reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Krakowa

Krakowianeczki a tu cisza czyżby upały wykańczały ???

witaj catherinka :) napisz coś więcej o sobie

głuszek jak tam Marysieńka ??? i jak ty w roli mamusi ???

k@siek teraz czekamy na ciebie :) współczuję w te upały przerabiałam to w zeszłym roku ufffffffffff

a Moja Majula kończy jutro 10 miechów ale zleciało
 
reklama
Mam 23 lata, mieszkam w Nowej Hucie, a właściwie w starej, bo niedaleko placu Centralnego. Filipek jest naszym pierwszym dzieckiem, planowany za około 3-4 latka, no ale wyszło szczęśliwie wcześniej :) Chodziłam do X L.O., potem zaczęłam stusia na Polibudzie, ale jak na razie mam przerwę w edukacji, pponieważ w zeszłym roku zrezygnowałam po trzech latach ze studiów na PK (po długim namyśle, doszłam do wniosku, że to nie to...ciężka to była decyzja, ale wiem, że właściwa), informatykę - studia, które chciałabym zrobić miałam zacząć jesienią zeszlego roku, no ale okazalo się, że jestem w ciąży, więc przesunęłam te plany na ten rok. Pracuję w call-center, obecnie jestem na macierzyńskim, a od 24 lipca wracam do pracy :( Co niestey zbliża się wielkimi krokami i mnie zasmuca, bo już nie będę z małym 24h :(

A do Was trafiłam, poprzez wątek o gminnym becikowym :) Fajnie będzie dostać dodatkowy tysiączek - przyda się, bo zbieramy na wykończenie mieszkania, które odbieramy w grudniu tego roku :)
 
Witaj catherinka - ja troche śledziłam wasze losy bo zaglądąłam na wasz wątek - marcówek albo lutowek jesli dobrze pamiętam

u nas wszytsko coraz lepiej. Powolutku układamy sobie charmonogram i dogrywamy się z naszą maleńką. Na razie mała jest w miare grzeczna, choć bidulkę upła dobija. Nocki mam nieprzespane. Mała idzie spać po spacerze i kąpaniu - czyli miedzy 19.00 a 20.00 zasypia i wstaje koło 24.00 na pierwsse karmienie. Potem 3, 6 i czasem idzie daje spać i wstaje koło 9 a czesm już nie idzie psać. W dzie różnie ale zazwyczja ucina sobie krótkie drzemki i jedna dłuższa - 4 godzinną. Także w miare nam sie reguluje dzień i noc (to dobrze). Cycki produkuja mleka jak na trojaczki albo czworaczki. Męzulo jesczze cały tydzień jest z nami, mam nadzieję ze sobie poradze jak wróci do rpboty. Zdjęcia marysi w galerii na majowkach. Zapraszam.

catherinka - ja też z Huty, a na jakim osiedlu mieszkasz?
 
Głuszek, na os.Wandy.
To super, że sytuacja się normuje, mi Filip na szczęście w nocy sypia od początku, a od dwoch miesięcy chyba już po 8-10 godzin, a w dzień zaczął sypiać dopiero jak miał gdzieś 1,5 meisiaca, wcześniej były krótie drzemki i ciągłe awantury, a potem stopniowo spał coraz dłużej i coraz mniej płakał :) A od dwoch tygodni anioł nie dziecko :) Oby to nie była cisza przed burzą - ząbkowaniem ;D
 
kurcze moja Majula do tej pory je o 21, 23, 4 lub 6 zależy czy akurat ząbek sie przebija ;D
ale jak była malusieńka to budziła się co 1,5-2 godziny na cyca (od czterech dni nie karmię bo cyce wyschły :( ) a o spaniu w dzień to max 40min ;) więc byłam na wiecznych obrotach dopiero od jakiegoś ja wiem miesiąca sypia w dzień około 2,5 godziny koło południa i koło 16 godzinkę półtorej

także kobitki cieszcie się że wam tak pięknie dzieciaczki śpią
 
Witaj catherinka, kojarzę Cię bo Was podglądam czasem, jako bardziej doświadczone koleżanki ;) Miło że Cię do nas przywiało :) Ale fajne dziecię ten Twój Filipek, da w nocy mamie pospać i w ciągu dnia coś zrobić, mam nadzieję, że moje Maleństwo też będzie takie ;D

A ja znów wczoraj byłam na KTG i u gina i powiedział mi, że jak do 6 lipca nie urodzę to mnie zostawią w szpitalu, a termin mam na 30 czerwca, trochę chyba za wcześnie, jak myślicie. Chociaż może chcą mieć wszystko pod kontrolą, żeby nic nie zaniedbać. Czy któraś z Was jechała do porodu karetką? Bo słyszałam, że z tym jest problem, a co w momencie, gdy zacznę rodzić gdy będę sama w domu. Jest ogromne prawdopodobieństwo, że właśnie tak będzie, bo mój mąż niepracuje tylko w niedzielę :(
 
reklama
witaj catherinko!! no proszę i rośniemy w siłę!! super ;)
co do spania to chyba też jestem szczęściarą, bo mała już 1,5 miesiąca przesypia całą noc od 22.30-23 do 6 rano na jedzonko a potem znowu nawet do 11  ;)
a pogoda służy spacerkom więc dlatego jesteśmy tak rzadko, uaktywniamy się dopiero nocą, jak nocne zwierzatka  ::)
tylko strasznie te upały znosi moja wczoraj walczyłam z potówkami a dziś nie ma po ncih śladu, wyglądała tak jakby ktos ponakrapił ją czerwoną farbą!!
acha jeszcze jedno pytanko na koniec????? chcemy kupić spacerówkę może  znacie jakieś fajne a przede wszystkim nadające sie nie tylko do jazdy po mieście i żeby były lekki bo od noszenia to mo kręgosłup jest coraz słabszy
 
Do góry