reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Filip jest właśnie alergikiem. IgE jest norma około 80, a on ma wynik 850. Już jak miał 2 miesiące to załapał pierwsze zapalenie oskrzeli z obturacjami. Wylądowaliśmy wtedy w szpitalu. Zastrzyków to nie zliczę ile brał do 3 roku życia. Teraz choruje mniej, ale i tak dużo. Bierze leki przeciwalergiczne, nebulizacje przy pierwszych objawach kaszlu. No ale tym razem sie nie wywinął i sie rozchorował. Właśnie czekamy na sanatorium. Może mu choć troszke pomoże.
 
reklama
Masakra jakaś z tymi alergiami...rozwijają się niemal u większości dzieci... mało znam rodzin gdzie jakaś alergia nie występuje...i jak tu temu przeciwdziałać???? naprawdę biedny mały, ileż się musi namęczyć.... ehh Mrozik, trzymaj się dzielnie, może on w końcu z tego wyrosnie. podobno niektóre alergie mijają po 6 roku życia albo koło okresu dojrzewania..
 
Witajcie,
Mrozik, współczuje chorób.....niestety zaczął sie zezon chorobowy i tak teraz bedzie:(
Trzymajcie sie
Bardzo mi przykro z powodu śmierci twojego taty:(........

Marla dla mnie to jakaś porażka i pomyłka wielka z tym żeby 5latki szły do szkoły!!!!!!!!!!!!!!1nie zgadzam sie z tym!!!

U nas piena pogoda..
chodzimy na spacery na grzybki jest super, taką jesień lubie:)
 
Hejka - to u mnie w tym roku raj - dziewczynki raz miały lekki katarek ale nie taki żeby nie iść do szkoły/przedszkola
Emilka jednak poszła do przedszkola i bardzo ładnie się zaaklimatyzowała i świetnie się tam bawi. Kaja w szkole - zerówce- też sobie świetnie radzi i w sumie nadal pracujemy w domu, raz w tygodniu cała zerówka ma basen a żę basen jest połączony z budynkiem szkoły... raj :). Wreszcie nauczyła się czytać to może samodzielnie robić zadania z podręcznika dla pierwszej klasy.
Ja ciągle pracuję i zaczynam mieć dość tego małego fochmistrza który mi wyje obok mnie bo Karola dzisiaj kończy przed 17 dopiero i się jej nudzi :/ kosmos z tym wyciem, mam nadzieję że jej szybko to przejdzie bo to jest niesamowicie upierdliwe :/
 
sol to tylko sie cieszyc ze dziewczynki zdrowe.

U nas po staremu,wrzesień miałam troche burzliwy bo az 2wesela:) prawie poszlam z torbami no ale wybawiłam sie za wszystkie czasy.
 
Hello dawno mnie nie było
komp mi padł 3 tyg bez .

U nas ok.chłopaki zdrowi szaleją,także wszystko po staremu buziki
 
U nas tez po staremu - tzn dzieci chore :-(

dzisiaj w echu jest artykuł o Wojtku z Krajna, który potrzebuje pilnie pieniążków na leczenie.
wrzucam artykuł dla chętnych
[h=1]"Wojtek Grzegorczyk z Krajna jest bardzo ciężko chory. Jego życie kosztuje 230 tysięcy. Pomóżmy![/h]
12-letni Wojtek z Krajna nie może liczyć na refundację drogiego leku na raka, bo… jest zbyt młody. Rodzice błagają o pomoc."
Wojtek Grzegorczyk z Krajna jest bardzo ciężko chory. Jego życie kosztuje 230 tysięcy. Pomóżmy! - 29 listopada 2013

 
Hejka. Jak tam w te wietrzne dni się trzymacie?
Mi się Karolina rozkłada chyba bo ciągle narzeka na krtań, a gardło blade... W poniedziałek chyba lekarz będzie :/
Za to Emilka jak kochała przedszkole tak się teraz pogniewała na nie i dzisiaj po przedszkolu stwierdziła że przedszkola nie lubi i jutro nie idzie... no nie pójdzie bo sobota :p Mam cały weekend na zażegnanie kryzysu :)
 
reklama
Do góry