reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Aaniu-dziękuję ogromnie...Pewnie gdybyśmy byli w komplecie to i byśmy skorzystali,ale Dawid był w Pl szkole i musieliśmy wszystko robić z zegarkiem w ręku
Margaritta-dziękujemy za wszystko...Dzieci oka nie spuściły z ekranów,Dadzia jęczała,że ciasta nie zdążyła spróbować(pewnie-rzuciła się na słodkości,a potem żałuje,że nie zjadła tego i tamtego:/)a J pytał"kiedy znowu jedziemy do Was":-D
Barmanka-łoj-współczuję,bo miałam to samo...Niestety w aptece powiedzieli,że nis a nis nie mogę brać-ani maści,ani plastrów...termofor-owszem,ale ostrożnie i ciepły,nie gorący.Mąż może delikatnie-ale to delikatnie masować:/
Marta-no i proszę czego się można dorobić:wściekła/y:
 
reklama
Lubiczanka i jak sobie z bólem poradziłaś?
Mnie trzyma drugi dzień. Chłopaki poszli na urodzinki a ja się męczę w domku, bo ani siedzieć ani leżeć.
Gdybym pojechała do szpitala to poradzili by coś?
Chryste to ja już chyba wole rodzić!!
 
Marta-on sie nigdy nie spieszy do domku...ale ja nie lubię tak-wiesz...po całym dniu poza domem po powrocie raczej odpocząć chcesz:sorry2:
Aaniu-spokojna Twoja...z pewnością sie wprosimy na jakąś kawusię;))))
Barmanka-no niestety...Ja na pogotowie nie jechałam...a taka ze mnie bestyja,ze skoro mówią,że lepiej dla dziecka abym nic nie brała,to za cholerę nie wezmę:sorry2:Tak już z moim samozaparciem,ale faktycznie dobrze żeby ktoś Ci doradził co zrobić,bo nie każdy po zaciśnieciu zębów moze nie mysleć o bólu:(((Trzymaj sie dzielnie!!!!
No idę...trzeba się rozciągnąć na kanapie;)Miłego wieczorku Wam
 
Niedziela mineła oki.:tak:Po południu byliśmy na spacerku i nad morzem posiedzieć z mężowskim i z nasza pociecha.:-)W drodze powrotnej zaszliśmy na pizze do Apacha.:tak:
Barmanko trzymaj sie,oby ból minął.
Miłego wieczorku.
 
Lubiczanka, tu nie chodzi o wytrzymalosc na bol czy probe jego zignorowania, tylko by mnie wyprostowalo i puscil ucisk w okolicach ledzwi.. bo chodzenie przy meblach podpierajac sie reka o wszystko nie jest zabawne :( a jeszcze jestem z tych osobnikow ktore lezac na sofie nie lubia sie prosic by cos im podac :/
 
Bry
Barmanko jak się czujesz dzisiaj?

Nam niedziela minęła szybciutko, najpierw Kościółek, Ania wyszalała się potem na rowerze, co do końca nie było fajne, bo kilka razy zawału mało nie dostałam:baffled:, bo nam zwiewała a my za nią biegiem, w Tesco to w ogóle pędziła miedzy regałami jak na złamanie karku:baffled:. Ale nic, grunt, że troszkę się zmęczyła. Potem poszliśmy w odwiedzinki do małego Kubusia. Już zapomniałam, jak to jest mieć takie maleństwo w domku:-p

A dzisiaj już drugie pranie się kończy:-p:rofl2:, jeszcze posprzątać i obiad ugotować, potem spacerek jakiś uskutecznić trzeba

Dobrego dzionka
 
Witam
Barmanko nie zazdrosze, ja przechodząc zapalenie stawów też miałam tragedie:/ Musiałaś się przeciążyć, może jakis Voltaren pomoże...
Weekend był busy , wczoraj poszłam szybciej spać bo padałam na pysk.
Wracam na full time od przyszłego tygodnia.
Zmykam ogarnąc dom, miłego dnia
 
reklama
Witam
Barmanka-nie,no ja rozumiem...ale jeśli nie mozesz się wyprostować z bólu,to coś mi się zdaje,że nikt inny jak lekarz Ci nie pomoże:sorry2:.Próbowałas brać paracetamol?
Asieńko-o proszę,jaka pracowita pszczółka od rana;)Ja tez już jedno pranie rozwiesiłam,zaraz nastawie drugie:)Daniel w sobotę też pomykał na swoim motorku i bach-teraz posiniaczona broda:/
Miłego dnia Kobietki
 
Do góry