Mamy z Irlandii!!

[anineczka]

Witam

Chłopaki ogarniają swój pokój,najmłodszy śpi a ja szarlotkę piekę.

Gosiu ceny wynajmów są bardzo zróżnicowane.
Pod Dublinem jak mieszkaliśmy to płaciliśmy 1200e za 3 pokoje.Fakt,że domek był nowiuteńki i miał solary na dachu,a teraz mieszkamy 70km od Dublina i płacimy 700e za 4 pokoje.
Jeśli w ogłoszeniu jest pets allowed to znaczy,że właściciel zgadza się na psa.
My mamy dwa psiaki i na szczęście nie ma z nimi problemu.

AsieńkoM zdróweczka dla P.No to się zaraził,no!
I jak wizyta u lekarza?


AsieńkoR ło ludzie,to się przeszliście z bagażem.Ale ktoś dzwonił do tego faceta,że masz bagaż czy sam się skapnął?


Idę na kanapę.

 

[AsienkaM1986]

Hej

Wizyta w szpitalu ok. Nawet szybko szło i tylko godzine siedziałam w szpitalu więc się nie namęczyłam. Nawet scan mi zrobili bo w gabinecie była aparatura więc pani doktor pomierzyła dzidziusia i powiedziała, że dzidziuś jest duży. W karcie zapisała że waży już 1,5kg.

Zaraz idę do łóżeczka bo zmęczona jestem, Ta podróż autobusem mnie męczy, godzina w jedną stronę.

 

[asienka_r]

Anineczko nie skapnął się, jechał już do domu. pani od bagaży do niego dzwoniła i kazała mu wracać

 

[AsienkaM1986]

Ja tylko na chwilkę, idę zaraz spać.
Oto mój 27 tygodniowy brzuszek.

 

[katrina115]

Asienka - SUPER WYGLADA BRZUSZEK!!!!! Prosze ode mnie poglaskac

 

[julia28]

hej dziewczyny chcialam spytac czy ktoras z was miala doswiadczenie ze zlamana kostka tutaj w IE. moj syn zlamal na deskorolce , niestety tak fatalnie ze mial operacje i sruby wkrecone ... chcialabym wiedziec jak oni dalej postepuja po tej operacji , poniewaz moj znajomy czeka juz na wyciagniecie srub od maja i dalej nie ma lozka w szpitalu. My mamy dopiero 4 listopada pierwsza kontrolre i sciagniecie szwow... za kazde info dziekuje z gory:-)

 

[asienka_r]

Asiu super brzuszek

 

[GLIWA]

Hej.
AsienkoM brzusio widze ladniutko rosnie.Ladniutki
Milego Dzionka.

 

[AsienkaM1986]

Dzieki dziewczyny. Piszę do Was z łóżeczka. Zaraz idę spać bo jestem wykończona. Zrobiłam sobie z Zuzią dzisiaj 3 godzinny spacer. Byłyśmy też w kościele zapalić świeczki i pomodlić się bo dzisiaj był pogrzeb mojej ukochanej babci która zawsze z nami mieszkała. Ale będzie dziwnie jak przyjadę na wakacje do Polski. Teraz nie dało rady żebym poleciała, a z drugiej strony może i dobrze bo gorzej bym to zniosła. Spokojnej nocki

 

[lubiczanka]

Hej weekendowo
Asieńko-to my dziękujemy za odwiedzinki))))a powiedz mi-przepraszam,ze tak prosto z mostu-z Tobą wszystko ok było w niedzielę-żadnych rewolucji żołądkowych?Bo robiąc miejsce na kawki(jakos ostatnio mam na ich punkcie obsesję-wszedzie jakieś promo)zauważyłam,że inka jest po terminie...i to sporawo...Przepraszam,że nie zwróciłam na to uwagimam nadzieję,że nic Wam nie było
AsieńkoR-no to dobrze,że zlokalizowaliście gościa od bagazu)))
Julia-ale pech...Zdrówka Synkowi...mój Dawid miał noge w gipsie-ale nijak sie to ma do Twojego przypadku,więc nie podpowiem
Anineczko-podrzuc mi tu szarlotki dla J-miałam piec,bo Asieńka zrobiła nam dostawy,ale jabłuszka sa tak wspaniałe,że zwyczajnie szkoda mi ich na przeróbki-wolę tak o zjeść
Miłego weekendu Dziewczynki