aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Ania jestem sama jedna w domu do godziny 17-30 w zasadzie, czasem od rana ktos jest, wiec grad nie grad gotowac musze. Co do sprzatania to juz sie dogadalam, z dziewczynami ze one beda sprzatac jesli ja codziennie gotuje, pozatym w weekendy, jak cos to poprosze o pomoc i nie ma przebacz...
Wczoraj bylo nawet lepiej niz sie spodziewalam, nic nie zalatwilam bo nie mialam papierow wszystkich, ale pani w revenue byla bardzo mila i obiecala pomoc i oddzwonic jak juz papiery z anglii przysla(sama sie zaoferowala ze przefaksuje) poza tym kupilam dla malej kilka rzeczy. W domu co prawda oiad mi sie lekko przypalil ale i tak wszystkim smakowal wiec nie bylo tak zle.![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wczoraj bylo nawet lepiej niz sie spodziewalam, nic nie zalatwilam bo nie mialam papierow wszystkich, ale pani w revenue byla bardzo mila i obiecala pomoc i oddzwonic jak juz papiery z anglii przysla(sama sie zaoferowala ze przefaksuje) poza tym kupilam dla malej kilka rzeczy. W domu co prawda oiad mi sie lekko przypalil ale i tak wszystkim smakowal wiec nie bylo tak zle.