reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

AsienkoR- no ja mam problem z Kubusiem. Zawsze spal od 2-4, Alinka konczyla szkole o 2-giej, to kladlam go o 2.30 I bylo dobrze. Ale teraz konczy o 3-ciej I nie bardzo jest jak go polozyc, bo wracamy do domu ok. 3.30 I on juz nie bardzo chce spac, a potem zasypia o 6-tej I pospi z godzinke I wieczor z glowy.
 
reklama
Katrina no właśnie, teraz to problem masz. Gabi śpi przeważnie 10-12, ale czasem jak musiała od razu rano zakupy zrobić i zanim zasnęła to pospała z godzinkę i trzeba było wychodzić, bo Ania kończyła o 12, wiec o 11.40 musiałam wyjść, jak nie dospała to potem domagałą się drugiej drzemki i potem miała problem zasypianiem wieczorem. Może spróbuj Kubusia na wcześniejszą godzinę przestawić ze spaniem
 
Asienko - on nie bardzo chce wczesniej spac. Kladlam o 1-wszej, albo o 12.30 I nic - grandzil u gory w pokoju ani myslac o spaniu. Teraz jest piekna pogoda, wuec duzo spacerujemy, ale w wozku tez nie chce mu sie spac... a teraz (godz. 18-nasra) padl w sekunde przy zabawie.
 
Przepraszam, że nie pisałam, ale Tydzień w PL z 1 dzieciem i załatwianie wszystkiego pochłoniło więcej czasu niz planowałam..
Katrina Bartek znalazł sobie już kompana do rozrabiania- kolega mówi po polsku. Jak byłam teraz z maluchem tydzień w Polsce a starszak został tutaj z tatą to trochę mi się rozbestwił.
Dziewczyny muszę tu ogarnąc temat lekarza, szczególnie że mój maluch to wcześniak i za 3 tygodnie powinnam zrobić ponowne badanie krwi. Jak to "ugryźć"??
 
Hej

Katrina no to faktycznie słabo. Mój ma akurat drzemkę jak Zuzia jest w przedszkolu ale nie wiem czy za rok będzie dalej drzemać jak będę musiała lecieć po młodą do szkoły.

Gosia z tego co myślę to nie macie tutejszej Medical Card wiec na razie wszystko zależy jak mówisz po angielsku. Możesz pójść do jakiejś polskiej przychodni ale i na dobrą sprawę do jakiejś blisko miejsca zamieszkania. Ja jak byłam w ciąży i teraz z dzieciaczkami chodzę do miastowej przychodni, ale mam MC.
 
Hello!!!!

Co u Was???? Ja mimo, że od lipca nie pracuje, to jakoś nie zauważam nadmiaru czasu... głównie dlatego, że pogoda póki co sprzyja spacerom. Jak Wasze dzieciaczki??? U nas pomału przyzwyczajamy się do rozkładu zajęć po południu, ale czasami odrabiania lekcji mam dość.
 
Hej, a umie Zuzia ma gorszy tydzień. Trochę popłakuje jak mam ją zostawić w przedszkolu, a Oskar od 3 dni całymi dniami się drze jakby go ze skóry obdzierali. Dzisiaj już miałam dość i podałam mu calpol i się uspokoił.
A tak w ogóle to padam na ryjek.
 
AsienkoM dziekuje.
U mnie mlodsze wpadlo w rytm dnia podporzadkowany odbieraniu starszaka. Gorzej z Bartolem i lekcjami. Musimy wpasc w rytm. Jednakze tez mi szkoda pogody. A ja obecnie poznaje nowe polskie mamy. One wola aby ich dzieci bawily sie z polskimi dziecmi bo sa grzeczniejsze.
 
reklama
Do góry