reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

Neti, alez sie zdziwilam, jak zobaczylam, ze tak wczesnie jestes. hehe. U nas tez zimno, ale wole takk niz te niemal 50 stopniowe upaly. Slonce pieknie swieci... Musze dzien zaplanowac i zastanowic sie, czy mloda do JUMP zabrac, czy do jakiegos parku i zdjecia pocykac.

Prawda jest tez taka ze ja to nawet nie orientuje sie `ile` takie day care wogole kosztuje, ale wyobrazalam sobie ze nie tanio ale ze dla `coniektorych` prawie cala wyplate? Ja cos podobnego zarabialam u tego dentysty no moze ze 2 stowki czasami wiecej. To dopiero nieoplacalo by sie chodzic do pracy!! I dziecka niewidywac!! A z czego zyc?? Szok!
Dlatego miedzy innymi jak na razie wole siedziec w domku I jak bedzie dzidzius sama sie nim zajac na poczatku.. A potem? Ciekawe jakie sa ceny tutaj w GTA, ale podejrzewam ze podobne.
U was ceny beda bardzo zblizone. Prywatnie wychodzi nieco taniej. No i stawka rozni sie w zaleznosci od wieku dziecka. Z maluchem mozna siedziec w domu, ale dwu - trzylatki potrzebuja kontaktu z innymi dziecmi, no a rodzic odpoczynku hehe. Co do zarobkow... Ja juz sie pogodzilam z tym, ze jesli uda mi sie znalezc prace, to cala wyplate przeznacze na mlodej day care. Trudno.
 
reklama
Hej.
Zielona to strasznie drogo Ci zawolali za takie przygnebiajace przedszkole,zadna rewelacja,ja placilam 54 dolary za dzien od7 do 6 ,tylko ja zostawialam Lukaszka od 9 do 3 ,w tym 3 posilki,lunch bardzo dobry.Koreanka na mojej ulicy bierze 40 dol za dzien,oczywiscie domowe przedszkole bez licencji.Mysle ze jesli nie lapiesz sie na doplaty to zadna laska,znajdziesz gdzie indziej.
Wczoraj Lukaszek mial pierwszy dzien w jk ,zadowolony bylbardzo,zobaczymy jak w przyszlym tygodniu bedzie ,kiedy sie znudzi he he.
Pozdrawiam.
 
`Zielona` :)
hehehe, no ja tez sie dziwie ze jeszcze nie spie na siedzaco.. bo w sumie spalam ile? ponad 4h? crazy!


Ja wlasnie po `pierwsze koty za ploty czyli ciazowe wymioty` mam wlasnie za soba... ;)))

Dzisiaj (calkiem niedawno) z takim `zapalem` siadlam sama do platkow z mlekiem...
a propo mleka! My kupujemy to w szklanej buletce, pasteryzowane organic (firma harmony) ktore smakuje prawie jak od krowy! hehehehe zawsze je uwielbialam! a nie jak ta zabielana wode.. a to takie fajne tluste, bo my tylko whole milk kupowalismy...

I pomyslalam rano no skoro maz jadl to moze I ja sproboje po 3tyg! wczesniej zjadlam jakis truskawki - bo owoce to moje jedyne food od 3tyg! I dzielnie zrobilam 1 lyzke platkow z mlekiem...I dziwnie samokowalo.. 2ga lyzke zaladowalalm I ledwo ja zaladowlaam to juz `podswiadomie` patrzylam na kuchenny zlew... I tam pobieglam od razu...
Jak mnie nie wezmie.. I tak nie `zaczelam oddawac te truskawki.. to mnie myslalam ze pepek `oddam` tak mnie zaczelo rwac na dole podbrzusza ze sie wystraszylam I zlapalam kawalek papierowego recznika I padlam na podloge na kolana! :( I `po prostu jak kto zaczelam `oddawac`

Tak sie wystraszylam, a najlepsze bylo to ze bylam z mama na telefonie a ona tak daleko, tylko ze na glosnomowiacym.. I biedna nie wiedziala co sie dzieje.. I zaczela krzyczec co sie dzieje a ja placze, trzese sie... no normalnie nighmare!
Ja juz wole te dni jak przesypiam to rano!!!

Moja mama mi zabronila jesc wogole mleka bo ona wciazy tz tak miala ze ja od mleka odrzucilo zupelnie I nadal do tej pory to ma I zebym wiecej nei probowala z tym mlekiem....

Nie wiem na ile to moze byc `dziedziczne`? czy zbieg okolicznosci? a moze faktycznie sie tak ma jak mamy mialy?? Jakies doswiadczenia wspolne?


Ach ta ciazowe `atrakcje`!!!
slow brak...

Milotak poczytac o waszych `day care` staraniach/rozmowach.. daje mi to nadzieje ze to co ja teraz mam to pikus!
ale z drugiej strony jak `Zielona` sama piszesz potem dziecko potrzebuje innych dzieci I nie da sie trzymac go w domu...
A takie teksty jak np `Pestka` ze jej malutkiemu sie podobalo w przedszkolu...
(Przy okazji gratulacje dla niego ze sie podobalo!), czyta sie super fajne az lezka sie kreci.. bo w sumie dla dziecka to takie big deal! I ogromna frajda takie przedszkole!
Ach w jakis sposob nie moge sie doczekac az ja tez o tym bede opowiadac.. a nie o tych kreciolach z moimi hormonami :D hehehehehe

ach.. what a day!
A najlepsze jest tez to ze wlasnie sie oakzalo ze nasz agent juz domek nasz oglasza I potencjalne `odwiedzanie` moze sie zaczac nawet dzisiaj.. I podobno mam tylko godzine by sie wygramolic z domku, bo tutaj to raczej nie chca by byc w domku jak inny agent z takimi `ogladajacymi` wchodzi, do tego musze super lozka zascielic, naczynia pozbierac z ze zelwu I powycierac zlewy I wanne by byly suche.. bo tak niby lepiej I pownno sie robic.. wiec jak mam tu isc spac jakby mi sie chcialo? pewnie bym w zyciu nie uslyszala sms`a czy tel, bo podobno spie jak zbita...

OMG! what a day :D hehehehehe
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem na ile to moze byc `dziedziczne`? czy zbieg okolicznosci? a moze faktycznie sie tak ma jak mamy mialy?? Jakies doswiadczenia wspolne?
Zbieg okolicznosci. TRakich rzeczy sie nie dziedziczy. Odziedziczymc mozna szerokie biodra i kolor oczu. Dziedziczenie obiawow ciazowych nie istnieje i basta. Podobnie jak nie ma identycznie przebiegajacych ciazy. Po tlustym mleku moglas zwrocic, bo jest ono ciezkie i ma mocniejszy zapach niz chude. Dla mnie mleko cuchnie i jedyne ktore pije to wlasnie chude. Od prawdziwego krowiego mleka trzymam sie z daleka, bo sam zapach przyprawia mnie o mdlosci. Twarog tez jem tylko chudy, bo tlusty jest zbyt ciezki. Pamietaj, ze w ciazy wyostrza sie zmysl powonienia :tak:

Agent dobrze ci doradzil z ogarnieciem domu zannim go ktos obejrzy. Ja jesli szukam miejsca do mieszkania i jesli bedzie tam balagan, natychmiast skreslam takie, mimo ze jestem straszliwa balaganiara, hehehe Powodzenia w sprzedazy.


Zielona to strasznie drogo Ci zawolali za takie przygnebiajace przedszkole,zadna rewelacja,ja placilam 54 dolary za dzien od7 do 6 ,tylko ja zostawialam Lukaszka od 9 do 3 ,w tym 3 posilki,lunch bardzo dobry.Koreanka na mojej ulicy bierze 40 dol za dzien,oczywiscie domowe przedszkole bez licencji.Mysle ze jesli nie lapiesz sie na doplaty to zadna laska,znajdziesz gdzie indziej.
Wczoraj Lukaszek mial pierwszy dzien w jk ,zadowolony bylbardzo,zobaczymy jak w przyszlym tygodniu bedzie ,kiedy sie znudzi he he.
Pozdrawiam.
Pewnie, ze laski nie robia. Wypatrzylam Kids and Company, tuz za rogiem hehe. Nie wiem jaki koszt, ale wiem ze taniej. Mozliwosc part-time, camery zainstalowane, wiec mozna opiekunow podgladac ;-) jedyne co mnie powala to, ze pierwszy i ostatni miesiac trzeba oplacic z gory. Cos tam sie znajdzie.





A, wczoraj dostalam maila z zaproszeniem na interview na dzis w poludnie. Maila dostalam jakos tak po 2 pm. Napisali, ze moze bedzie miejsce na rozmowe w sobote lub poniedzialek, wiec odpisalam iz ze takim jestem zainteresowana. hehe do tej pory nie odpowiedzieli na maila. :szok:
 
`Zielona` dzieki za odp! tak myslalam ze to zbieg okolicznosci bo przeciez tego nie daloby sie odziedziczyc ;)
ale juz zaczelam sie zastanawiac... cho jak wspomnialam wczesniej ja juz spasowalam `w zrozumeiniu `mojego stanu bo wysiadam! hehehehehe

A pro po mleka to ja jakos 2lata temu to pokochalam `full fat` I to yogurt, mleko, sery wszystko :D a tu teraz nic.. I ja juz dzisiaj postanowilam that's it! pasuje z mlekiem!! nie bede nawet robic kolejnej przymiarki!
jak ty to napisalas `zielona` basta I juz. :D

A propo tego viewing... OMG nie wiedzialam ze to takie strsujace, bo chco moj maz to przechodzil bo to jego 2gi z kolei dom, to ja nigdy!.Dali mi godzine, a raczej 50min! no opuszczenie domu. Oczywisice ja z moim `slimacznymi ruchami obecnie po moim kocim `oddawaniu`, ledwo na nogah stalam. A musialam jeszcze lozko poscielic, bo kupilismy takie nakrycie `do sprzedazy` jedynie, co fajnie wyglada ale malo wygodne I praktyczne :D no I szybko powycierac ten zlew I lazienki powynosilam wsyzystkei kosmetyki co nawet na wannie staly, bo nasz agent tak nam polecil I tak podobno najlepiej I to nei `rozprasza` klientow.
Wiec popakowalm cokolwiek tam bylo.
Moj maz to w sumie juz 2gi tyd pracowal w domu, wszystkie graty co przez tyle lat nazbieral popakowalismy w taka przyczepke za domem... no ale wiadomo zyjemy w tym domu! I podobno nawet czajnika ma nie byc I zlew w kuchni czy lazience umywalka I wanna ma byc do sucha wiec ja to przed wyjsciem wycieralam...
nawet nie wiedzialam ile to roboty! Bo przeciez wiadomo ze jak sie zyje/mieszka to I to czy tamto sie ma na wierzchu, a tu nawet szampony z wanny kazal posicagac... ach ledwno zdazylam!

Potem wyszlam z domu I za rogu zaladalam kto podjedzie... :) a wzielam rower jeszcze by mi sie nie nudzilo.. I dopiero po 30min ktos sie pojawil jakis inny agent przywizol kogos, I tak czekalam kolejne 30min w parku na lawce ..... a zla bylam bo siku sie chcialo I jesc nagle .. `jak to ciazy`!
ach te emocje... ciekawe jak sie dlugo to potrwa..

`Zielona` ja tez bylam balaganiara.. czasami to nadal jestem, ale troche a raczej bardzo sie zmienilam bo mnie mobilizuje dosc dobrze! ;)

A u nas w domku to teraz `jak w museum` :D nic nie ma poza meblami.. hehehe, zadnych fotke nie mozna miec (nic personalnego agent powiedzial), nic poza tym... fotograka wlasnie byla I wyszly niezle! :D

A propo, `Zielona` powodzenia na interview jutro! jakos sie przygotowujesz specjalnie? ja jak w UK szlam na jendo z pierwszych interview to apmeitam ze wystukiwalam `typical interview questions` na google I uczylam sie odpowiedzi.. no bo wiadomo wtedy jezyk sie znalo pobieznie, a juz na pewno sie nie znalo sie `typowych zworotow` wiec wtedy pamietam ze na pamiec sie uczylam hehehehe ach to byly czasy....

takc zy ianczje ZIELONA GOOD LUCK! :))
 
Neti, dzieki, ale nie ide. Nikt nie odpisal na maila. A jesli zapraszaja na rozmowe kwalifikacyjna z 23 godzinnym wyprzedzeniem i nie odpowiadaja na maile, mimo iz prosza wyraznie o odpowiedz na maila, to znaczy ze maja tam niezly burdel i zapieprz. W mailu z zaproszeniem bylo info, ze placowka dla klientow otwarta jest od 11 do 19, a praca jest part time i poza tymi godzinami. Rano OK, ale jak ja mam sie wieczorem z domu wyrwac? Malzon pracuje do 21ej...


Chodze podminowana. Stary chyba zaczyna miec wyrzuty sumienia, bo w koncu to przez jego kanadyjski dream jestesmy w sytuacji, w ktorej ja nie tylko czuje sie jak niewolnik w klatce, a i Kostka ma mniej mozliwosci, niz gdybysmy mieszkali w UK na przyklad. Jeszcze mnie dopadl, ze moze ona nie bedzie mogla isc do przedszkola w przyszlym roku, bo cos tam...

Mialam byc na diecie, zrzucic co mi tu przybylo... taa, tylko jak, skoro ja z tych, co stres zazeraja...
 
Ostatnia edycja:
`Zielona` I feel U! Completely!!

Jezeli chodzi o Kanade.. podobne uczucia.. maz w sumie 'stad' I realizuje sie a ja?
Chociaz ja to niby nie powinnam narzekac bo basics mam zapewnione.. ale co tam po basic.. ja to zaraz mysle ze siedze w domu, a skad potme emerytura I takie tem.. niby 'odlegle rzeczy' ale jakze wazne potem!

Najwazniejsze to niby glowy nie stracic I suzkac szukac szukac... I nagle cos w najmniej spodziewanym momencie pojawi!! Zobaczysz!
A z tymi firmami uwazj.. ja jak przyjechalam tutaj to tez strafialam na nie tyle 'nieuczciwe' co I 'akwizycyjne oferty'! gdzie potem jak wyczailam co to jest I jak te firmy rozpozanc to potem jakos tez ukrywali sie choc pytalam zeby nie marnowali mojego czasu to oni jakos I tak 'ukradkiem' mnie zapraszali na grupowe szkolenie I potem wychodzilo szydlo z worka! Az jednego dnia wscieklam sie I zrobilam taka awanture tam bo ja glupia jechalam z tej Missi na wschod Toronto a to autobusami I metrem prawie 3,5h!! bo koreki byly w Missi w drodze do metra....
Ja akurat bardzo dobrze wiem ze Kanada nie jest latwym krajem by wystartowac szczegolnie dla kobiety!!
Ale tak nagle teraz sobie pomyslalam, a moze ty bys moze cos w kierunku twojego meza.. np jakis instructor fitnesu itd.. zdziwilabys sie jaka 'forme' mozna miec.. czyli 'wcale'! I faldki tez te 'instruktorki' maja nie mniejsze od nas...

Please, nawet nie pisz co znowu podjadasz, bo ja jak przeczytalm o tej 'twojej nutelli' to normalnie zrzarlam caly slik w 2-3dni!! lyzkami centralnie ze sloika bralam.. maz to patrzyl ze zdumieniem.., I tylko mowil 'mam nadzieje ze to tylko w tej ciazy tak sie dzieje..' :D hehehehehe

Trzymaj sie pozytywnego myslenia I w jednym momencie sie ulozy! Nagle bedzie tak jak to sie zdaza/zdazylo wielu osobom tutaj.. nagle poznasz kogos I ktos tobie czy podpowie czy drzwi otworzy.. miej tylko oczy I uszy otwarte!!!
 
Ostatnia edycja:
Dzieki Neti :)

Nic nie podjadlam, ale wypilam pol litra mleka :tak: Na steka mam chec, ale nie chce mi sie go robic...

Ale tak nagle teraz sobie pomyslalam, a moze ty bys moze cos w kierunku twojego meza.. np jakis instructor fitnesu itd.. zdziwilabys sie jaka 'forme' mozna miec.. czyli 'wcale'! I faldki tez te 'instruktorki' maja nie mniejsze od nas...
hehehe, tak niektore instruktorki i trenerki osobiste sa sporo obszerniejsze ode mnie. hehe Pod koniec marca zaczelam chodzin na zumbe. Jako, ze ja naleze do polskiej rasy nizinnej maszerujacej i taneczna za nic w swiecie nie jestem, chowalam sie gdzies tam w tyle, glownie po to zeby na siebie sama w lustrze nie patrzec. Pozniej zapisalam sie na body combat, ktore pokochalam i zauwazylam, ze trace koordynacje ruchowa jesli mam przed nosem kogos, kto zle koordynuje. Stanelam wiec w pierwszym rzedzie i okazalo sie, ze problemy z koordynacja zniknely. Zastosowalam ten sam trick na zumbie i zadzialalo. Instruktorka zawsze poleca aby te za mna przygladaly sie mi, bo jestem dobra. A ze trzy tygodnie temu jedna babka podeszla i stwierdzila, ze rosne na instruktorke ;-) Moze cos w tym jest, hehehe. Pamietam zajecia z jedna taka, ktora nie tylko byla pulchna, ale rowniez choreografie miala, ujmijmy to delikatnie, przypadkowa.
Niestey dla mnie to byloby bardzo kosztowne, bo wszystkie certyfikaty wydawane sa w Toronto. Musialabym zatem na kilka dni zatrzymac sie w Toronto, plus przelot/dojazd, wyzywienie i certyfikat (podstawowy 300+)
Nie wykluczam takiej mozliwosci. Musze isc najpierw porzadne badania zrobic i odkryc czemu koszmarnie sie poce i przy byle wysilku robie czerwona jak burak (od zawsze tak mam). Nie mam przy tym zadnych problemow, choc niektorzy sie niepokoja ;-)
 
Zielona to moze odnajdziesz sie w nowej roli instruktora fitnesu,jak to lubisz to czemu nie.Na poczatku wiem ciezko tu,na pewno sie wszystko ulozy,daj sobie troche czasu i sciskaj starego zeby pobyt zalatwiac w miedzy czasie a reszta sama przyjdzie.Twoj maz pewnie bez problemu dostatnie bo to sportowiec a oni w sport wierza jak w Pana Boga.
Ktoregos razu musisz przyjechac z Malzonem (przy okazji jakis zawodow)do Mississaugi i spotkac z nami ;)))
Neti dolegliwosci przejda ,jeszcze troszke i wszystko wroci do normy.Znalazlas juz ginka ktory bedzie cie pozniej prowadzil.Jak siedzisz w domku to rob prawko bo jak dzidzia bedzie to bedzie Ci latwiej szczegolnie ze meza cale dnie nie bedzie.
Pozdrawiam.
 
reklama
Pestka, kiedys pewnie przjade, ale raczej nie z malzonem. Zwlaszcza nie na zawody. Po pierwsze nie interesuje mnie gimnastyka ani odrobine, po drugie jak on jezdzi, to zwykle klub wynajmuje auto i jada w kilku.
Musze sie blizej pociagom przyjrzec. Kiedys sprawdzalam i polaczenie z Toronto to kilka stowek za osobe. Drogo.
 
Do góry