reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

Usmiechnieta, u mnie poszukiwania w toku. Dzis znow kilka cv zostawilam. Ciagle slysze, ze nawet jesli nawet jest praca, to do wieczora... Stary pracuje do 21, wiec poza day care, musialabym tez na nianke zarobic...
Kurcze, pracy aktywnie szukam od 2 tygodni dopiero (wlasnie dzis sobie z tego zdalam sprawe), a czuje sie jakby to juz z pol roku bylo.
 
reklama
Czesc Mamuski!
Pare dni mnie nie bylo, bo skoro pogoda sie zrobila to ja na rowerek znowu odwazylam sie wsiasc ;) i smiagam!!
normalnie az mi nie tyle humor co i krazenie, cisnienie (ciagle mam niskie - poobno dobrze wiec no commplains ;)) itd sie poprawilo.... ach jedynie zaluje ze nie mam wlasnie jakiejs kolezankiémamuski kolo mnie bo zawsze byloby razniej..
czasami tylko w tym parku zagladam na mamuski ktore spaceruja z dzieciaczkami schowanymi przed slonkiem pod pieluchami na wozeczkach... i tak sobei marze.. ze jak wszystko dobrze pojdzie to i ja tak bede spacerowac z moim dzidziusiem... ach...
do tego we wtorek mialam badanie u mojego ginekologa! nie tyle ze jego poznalam to i znowu widzialam sie z moim dzidziusiem! ktory ma juz ponad 6cm! :)
bidulek nie wiem czym sie on/ona zywi.. bo ja to teraz choc te awersje przeszly i moge jesc to skolei nie mam cos apetytu w tym tyg i do tego jak juz jem to tak szybko sie zapycham ze az czasami az sie sama dziwie.. a ja kocham jesc!
Powiem wam jeszcze cos, otoz weszlam na to forum ogolne na 'kwietniowki' bo ja to niby wtedy mam byc i tak po krotce przelecialam je.. i sie przerazilam.. laski takie rzeczy doswiadczaja ze przyznam sie ze mnie zaczal brzuch bolec po paru minutach bo wrocily do mnei te emocjie co jak ja 'skomlalam' .. i wylaczylam natychmiast!
Wiecie co, ja to teraz tak sie czuje ze az sie boje przyznac!! normalnie super fajnie i super happy i normalnie jak przed ciaza! tak normalnie :) czuje sie znowu soba!!!!!!! nawet nie wiedzialam jak za soba sie stesknilam!!! :DDD
dzisiaj nie tyle spaceruje, rowerek, muzyka, tancze w domu... nie wiem czy to slonce tak dziala na mnie? czy po prostu moje hormony sie uspokoily?? do tego zdalam sobie sprawe ze ja to juz w sumie w tym tyg skoncze 3miesiac!! OMG! jak to zlecialo!!

ja juz wole poczytac o waszych 'day care' zabkowaniu ('usmiechnieta') itp... ;) hehehehe
bo o ciazy i jej objawiach to NO NO MORE!! wole zapomniec!
dzisiaj policzylam wiec ja to te dolegliwosci mialam w sumie ok 3tyg! wiec chyab nie zle?? czytajac ze niektore laski bidule maja je przez niekiedy 5m-cy!! :((( zalamka! i pelen uklon w ich strone!!!!!
 
Ostatnia edycja:
i jeszcze jedno, otoz jak sie okazalo wg kalendarza to ja w dzien tej wizyty to bylam 12weeks and 1 day a moj dzidzius to 12weeks i 6dni! wiec wiekszy (czym on sie zywi?) i skoro roznica jest 5dni to zmienil mi termin. poczatkowo ta moja fam doc obliczyla termin na 7 kwiecien a teraz ten ginekolog zmienil na 2 kwietnia.
na tym usg co mi on robil, kazal mi zakaszlec I moj dzidzius tak fajnie podskoczyl! a potem sie poobracal.. ja w szoku bylam!!! on juz zaczyna miec ksztalty takiego malego czlowieczka.. :*
moj ten ginekolog mowil ze on ma taka praktyke i wie ze inni leakrze robie w roznych terminach te usg, a on robi to wlasnie teraz w 12tgy a potem to badanie w ok 20tyg. juz nie pamietam czy potem bedzie jeszcze jakies inne usg?
Skierowal mnie wiec juz na kolejne badanie usg na polowe listopada i ja juz sie nie moge doczekac! wtedy to w sumie bedzie 18/19tyg wiec prawie polmetek i podobno beda robic cala analize dzidziusia.. ach czemu to dopiero wrzesien... jakby tak mozna bylo odwiedzac dzidziusia co 2tgy to ja jestem chetna!!!! ;))

a co u was?
'Zielona' jak poszukiwanie pracy.. wiem kurcze it sucks jak potrzebuje sie konkretne godziny!! :(
ale nie poddawaj sie, szukaj i pukaj.. i nawet nie bedziesz wiedziec kiedy cos sie pojawi!
sluchaj a moze tez poszukasz jak recepcjonistka u jakiegos dentysty?
nie wiem w sumie w jakich dziedzinach/typu pracy szukasz ale tak sobie mysle ze taka praca u dentysty to tez moze godziny `dzienne`,
pracy nauczysz sie w 1-2dzien! do tego przeciez i tak ciebie przeszkola.. niby chca 'z doswiadczeniem' ale ja np nie mialam i znalazlam.. i to tez przypadkowo w jakiejs polskiej gazecie. a juz sie poddalam..
'Usmiechnieta' jak u ciebie? jak 'zabkowanie' ;) szkoda ze nie mieszkamy gdzies kolo siebie.. dolaczylabym do was do parku :)
pozdrowionka!
 
Ostatnia edycja:
`Usmiechnieta` mi tez marzy sie Montreal! nie sadze zebysmy tej jesieni sie wybrali.. ale nast lata juz bardziej! wtedy nawet z dzidziusiem :) podobno duzo atrakcji I festiwalis ie odbywa tam w lipcu.. no ale z tak malymi dzieciaczkami to pewnie zbyt duzy tlum.. I glosno.. mi nie zalezaloby na koncertach bo majac tak male dizecko to I karmienie regularne (mam nadzieje!) itp wiec sam zwiedzanie maista albo po prostu `bycie tam` mi by wystarczylo ;)
a kto wie, moze is epoznamy do za rok I sie razem z rodzinkami tam wybierzemy ;) bedzie wiekszy fun! :D

do tego `Zielona` dolaczy.. ;) choc ona to Toronto ma w glowie... ;))
a pro po musze sprawdzic co z tym akwarium tutaj co maja otworzyc. pamietam ze `Usniechnieta` pisalas ze tam przejezdzalas I nie wygladalo na szybkie otwarcie a ja wtedy to na ich stronie pisali ze data otwarcie to 1pazdziernik. sprawdze jeszcze raz. albo tez pogadam z mezem, on codziennie w downtown pracuje niech sie przejedize tam ;)

nie wiem jakie macie plany na weeken? u nas na razie stanelo w miejscu ten wypad w Blue Mountain gdyz corcia kolezanki podlapala jakiegos wiruska.. :(
ale maz mi obiecal ze jak nie BluE Mountian to zabierze mnie do Kleinburg Park to w sumie nei az tak daleko od nas... I tam nie tyle ze ten park jest ogromny! co I jest tam masa przeroznych polan, pagorkow itd.. wiec pewnie w ten weekend bedizemy jesien podziwiac tam. ale zobaczymy.
A wy jakie plany macie?
 
Neti, super, ze berbec ma sie dobrze. A z terminami to zwykle tak jest, ze to z USG rzadko pokrywa sie co do dnia z OM - wystaczy, ze owulacja sie o dwa dni przesunela i juz zupelnie inne wyniki. JA pamietam, ze z OM mialam termin na 7 kwietnia, a z pierwszych USG (a mialam ich z tysiac) wychodzilo, ze 15. Konstancje mi wrozono wielgasna, a urodzila sie 49cm i 3200...

Praca... wiesz, ja szukam czegokolwiek. Wysylam wszedzie. Poki co dostalam propozycje sponsoringu i pracy jako eskort hahaha Na wszelki wypadek nie skasowalam ;)

Montreal... Ode mnie to juz tylko rzut beretem, wiec kto wie...

Jestem coraz blizsza zapisania sie na kurs instrutora zumby. Gdyby nie to, ze kasy nie mam, a to wiadomo koszta niemale, zwlaszcza, ze certyfikaty zdobywa sie w Toronto i gdzies nad sama Niagara..., i ze nie mam gwarantowanej pracy, to bym sie nawet specjalnie nie wahala. Zostawie to jednak na przyszlosc ;-)
 
OMG! `Zielona`!
no niezle... nawet nei wiedzialam ze takie cos proponuja `przez neta`! wow :DD
do czego nas te `elctroniczne media` zawioda...

az starch puszczac dzieci przed kompa!

`Usmiechnieta` nie wiem czy przeczytasz to do jutra.. a pisze bo ja wlasnie sie dowiedzialam ze maz mnie wezmie z soba `do pracy` heheheheh JOKE!
tzn akurat bedzie pracowal zaraz kolo Sherway Gardens Mall I tak sobie pomyslalam ze moze jakbys miala czas wolny to bysmy sie tam na mall`u spotkaly? wiem ze troche last min no ale ja jeszcze nie jezdze niestety I musze liczyc na meza by mnie wozil...

Tak czy inaczej jakby co moj tel to 647-606-3206 wiec call me! :)
ps nie mam poczty glosowej ale jak tylko zobacze twoj nr to na pewno oddzwonie jakbym nie odebrala na czas.


pozdrowionka :)
 
O widze, ze u Was tez pogoda piekna...
U nas jest doskonale, cieplutko, slonecznie, kolorowo...
Szkoda tylko, ze glowa dzis mnie boli.

Pracy nadal nie mam, Konstancja za to coraz lepiej mowi :tak: -jeden kamien z serca, ufff.




Neti jak sie czujesz?

Jak sie maja inne babeczki i ich maluchy?
 
Hej dziewczyny,

Pogoda faktycznie jak na pazdziernik byla ladna, my w srode z siostra objechalysmy toronto to bylo 23 stopnie, to nam sie jeszcze udalo troche poogladac i nawet statkiem oplynac wyspe na jeziorze.

Niestety czas pedzi nieublaganie i moja siostra leci juz dzis do PL wiec chyba bede musiala jakos bardziej zorganizowac swoj dzien bo mi odejdzie para rak do zajmowania sie moim maluchem..
Pozatym na sama mysl ze zaraz zima robi mi sie lodowato.. Ja w przeciwienstwie do Ciebie maupa moglabym miec wieczne cieplo, ciekawe co ja bede w domu z tym malym szalencem robic, oby tylko nie bylo tego lodowatego wiatru przez cala zime bo wtedy to az strach z domu wyjsc..

Swietnie ze Konstancja juz coraz lepiej mowi, jeszcze chwila a bedzie Ci sie marzyla chwila ciszy ;)

Jak tam maupa u Was ? Neti jak twoje samopoczucie ?
 
Usmiechnieta, wyglada na to, ze dostalam prace, ale po sposobie w jaki mail zostal skonstruowany, nie jestem pewna. heheh. Praca na pol etatu w B&B, wiec nawet mlodej nie musialabym do day care oddawac, wiec koszt tej rozrywki z banki. Poza tym wczoraj wpadlam na jakis portal kobiecy LEJDIZ MAGAZINE i moze zaczne dla nich pisac. Musze tylko wyslac probke i zobaczymy.
Usmiechnieta, zima z dzieckiem nie jest wcale taka straszna. Wiatr dokuczliwy bedzie tylko dla opiekuna, bo mloda w wozek wsadzisz, folie naciagniesz i dzieciowi bedzie cieplutko, sucho i bezwietrznie.


Neti mam nadzieje, ze u ciebie wszystko OK.
 
reklama
Witam wszystkich po dlugiej przerwie.
Zielona bardzo sie cieszymy ze Kostka z mowa na obroty weszla,teraz juz poleci,moj synek sie nie zamyka,gada non stop .Gratuluje rowniez pierwszej pracy,b&b czyli bed and breakfast???Od kiedy zaczynasz ???
Usmiechnieta to siostra juz odleciala???Jak Amelka,jak zdrowko??
My tez zostalismy sami,wesolo bylo tyle ludzi w domu.Mam nadzieje ze tylko pogoda nam jeszcze dopisze.Ja znowu przeziebiona brrrrr.
Neti co u Ciebie ,jak brzusio??
Pozdrawiam
 
Do góry