Mamy z Irlandii!!

[naja]

alez tu ruch :laugh:

anineczka, dolaczam do prosby o wiecej zdjec!!

filpi, oby to juz byl TEN domek! poszukiwania maja swoj urok, ale jak juz sie znajdzie to dopiero jest radosc i tez wklej nam zdjecia nowego gniazdka

sluchajcie, a marianeczka wrocila do polski? wrazeniami sie nie podzieli? cos wiecie?

 

[Kansia]

Witamy po spacerze w pięknym słońcu!! :laugh:

Filpi ależ się rozmarzyłam patrząc na tak piękną mamę ;D
Naja dzięki za info, a do wątku ukraińskiego kurcze nie mogę dotrzeć...
Anineczka aż miło oglądać taaką rodzinkę! :laugh:

Jestem ciekawa jak tutaj gotujecie? Trzymacie się kuchni polskiej, czy nauczyłyście się nowości irlandzkich? Jakie odkryłyście godne polecenia irlandzkie produkty??
Ja właśnie muszę wziąć się za obiad i zupełnie nie ma weny - hi, hi...
...najlepiej by obiad był szybki, łatwy, smaczny i zdrowy ;D ;D ;D

Pozdrawiam cieplutko!!

 

[adusia0503]

Witajcie mamusie!!!!
Witaj Anineczka!!!! Fajnie,że już wróciłaś. Wklej więcej ślubnych zdjęć,bo wyglądaliście w trójkę ślicznie!!! A szczególnie Ty!!! Piękna sukienka!
Ja godzinkę temu wróciłam z pracy.Jestem dziś padnięta... do tego kobiece miesiączkowe dolegliwości.... oj! chciałabym sobie poleżeć....a nie moge....
Paula szaleje i ciągle coś chce ode mnie. Po sześciu godzinach w przedszkolu nadal jest pełna energii!
Anineczka! Mam nadzieję,że zaniedługo nas odwiedzicie.Zapraszamy!
Ps.masz rację miałam ciemne włosy. Ale bardzo lubie zmiany....ha! Która kobieta ich nie lubi????
Pozdrawiam!!!

 

[anineczka]

oj baby wy moje jak ja sie za wami stesknilam.
I powiem wam szczerze,ze juz pod koniec urlopu ogarnelo mnie i mojego meza dziwne uczucie....
tesknota wielka za domem w Irlandii.
Szok!!! A jednak czlowiek znalazl swoje miejsce!!

fakt faktem pogoda w Polsce byla przepiekna!! Cudowna wiosna i bardzo przyjemna temperatura.
I ladujac w Shannon przybila mnie troche ta wietrzna pogoda...ale i tak strasznie tesknilam za Irlandia.
Powoli zaczynam rozumiec Naje
Teraz czuje,ze jestem u siebie. Moje wyrko i moja lazienka. Moi znajomi i przyjaciele.
Moja praca.
W Polsce ludzie sie hajtaja,wyprowadzaja,zakladaja swoje rodziny i tak naprawde juz ich nie spotykasz i tracisz z nimi kontakt Smutne ale prawdziwe.
No oczywiscie masz przyjaciol i sie z nimi spotkasz raz czy dwa na piwku. Ale ty jestes na urlopie, a oni ida na drugi dzien do pracy
Moge smialo powiedziec: Niema to jak u siebie w domu!!!!
Albo: Wszedzie dobrze,ale w domu najlepiej!!! ;D

A to jeszcze dwa zdjecia z sesji:

 

[adusia0503]

Jejku! Anineczka! Ale śliczne zdjęcia!!!!
Masz racje z tą tęsknotą. Właśnie tak jest. My też będąc na urlopie w Polsce tęskniliśmy za Irlandia....
Pozdrawiam gorąco!!!

 

[marianeczka]

czesc
naja - dzieki za pamiec!
wrocilam w zeszla sobote, od razu sie tu chcialam odmeldowac, napisalam bbbbb dlugiego posta i... wcielo go....
wiec jeszcze raz: bylo cudownie! bardzo wypoczelam i fizycznie i psychicznie. kilkenny jest niesamowite. zakochalam sie. teraz jest mi jeszcze trudniej siedziec tutaj, z dala od pawla, od tego poczucia bezpieczenstwa... mam dzis fatalny humor!!!
jeszcze ok. 7 tygodni. a potem uciekam. pawel rozglada sie za domkiem do wynajecia, jeden juz namierzylismy, ale niestety bez ogrodka, wiec jeszcze szukamy. wszystkie kosztuja mniej wiecej 700 jurkow, wiec nie jest zle.
tylko ze przez te 7 tygodni mam tyle do zrobienia... praca magisterska... zajecia... wynajecie mieszkania... wyniesienie gratow... zakonczenie wszystkich niedokonczonych spraw...
dobra, smece, napisze wiecej, jak mi sie odechce smecenia
p.s. a brzuszek przepiekny!!!

 

[Kansia]

Witajcie ciepło!!
Powoli mija długi weekend, ja cieszę się bardzo, że mogę spędzić go z mężem i synkiem. Jakoś po tych miesiącach rozstania mam niedosyt własnego męża ;D ;D co nie ukrywam jemu się też podoba ;D ;D

Witaj Marianeczka doczytałam, że też jesteś Łodzianką ) i w dodatku mamy dzieci z niewielką różnicą wieku) też Cię tu wypatrywałam po przeczytaniu całego wątku))

Miłego odpoczywania!!!

Pozdrawiam serdecznie!!

 

[marianeczka]

oj, kansia, nawet nie wiesz, jak ci zazdroszcze...
mam juz serdecznie dosyc siedzenia tutaj (w lodzi ). a ile szymus ma teraz. tytus jest z 31 marca.

 

[Kansia]

Witajcie! U nas dobrych wieści brak, Szymek miał przez dobę gorączkę, teraz temperatura wróciła prawie do normy, ale nadal jest nieco niewyraźny. Do tego katar, ale lekki. Na razie go obserwuję i mam nadzieję, że gorączka była związana z ząbkowaniem.

Marianeczka Szymek jest z 6 maja, więc nieco młodszy od Tytusa My za parę dni świętujemy dopiero roczek))

Życzę dobrej nocy!!!

 

[didi]

hej laseczki..

Kansiu..przesylam duzo pozytywnej energi dla Szymka..niech szybciutko wraca do zdrowia..

wiecie co ja juz niemoge sie doczekac ...juz tak niewiele mi zostalo i bede na wyspie....jeszcze tylko miesiac moze 1,5 miesiaca..

a to moj syneczek caly na zielono wyglada jak zabka..tylko moja mina nie taka..hihi..wygladam jakbym szla na sciecie..