asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Katrina a u mnie dobrze, Ania właśnie skończyła trzydniówkę, miała tylko gorączkę, ale i tak marnie ją przechodziła. 28 sierpnia już zaczyna szkołę. Gabrysia to mały łobuz, też niedawno gorączkowała, pewnie efekt poszczepienny i czwórki jej już wychodzą, jedna już jest duża, jedna maleńka, ale już kolejne nacierają, zaczyna się rozgadywać i od rana do wieczora słychać mama mama, kłóci się ze mną, dyskutuje i beczy jak coś chce wymusić, także mamy wesoło. Wejdzie na każdą kanapę, łóżko Dobrze, że na krzesła się nie wspina póki co Poza tym pocieszna jest i kochana, nadal ją karmię piersią, ale już tylko na drzemkę, do spania i w nocy oczywiście. Poza tym ok, apetyt jej dopisuje, wcina wszystko aż miło