reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Krakowa

Witajcie kochane

Matko jak ja ostatnio zabiegana jestem,,,,,,
Teściowa pojechała do sanatorium więc wszędzie muszę z dzieciakami chodzić,,, i pomimo ,że je bardzo kocham to czasem mam już dość,,,,,, dobrze ,że chociaż od czasu do czasu mąż ma wolne więc zajmie się nimi,,,,,,,

U nas w przedszkolu tez nikt nie informuje ,że jest jakaś grypa, czy inne choroby,,,, bardzo mi się to nie podoba i juz kiedyś zwracałam na to uwage,,, bo jak Kuba coś przyniesie to ostatnio zdarza się tak ,że małemu nic nie jest,,ale Jula choruje,,,,ale nie przegada, bo oni w przedszkolu uważają,,że nie potrzeby informowania o chorobach bo to nie epidemia!!!!!!!!!! ech czasem to słów brakuje ,,,,,

Luthien- jeszcze jesteś a ja myslałam ,że juz będziemy ci gratulowac;-)

Agatulka- zdóweczka dl amłęgo mam nadzieję ,że już wydobrzeliscie,,,,,

ale ta pogoda mnie wkurza,, ja jak się budze i widzę ,że znowu pada to normalnie z łóżka się mi stac nie chce,,,, jeszcze najgorsze ,że musze z Jula jeździć odprowadzić syna, bo przecięż jak mu mówię ,że nie pójdzie do przedszkola, to tak jęczy ,że dla swietgo spokoju tułamy się po deszczu.,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Mozi- ja tez niestety nie pójdę na noc, bo mieliśmy isć z małżem, no ale nie ma kto z dziecmi zostać,,,,,

poza tym ja dziś jestem tak przymulona, że nic się mi nie chce,,,,,,,,

u nas podobnie bym dziecka nei słała do żłobka jak bym wiedziała że wirus jest

oczywiscie ja sie zaraziałam i w najlepszym momencie będąc w pracy mnei dorwało wiec wyobrażcie sobie kasa kolejka a ja dostaje biegunki a potem i wymioty było zarąbiscie heheheheh na szczecie wyrozumiałośc od zastępczyni dostałam dzis jzu oki ale niedziela w łóżku prawie cała

cześć mamuśki
baaaaardzo dawno się nie odzywałam, widzę nowe osoby, choć w sumie to teraz ja tu jestem jak nowa ;D
może się jakoś wkręcę w towarzystwo ??

witamy na nowo :))))


Moj Maks też choruje :( 3 tyg był na antybiotyku, na poczatku zapalenie oskrzeli potem obu uszu i gardła, potem tydzień po chorobie siedział w domu z opiekunką, teraz chodził tydzień do żłobka i znów chory :( Katar, kaszel. Wczoraj postawiłam mu bańki. Mam dość już antybiotyków. Moja pediatra coś za często je przepisuje. Do tego 2 razy w tyg. chodzę z Maksiem do Groty Solnej Halit. Może któraś by się wybrała? :) Mam nadzieję, że Maksiowi to przejdzie po tych bańkach.


a do której chodzisz bo obok mojego domu ejst jedna dokładniej na Wrocławskiej
zdrówka życzęęęęęęęęęęęę


Witam i ja też dawno nie zaglądałam, ale może uda mi się poprawić:-)


poprawiaj sie poprawiaj sie im więcej nas tu tym weselej :))


u nas odkąd zaczęło się przedszkole, zaczęły się choroby, Majka poszła na zwykły tran, taki w żelkach dla dzieci, brała inne uodparniające,ale guzik dawały, długo był spokój a teraz znowu na antybiotyku, czerwone uszko, ale na szczęście już przechodzi, jutro kontrola we wtorek mam nadzieję przedszkole.
A co to za grota??

pogoda, nie wiem jak Was ale mnie dobija

u nas tez od przedszkola sie rozkręciło wcześniej nie chorowały ale dodam ze nad morzem mieszklaismy wiec inna odpornośc byłą i inne powietrze

Witam!
Melduję się ciągle 2w1.Myślałam że może uda mi się wcześniej urodzić a tu niestety się na to nie zapowiada.Termin mam na piątek,a jutro idę na ktg,ale pewnie znów nie będzie skurczy bo ja nic nie czuję.Pogoda okropna,moja mama zaprowadza Majkę do przedszkola bo bardzo zimno i boi się zebym na koniec czegoś nie złapała.

Ada ,Habcia współczuję chorób :-(.U nas na szczęście ostatnio spokój,odpukać.Zdrówka dla dzieciaczków życzę!

Gaga, Antila witajcie spowrotem :tak:!


luthien to cierpliwosci tylko mozna życzyć i szczęsliwego nie blesnego rozwiązania
 
reklama
Agatulka nie dziękuję żeby nie zapeszać,jak urodze to będę dziękować :tak:.Trzymajcie kciuki żebym w terminie urodziła.
 
chodzę do Groty na ruczaju. Dzis jest gorzej niż wczoraj, wrócił katar, gorączka, bańki nie pomogły. :( chyba pojedziemy do szpitala się przebadać. Moze inny lekarz inaczej na to spojrzy. Bo to już jest nienormalne, że w ciągu miesiąca Maks był 5 dni w złobku, reszta chory w domu. 2 buteleczki antybiotyku wypił i morze innych syropów :( Po tym wszystkim jestem juz strasznie podłamana i zastanawiam się nad opiekunką na stałe.

do tego bierze sterydy 2 razy dziennie, bo ma podejrzenie astmy, ale moja pediatra nawet mu testów alergicznych nie zrobiła a sterydy na 3 miesiące przepisała, ze to niby miało pomóc. Miesiąc je bierze i więcej jest chory niż zdrowy:(

Biedne to moje dzieciątko ;(
 
habcia Majka jak poszła do przedszkola to piątek zaliczyła dopiero w grudniu, tzn chodziła poniedziałek - środa (rzadko czwartek ) i 2 tygodnie chora, potem znowu pon-śr i 2 tygodnie i tak w kółko. też szału dostawałam, ponoć trzeba przeczekać,sama nie wiem, dodatkowe badania nie zaszkodzą

a mam pytanko do mam z huty, możecie polecić dobrego pediatrę, prywatnego,takiego co do domku też przyjeżdża?? i ma gabinet gdzieś w hucie
czytałam o tej grocie, fajna sprawa, tylko ode mnie trochę daleko, ale może wybiorę się z Mają tak dla sprawdzenia
 
bylismy wczoraj w szpitalu na strzeleckiej. Maks ma kolejny antybiotyk, ostre zapalenie ucha srodkowego i świsty w oskrzelach.
 
Witam!
Ja się melduję po ktg,nadal 2w1 , brak skurczy.Ledwo dojechałam do do,mu,wszystko zalane,most dębnicki zamknięty,niewiem co zrobię jak zacznę rodzić :dry:,chyba będę musiała po karetkę dzwonić bo samochodem to nie dojadę prędko.

Habcia to się synek nacierpi.Dużo zdrówka dla niego!
 
Matko dziewczyny ja jestem załamana tą pogodą,,, przed moim domem na ulicy płynie potok, a samochody robią taką bryze ,że przejść nie sposób,,, cały Kraków jest zalany i dla mnie jest to tragedia,,,,,
My w niedzielę mam jechać na komunię ponad 120 km,ale nie mam pojęcia jak to będzie przy takiej pogodzie,,, najgorzej ,że to moja chrzesnica i wypadało by być...

Luthien- no będziesz miała nie lada problem dojechać,,ale po karetkę możesz dzwonić bez problemu, mają obowiązek do ciebie przyjechać,a ty nie bedziesz się stresować, ze coś w drodze moze was spotkać nieprzewidzianego,,,,,

habcia- oj tak jest,,,w przedszkolu, żłobku dzieci chorują i te które mają większą odpornośc, jakoś sobie radzą,ale te z mniejszą niestety nie daja rady,, a czemu twój mały ma sterydy na astmę i to nie stwierdzoną badaniami??? trzy miesiace to bardzo dużo idz to skontaktuj z innym lekarzem ,bo sterydy to nic dobrego i może mały tez przez to tak mało odporny,,,,

agatulka- oj to cię dopdło mam nadzieję ,ze już lepiej się czujesz,, kurcze wpracy chorowac to chyba najgorsze co może być,,,,,,,,

J Kubą obecnie nie posyłam do przedskzola bo przecięz takie potoki ,że koszmar,,ale dzis mały już zrobił mi awanturę rano ,ze on chce iść nic go nie obchodzi,,oj miałąm z nim rano przeprawę,,,,, ale na szczęsicie udało się go przekupic robieniem ciasteczek,,,,,
 
Ada boję się tylko że karetka mnie zawiezie nie tam gdzie ja chce tylko tam gdzie im bliżej :-(.Narazie i tak nic się nie dzieje więc myślę że wytrzymam dopuki woda nie opadnie ;-).Moja Majka też dziś nie poszła do przedszkola,bo moja mama była ze mną w szpitalu,mój A. w pracy,a mój ojciec oczywiście nie uczesze jej i nie ubierze,więc nie posłałam jej.

A co do powodzi to podobno fala kulminacyjna ma dojść do nas koło 16 :-(.Tragedia normalnie.
 
habcia Majka jak poszła do przedszkola to piątek zaliczyła dopiero w grudniu, tzn chodziła poniedziałek - środa (rzadko czwartek ) i 2 tygodnie chora, potem znowu pon-śr i 2 tygodnie i tak w kółko. też szału dostawałam, ponoć trzeba przeczekać,sama nie wiem, dodatkowe badania nie zaszkodzą

a mam pytanko do mam z huty, możecie polecić dobrego pediatrę, prywatnego,takiego co do domku też przyjeżdża?? i ma gabinet gdzieś w hucie
czytałam o tej grocie, fajna sprawa, tylko ode mnie trochę daleko, ale może wybiorę się z Mają tak dla sprawdzenia
gaga grota jest na slonecznym ,z pediatra nie pomoge

luthien czytalam wichrowe wzgorza

ada pogody czy wody nie przeskoczycie,moze jak bedzie tak dalej to dla bezpieczenstwa dostac w domu,wiadomo chrzesna jestes,ale wiadomojakie sa warunki pogodowe i jakbycie nie przyjechali to nie ze swojego widzimi sie
 
reklama
chodzę do Groty na ruczaju. Dzis jest gorzej niż wczoraj, wrócił katar, gorączka, bańki nie pomogły. :( chyba pojedziemy do szpitala się przebadać. Moze inny lekarz inaczej na to spojrzy. Bo to już jest nienormalne, że w ciągu miesiąca Maks był 5 dni w złobku, reszta chory w domu. 2 buteleczki antybiotyku wypił i morze innych syropów :( Po tym wszystkim jestem juz strasznie podłamana i zastanawiam się nad opiekunką na stałe.

do tego bierze sterydy 2 razy dziennie, bo ma podejrzenie astmy, ale moja pediatra nawet mu testów alergicznych nie zrobiła a sterydy na 3 miesiące przepisała, ze to niby miało pomóc. Miesiąc je bierze i więcej jest chory niż zdrowy:(

Biedne to moje dzieciątko ;(
a dawals malemu rybumulin???mi kolezanka polecila i moja po kuracji nie choruje,wszystkim co znajona polecila to pomogl
 
Do góry