reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

Neti, gratuluje ruchow!!! Az sie sama ucieszylam:tak: Poczekaj jeszcze troche, gdzies tak w grudniu bedzie fajnie jak brzuch zacznie sie ruszac i przenosic z miejsca na miejsce :-D

No i dzieki za ten link, moze znajde cos w jakims sklepie. Rano zrobilam sobie plukanke z soku cytrynowego i rzeczywiscie, jakby mniej zolty kolor.
 
reklama
`Zielona` z tym sokeim z cytryny to uwazaj bo to tez troche `acidic`... wiec moze tez wlosy tobie podraznic... a szkoda by bylo
I nie zpaominaj nakladac odzywkiz a kazydm razem jak pluczesz wlosy bo odzywka je w jakis sposob zamyka (Te wlosy).

Dzieki za mile slowa radosci z mojego malego szczescia :)
Dzisiaj znowu bylo kilka ruchow.. pewnie na dzisiaj nie koniec ;) ;-) I dopiero wiekszosc przede mna :-D
a jeszcze po tym co napsialas ze jeszcze troche, gdzies tak w grudniu bedzie fajnie jak brzuch zacznie sie ruszac i przenosic z miejsca na miejsce
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
- to teraz nie moge sie DOCZEKAC JUZ! :tak:

Ach taka niecierpliwa sie zrobilam ze slow brak ;-)


Ja ogladam w miedzyczasie w tv `Szklana Pulapke` z 1995.. jak dla mnie to byl jeden z lepszych filmow akcji jakie ogladalam jako jeszcze nastolatka... :-D:-D jest to jeden z tych filmow ktore moge ogladac wiele razy I wcale mi sie nieznudzi... :-)

A, przypomnialam sobie - powinnam zrobic mezusiowi kanapki, lece ;));-)
 
Ostatnia edycja:
Tak przy okazji, to u nas dzisiaj byla na prawde super ladna pogoda. Nie tyle byl cieplo bo jakies 15stopni co I takze bez deszczu pomimo ze zapowiadali. Do tego tez wiatrami straszyli I na szczescie nic takiego sie nie pojawilo :-D

Ciekawe jak `Usmiechnieta` sie bawila w Toronto, albo raczej jak Amelka sie bawila? ;-)

A Jak twojej Kostce sie podobalo spotkanie z Mikolajem? Bo cos wpominalas ze moze w Sobote ja wezmiesz?
 
Hej dziewczyny,

Zabieram sie i zabieram i jakos nie moge.. Wczoraj juz napisalam prawie caly post ale nie zdazylam skonczyc bo musielismy juz jechac i gdzies przepadl.. Moze glupoty pisalam i dlatego.

Czytalam i czytalam i pewnie i tak polowe pozapominam co chcialam napisac ale coz ;)
Neti Gratulacje! Teraz Ci malenstwo bedzie fikalo i fikalo, pamietam ze moja zawsze rano sie wiercila jak maz szedl do pracy, chyba z glodu i maz zawsze zanim wyszedl robil mi kanapke..
Najbardziej jednak skakala jak chodzilismy na koncerty, zawsze sie smialam, ze tancuje.

Maupa wspolczuje bolacej glowy, oby sie wygoilo wszystko szybko i kolor byl przyzwoity a na nastepne farbowanie to ty juz sama bedziesz wiedziala kiedy twoija glowa i wlosy sa gotowe.
Usmiealam sie zenhej jak czytalam co neti napisala chociaz w danych sytuacjach to pewnie bylo blizej do placzu niz smiechu.
Oczywiscie w swoim zyciu tez mialam przygody z farbowaniem ale nie takie drastyczne. Przez dwa lata mialam na glowie marchewkowy rudy i chociaz juz nie tesknie za odrostami, farbowaniem i takimi tam to za kolorem troche tesknie. Pamietam, ze jak przyszlam do kosciola z rudymi wlosami i w czerwonym plaszczu bo bylam swiadkiem na bierzmowaniu syna znajomych to ksiedz mnie chyba ze trzy razy zmierzyl od stop do glowy.

Co do waszej dyskusji o rozstaniach i podobnych to ja raczej chyba jestem optymistka, biore co mam teraz i sie tym ciesze jakos pozytywnie myslac o przyszlosci a i tak zycie ma dla nas swoje przygotowane i chyba za duzo sie na to poradzic nie da i pewnie trzeba miec swoich znajomych chociazby zeby sie wygadac czy wysmiac ale tworzenie jakiegos 'pakietu w razie co' to jakos nie dla mnie. My mamy raczej wspolnych znajomych, oczywiste ze on ma bardziej 'swoich' kumpli a ja 'swoje' kolezanki.
Prawda tez co napisala maupa, nigdy nie wiadomo co sie dzieje w srodku jakiegokolwiek zwiazku. W mojej rodzinie bylo malzenstwo normalenie wypisz wymaluj z obrazka, dtrojka dzieci, mase czasu spedzali razem, az milo bylojak przyjezdzali, odchowali dzieci, one poszly na studia a oni po 31 latach razem sie rozeszli. W rodzinie oczywiscie - jak to jak im sie nie udalo to komu sie uda ? Okazalo sie, ze obydwoje mieli inne pasje w zyciu, wypuscili dzieci z domu i kazde poszlo w swoja strone, ona ma drugiego meza a on juz objechal chyba z pol swiata chociaz dalej maja dobry kontakt.

Wczoraj na paradadzie podobalo sie nam bardzo, cos takiego pierwszy raz w zyciu widzialam i zrobilo na mnie wrazenie, ta masa dzieci z rodzicami, ktorzy przyszli ogladac i masa wolontariuszy w przebraniach na platwormach.. Normalnie jak w dziecinstwie wszyscy czekali z niecierpliwoscia na przyjazd mikolaja, ktory byl na koncu. Powiem Wam ze najbardziej jednak podobala mi sie organizacja, kiedy przejechala ostatnia platworma i parada sie skonczyla ludzie szybko rozeszli na ulice zaraz wjechala ekipa sprzatajaca, smieciarki i inne maszyny i po chwili ulice bylu jak przed czysciutkie. Podobalo mi sie tez jak znalezlismy sobie miejsce i pytam sie mojego meza - Widzisz ? A on na to ja tak ale nie wiem jak malutka( Amelka). Mile bylo, ze to bylo dla niego wazne zeby ona koniecznie tez widziala chociaz byla zajeta dzwoneczkiem na swojej mikolajowej czapce.

A co do tego, ze lubimy zawsze gdzies wychodzic to jak Ci sie urodzi Neti malenstwo i troche podrosnie to pewnie sama bedziesz co rusz gdzies wychodzic bo wtedy czas szybciej leci a w domu mozna oszalec, zwlaszcza kiedy np moja Amelka rwie sie do biegania czy stania a najzwyczajniej tego nie potrafi, raczkowac jej sie nie chce i wszystko jest na chwile, a tak to w sadzisz w wozek czy samochod i ty szczesliwa i dziecko szczesliwe. Pamietam ze juz po dwoch tygodniach mialam dosc spacerowania codziennie prawie ta sama trasa ( bo albo do jednego albo do drugiego parku) no i co do pracy co sie do jiej tak rwiesz juz uzbroj sie w cierpliwosc, zaraz nie bedziesz sobie wyobrazala z kimkolwiek zostawic malucha, potem moze drugi wiec nie partw sie pracy to Ty bedziesz miala ze ho ho ;)

U nas oczywiscie remont, zanim sie Amelka urodzila, z mezem postanowilismy, ze jak juz przyjdzie na swiat to koniec i nic nie bedziemy zmieniali. Skonczyla 8 miesiecy i przychodzi do mnie maz i mowi cos by trzeba bylo zrobic z tymi zaciekami na suficie( woda nam ciekla zanim zrobilismy dach) wiec jak juz robimy sufit.. To zrobmy wiecej swiatla ( bo mamy ciemno w salonie) oczywiscie przy tym wszystkim ucierpialy sciany wiec trzeba pomalowac i tak to teraz mam armagedon w domu i plac zabaw w kuchni - jak to podsumowala moja znajoma wczoraj - Wy to nie potraficie zyc bez remontu, jedzcie sobie lepiej na jakies wakacje heheheh ;)

Mojej Amelce w dzien skonczenia 8 miesiecy, ze trzy dni temu wyszly dwa pierwsze ZEBY ;)

Pozdrawiamy i zyczymy zeby sie do Was w ta podla pogode nie przyplatywaluy zadne choroby.
Hehhe mi sie przypomnialo jak wczoraj robilam obiad i nacieralam miesomczosnkiem, nie zdazylam jeszcze wytrzec blatu gdzie go kroilam, przyszedl moj maz i posadzil na nim Amelke, po chwili sobie poszedl i wraca za jakies pol godziny i sie mnie pyta czemu nasza corka smierdzi tak czosnkiem.. To sie zaczelam smiac i mowie zeby odstraszyc choroby.

Lecimy kupic takie puzle piankowe na podloge co by rozlozyc bo to moje dziecko zaraz sobie glowe poobija..
 
Usmiechnieta, ciesze sie, ze parada udana. U nas - hehe w stolycy - knic sie nie dzieje. Ja bym Mloda ze starym wyslala, bo ja tlumow nie lubie.

Neti, do Mikolaja pojdziemy w ktorys z nasteponych weekendow. Mialysmy isc w sobote, ale sobie wymyslilam zakupy prezentowe dla Kostki, a w niedziele tez sie czyms tam zajelysmy w godzinach urzedowania Mikolaja (11-13, 14-16)
 
Czesc Mamuski!

Ja znowu fiokla zaliczylam w moim brzuszku ;) normalnie wstalam - UWAGA JA JUZ NIE SPIE JAK NIEDZWIEDZICA :-D
tylko wstalam tak przed 8am I dzidzius jeszcze ciuchutko siedzial ja tez starlam sie zadnych gwaltownych ruchow nie robic by go/jej nie obudzic ;) ;-)
Zjadlam owocki I za godzinke dzidzius sie poruszyl :-D

I zjadlam banana I jakblko a czytalam ze teraz juz od zeszlego tygodnia to moje wody sie zmianiaja w zaleznosci co zjem I dziecko rozpoznaje smaki! Znaczy sie nie wiem na ile je rozpoznaje bo ich nie zna :D ale uczy sie albo przyzwyczaja do tych smakowalo podobo wiec teraz to szczegolnie starm sie siegac jak moge po albo marchewke czy jakbllko albo jakies inne `zdrowe snacks` bo z jedzeniem to nadal jem sniadanie, kanapke na lunch I obiad I nic wiecej! porcje nadal takie jak przed ciaza.. wiec nadal super apetyt sie nie pojawil.. ale juz sie tym nie przejmuje! :-) zaaceptowalam ze widocznie jest jak jest I OBY dziecko sie dobrze rozwijalo I widocznie tak to juz jest. Jeszcze WASZE DOSWIADCZENIA TO MNIE UMOCNILY W TYM ZE NIE MA SIE CZYM PRZEJMOWAC! I ZE WAGA SAMA SIE POJAWI W SWOIM CZASIE ;)
WIEC JESTEM JUZ CORAZ BARDZIEJ WYLOZUOWANA.... :tak:


`Usmiechnieta` sorki ze nie odebralam jak dzownialas. Szykuje sie na spacerek wiec call me jak bedziesz mogla. Biore tel z soba!

`Zielona` ty to podobnie jak moj maz - ON NIE LUBI TLUMOW!
wiec chyba jak my beidzemy chcieli dziecko zabrac na taka parade to chyab z`usmiechnieta` sie zabiore ;) hehehehehe

`Usmiechenieta` musimy porozmawiac o tych wystepach Diensy on Ice bo moj maz wspominal ze w tym roku koniecznie fajnie bylo by pojsc. JA jestem za :) mysle ze waszej 3ce sie tez spodoba :tak:

lece na spacerek bo juz w kurtce pisze hehehehee :-D
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny ;)

Hehehhe to jest problem bo gdzie sie nie wybierzesz tam pelno ludzi ;)
Maupa naprawde u was nie bedzie mikolajowej parady ? Az sie zdziwilam i wlasnie wyszukalam, ze jednak bedzie za tydzien w sobote 23 http://ottawastart.com/parades.php wiec jeszcze bedziesz miala okazje meza z kostka wyslac.
U nas w Mississauga jest parada teraz w niedziele wiec sie wybierzemy pomiedzy malowaniem scian w salonie ;) nawet u mojej cioci w Guelph taka jest ale tam to sie juz nie wybieram, wystarczy nam jak na jeden rok. Tu do nas sie wybierzemy bo uwielbiam nasza mayor mississauga, kobieta ma 94 lata a ostatnio na canada day to normalnie prawie biegla pierwsze, zawsze usmiechnieta, swietna babka a to juz ostatni rok za jej rzadow bo ostatnio sie smiala,ze juz chyba czas na emeryture.

Maupa i co kupujesz Konstancji na swieta ? Moj maz zamowil dla amelki firmowy recznik i czapke bo maja taka linie dla dzieci i chodzi i mowi ze nie pokaze tylko bedzie trzymal w firmie do swiat.. Mowie mu ze kupiemklusce rozowy nocnik zeby sie przezwyczajala a ondo mnie ze przeciesz ona nie potrafi sie zalatwiac na nocnik.. No normalnie sie usmialam, mowie, ze jakby umiala to nie musialabym go kupowac tylko odrazu bym ja sadzala na toalete.. Normalnie z tymi facetami..

Slonce piekne, na zewnatrz za to mroz okropny, wszystko juz zmrozilo wnocy. Jak mi kluska wstanie to nalozymy na siebie trzy tony ciuchow i pojdziemy chociaz na chwile zaczerpnac powietrza.

Jak tam u Was dziewczyny ? Neti jak po wizycie ? Popodgladalas swojego maluszka ?
 
Usmiechnieta, dzieki za info o tej paradzie. Przegapilabym, bo oczywiscie o paradzie w Toronto wszedzie nadawali, a o tej lokalnej jakos mi sie w uszy nie rzucilo...
Kostki tegoroczne prezenty juz schowane czekaja na pakowanie i WIELKI MOMENT hehe. Bedzie to Disney Princess Enchanted Hair Rapunzel Doll - Free Shipping, Amazon.com: Discovery Kids Digital Photo/ Video Camera, Color Purple, Plastic: Toys & Games - bo wykazuje zainteresowanie i rwie sie do mojego :tak:, Dora the Explorer: Little Star's Big Adventure Book and Flashlight Set | ToysRUs i jakies koraliki do nawlekania. Od dziadkow dostanie jakies bajki po polsku, bo tutaj nie kupie niestety...

A dzis Kostka dostala lyzwy. Musze jej jakies zajecia znalezc i niech sie uczy.
 
Witam i ja,w koncu sie zebralam.
U nas powolu,troche chorobska nas pomeczyly ale na razie jest ok.Luki ma katar i zobaczymy co z tego sie wykluje.Olivka przechodzi teraz dziwny okres,placze o byle co ,nic nie chce jesc no oczywiscie tylko cycowac sie chce.Jejku ja juz zapomnialam jak to z Lukaszkiem bylo,tez takie dziwne "przemiany "przechodzil.
Jesli chodzi o parade w Mississauga,bylismy 2 lata temu i ... beznadzieja,dla mnie zupelnie nie to co w Toronto.
Tez musze sie zebrac i kupic te prezenty,dla Lukaszka to wiem ze leapPad 2,on chyba lubi sie uczyc he he.Ciagle cos pisze,uwielbia ksiazki.Dla nas to bylo nie do pomyslenia jako dziecko nie spelna czteroletnie ,zeby potrafilo napisac swoje imie i jeszcze caly alfabet znalo,ba potrafilo napisac 3/4 liter.
Zielona ja tez myslalam o tej camerze,jak w pracy,jest z kim pogadac?
Neti jak sie czujesz,gratuluje ruchow baby,fajnie, brzusio rosnie heh.
Usmiechnieta co u was,jak w koncu zdecydowalas z tym fotelikiem?
Pozdrawiam.
 
reklama
Bylysmy na paradzie. Nie dosc, ze zimno i zaczelo sie z obsuwa, to jeszcze super nudno. Te tanczace dzieci wcale szczesliwe nie byly i od samego patrzenia odechceiwalo sie tam byc. Wszystko przeciagalo sie w nieskonczonosc, wiec Kostka po pol godzinie stwierdzila, ze chce juz isc i mikolaja widziec nie chce. No to poszlysmy.

Pestka, w pracy przestoj. Malo gosci wiec i pracy niewiele. Zwykle jestem sama w hoteliku. Rano tylko w porze sniadaniowej jest ktos z szefostwa - oni gotuja - i wtedy mozemy sobie pogadac. No i mamy tez duchy. Wczoraj pojawil sie nowy, wyjatkowo nieprzyjemny. Mam nadzieje, ze we wtorek juz go nie bedzie, a przynajmniej nie bedzie mnie zaczepial.

Dupa mi dzis zmarzla, wiec kupilam kurtke puchowa, taka przed kolano. Musze jeszcze jakies buty zdobyc.
 
Do góry