reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Witajcie dziewczyny

Dawno mnie nie bylo.. ale jestem i zyje:-):-)
Maly moj dostal sie do przedszkola wiec spadl mi kamien z serca choc na pierwszej lscie byl nizakwalifikowany ale pisalismy podanie i sie dostal...
Narazie oboje pracujemy z mezem wiec jest ok.
Ja ostatnio troche cierpialam bo wypadl mi dysk:no::no: nikomu nie zycze takiego bolu wiec jak narazie chodze do pracy i pomalu dochodze do siebie ale nie powiem ze jest latwo:blink::blink:

Majasamamido- witaj sluchaj ja rodzilam na Kosciuszki i tez bralam udzial w szkole rodzenia tyle ze bylam studentka wiec nie placilam nic ale koniec koncow maz nie bral udzialu w porodze ale tez jest jedna kwota tam czy bierzesz udzial w szkole czy nie. Jesli bierzesz placisz za szkole i maz moze byc. Ale jak nie bierzesz to tez placisz chyba ta sama kwote i maz moze byc wiec decyzja nalezy do Ciebie:tak::tak: i zajecia byly jak najbardziej fajnie prowadzone wiele sie mozna bylo dowiedziec potem mozna bylo odwiedzic z polozna porodowke i sale itp itd ja jestem zadowolona:tak::tak::tak::tak:


A ja tak wogole wkoncu robie prawko:laugh2::laugh2: no i w czwartek mam egzamin wiec zaczynam pomalu panikowac czy dam rade juto biore jazde taka powtorkowa i ciekawe jak bedzie:dry::dry:

Zycze Wam dziewczyny Wesolych Świat i Smacznego jajka i Radosci- bo nie wiem czy uda mi sie zajrzec do Was przed swietami:blink:
 
reklama
Majasamamido - jak juz będziesz po zajęciach to napisz jak było. A ty w wannie planujesz rodzić? To chyba trzeba miec idealny przebieg ciąży - tak?
Marla - no to pracy macie sporo. A kapelszu z kwiatów... - to nie bedzie za ciężkie?
Kamilka - fajnie że Wam sie układa . Powodzenia na egzaminie

A co sie z Sol stało? Czemu widnieje jako gość?
 
Może konto usunęła???Właśnie też zauważyłam że nie odzywała się trochę a teraz to... dziwne...
A co do kapelusza to pogrzebałam trochę, nie będzie aż tak źle, zrobię stelaż z drutu ozdobnego, a kwiaty albo w klej albo we fiolki. w gąbkę nie bardzo bo za ciężki by był... ewentualnie można by upinać je na jakimś gotowym kapeluszu... najlepiej by było jakby się zdecydowała na coś takiego, tylko w bieli:
http://farm4.static.flickr.com/3370/3249011633_98a1caf0fa.jpg
ale takie coś było by niezłym wyzwaniem:
http://2.bp.blogspot.com/_XpgwORn3aMk/TMkJRO7FSEI/AAAAAAAAHIw/oh85FU0zSuI/s1600/untitled.bmp
hehehe no nic, będzie się kombinować ;-)
 
Niech Wam jajeczko dobrze smakuje,
bogaty zajączek uśmiechem czaruje,
mały kurczaczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia.

Zdrowych,pogodnych Świat Wielkanocnych, pełnych wiary,nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja!

 
czesc Wam dziewczyny !!! jestem z Kielc- Magda, termin- 20.06.11. planuje jutro pojsc zapisac sie na szkole rodzenia- kosciuszki. czy ktoras z WAS odbywala takik kurs? mnie zalezy na nim, by maz mogl byc przy mnie przy porodzie.
pozdrawiam wszytskiie mamuski i ciezarne !!!
Ja zaczęłam ale syn się pospieszył i nie skończyłam, ale zaświadczenie miałam i mąż mógł rodzić ze mną - z tym , że i tak skończyło się cesarką:(
Ale uważam, ze szkoła rodzenia coś tam jednak uczy, choć za mało
 
Dziewczynki, Wesołych Świąt, smacznego Jajka i mokrego Dyngusa jutro ;-) no i zdrówka dla dzieciaczków.

Suniva (czyżby ktoś czytał Sagę?? :-D ) masz racje "coś" tam uczy, ale teoretycznie tego "coś" można się nauczyć z książek, filmów itd... :-)
ok, idę bo moja Gadzina cierpi na ból zęba i muszę mu skombinować szałwię...
jeszcze raz Wesołych Świąt
 
Wesołych ŚWIĄT:)

Też chodziłam do szkoły rodzenia, dlatego małż mógł być przy porodzie...jednak faktycznie mało jest zajęć i dlatego mało można się nauczyć.
Jednak ja nie żałuje że poszłam spotkałam tam dwie bardzo fajne pary, i miłe położne, jedna z nich bardzo mi pomogła jak leżałam już z Mają po porodzie w szpitalu.
 
reklama
Witam:)
My już po przyjęciu urodzinowym:) było bardzo miło i Maja bardzo grzeczna była cały dzień:)

Asiulka mam pytanie czy nie wiesz jak tam jest w tym championie z tą kawiarenką co można przyjść z dzieckiem??? Tam są chyba jakieś zabawy dla dzieci tylko nie wiem czy moja Maja nie jest jeszcze za mała??? Byłaś może kiedyś tam?
 
Do góry