gąsieniczka- no tak to jest ,że przychodzi taki moment, że mamy dość siedzenia w domu i cała ta rutyna nas wkurza, bo praktycznie nie dzieje się nic noweg,,,,, Ale ja ci powiem ,że to chyba zalezy od samego człowieka na ile taką codziennośc traktuje jako rutyne a ile z tego bierze jako coś wspaniałego,,,,
JA siedzę w domu już albo dopiero 3 lata,ale ja generalnie nie narzekam, gdyż od 16 roku zycia pracowałam, i trwało to dość długie lata więc dla mnie teraz takie siedzenie w domciu to jest jak balsam,i staram sie wykorzystać każdą wolna chwilę na leniuchowanie ;-),,, ale ,że ja jestem raczej człowiekiem ruchliwym i lubię jak się coś dzieje, więc nie siedzę w domu z załozonymi rekami, i robię to samo każdego dnia, tylko szukam sobie różnych zajęć ,żeby tylko sie nie nudzić,,,, a teraz jak mały poszedł do przedszkola, to już wogóle dni tak uciekają, że czasem sie zastanawim, co dzis jest, bo np, brakło mi jednego dnia na realizację czegoś:-),,,,
Mówisz ,że szukasz sposobów na przełamanie rutyny..,,, więc musisz sobie odpowiedź na pytanie,, co w takich codziennych obowiązkach zrobic,albo raczej czego nie zrobić, żeby było inaczej,,, może np, zamiast kolejny dzien gotować obiadek zrób sobie wolne i zabierz małego na całodniow wyjście np, do galerii,, a co ;-)albo do kolezanki,, albo zosatw z kims dziecko a sama wyskocz np, pochodzić po rynku,,,,,,, to są włąsnie takie rzeczy które w tej codzienności daja nam poczucie ,że jednak można inaczej,, że są jeszcze jakieś inne rzeczy , które mogę bez żadnych przeszkód robić,,,,,,,,że przecięz jak raz nie odkurze , nie ugotuje, nie wypiorę to się nic nie stanie,,,,,,,, co masz zrobic dzis zrób pojutrze , będziesz miała dwa dni wolnego,,,, hihihi,,,,,,,,,,,,,,,,,
Pewnie sobie myslisz ale palneła,,, a dziecka ,,, a mąż,,,,, ja też mam męża, dwoje dzieci,,ba ja mam jeszcze pod jednym dachem teściów!!!, i jakos udaje mi się wyjść z domu,,, bo ja to myślę, że bardzo częstą przyczyną rutyny jest właśnie ciągłe siedzenie w domu,,,,,, i to człowieka gubi,,,,,,,,,,,,, okno na swiat jest otwarte trzeba tylko się znigo wychylić i zobaczyć co jest za tym oknem:-),,,a rutyna zamieni się w kolejny piekny dzien, który nie trzeba planowąc tylko po prostu żyć:-)