby w ramionach jejku chyba marzy mi sie kolejny szkrab ;-)ide zaraz zgwalcic o to mego meza
co do sniegu to jak zobaczysz jakiegos wariata tak po 30 na sankach to bedzie z pewnoscia moj maz