reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Leeds

Hej laski :)
Ingrid- wielkie GRATULKI i całuski dla Hani
Justyś - ja się chyba też wprosze na chwilke tylko jeszcze nei wiem kiedy mopze jak mała wstanie :)
Stefanka - tak już planuje się wybrać może jak ciotka nie bedzie miała czsu sam asię wybiore trzeba się jakoś pozbyć stracha wyślij mi tylko prosze adres na priva albo smskiem
Kurde jestem taka zmęczona że mogłabym spac na stojąco człowiek dawno nie pracował i się odzwyczaił masakra :-:)-:)-:)-(
 
reklama
Witajcie dziewczynki!
Hura hura hura!!!! Mam juz moje drugie szczescie :-D:-D:-D:-D
Po pierwsze bardzo Wam wszystkim dziekuje za gratulacje i ciepłe słowa.
Hania jest cudna, cichutka i ma uroczo zamyslone oczy krótkowidza:tak:.
Jeszcze nie wiem o niej zbyt wiele, narazie sie siebie uczymy i pracujemy nad pełną synchronizacją. Póki co ona przebija wszelkie układy- cycanie na okrągło jest tym co lubi najbardziej, zwłaszcza żeby tylko sobie powisieć, niekoniecznie jedząc cokolwiek. Widać, apetyt jeszcze nie ten.
A co do porodu to było jak już wiecie hiper szybko. Obudziłam sie o 5.15 z silnymi już bólami brzucha co 7-6 min. Po około 15 min. były już co 5 więc szybko taxi i o 6.10 godz wpadlismy do szpitala. Rozwarcie na 4 cm, skurcze co 4-3 min. Po kilku minutach co 2, za moment co 1 minute. Zabrali mnie węc na porodówkę jakos przed 7 rano. Dostałam gaz, dwa wdechy i mi trzasnąl pęcherz, jeszcze zanim zdążyłam wdrapać sie na łóżko. No to teraz położna zaczęła latać nerwowo po pomoc bo widać było, że zaraz urodzę. Jak sie położyłam to jakies 4-5 skurczy partych i wyskoczyła Hania. O godzinie 7.09 po 10 minutach parcia. Szybko.
Przez kilka minut była sina i kompletnie cicha. Bałam sie że cos jest nie tak ale okazało sie że zaskoczyłam nietylko połozne tak szybkim porodem ale i własne dziecko i Hania była po prostu w totalnym szoku, aż ją zamurowało:szok:
Czułysmy sie swietnie, dzidzia co 2 godziny egzaninowana z wynikiem bdb więc wieczorem już nas puscili do domku.
A oto ona:
 

Załączniki

  • 001.jpg
    001.jpg
    30,4 KB · Wyświetleń: 24
CUDOWNA HANIA:-)
Taka mala bezbronna pereleczka!I jaka ma slodka minke,maly bobasio,kochana...az ma sie ochote znowu zachodzic w ciaze jak sie widzi taka kruszyneczke,przecudowna az brak slow;-)Ingrit dziekujemy bardzo,ze mialas czas i sile wogole tak szybko wchodzic na bb...bardzo sie cieszymy razem z Toba.Swietnie,ze porod trwal tak szybko,oby i moj nastepny byl taki szybki...JESZCZE RAZ POZDRAWIAMY I UCALUJ HANIE,BUZIACZKI:-):-D:-D:-):-D:-):-D:-):-D:happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
 
Ostatnia edycja:
Ingrid poprostu perelka:tak: ale co sie dziwic mama sliczna :-)tata przystojniak;-) to panny piekne:-D
,oj narobilas nam ochoty na kolejna dzidzie arek juz wczoraj zapowiedzial ze juz chce:-):tak:
jeszcze raz gratulacje i caluski dla Hani od cioci i Nicolasa(wojek juz sam dal:(-
fajnie mu)
 
reklama
no piękna istotka - gratuluję Ingrid jeszcze raz :-D już wiem, dlaczego tak szybciutko trwał poród - to była NAGRODA dla Ciebie za to cierpliwe czekanie .... :tak::tak: Teraz już jesteście razem i tylko to się liczy .... :happy2: Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę .... ;-):-)
 
Do góry