reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Barmanko milo, ze o nas pomyslalas :-)
A sesja... nasi przyjaciele (nasz slubny fotograf z narzeczona) popstrykali kilka fotek ;-) juz nie moge sie doczekac jak je dostaniemy...

Gliwa pokaz nam Synka :-)

Ja nie mam konta na nk, ale fb to i owszem :-D jak ktoras by chciala, to poprosze o pw ;-)

Tabsow nie biore, niestety mialam po nich takie migreny, ze tracilam wzrok na kilkanascie minut :eek:
Lecimy na kalendarzyku :-D juz 3 lata hehe. A Al zaplanowany co do minuty.

Zmykam odpoczac, bo dzis ten beznadziejny dzien mnie wykonczyl.

Edit: sie usmialam Barmanko :-D:-D:-D:-D dobrze, ze ten pampek bez niespodzianki byl hahahahahaahahah
 
Ostatnia edycja:
reklama
helloł

lubiczanko, barmanko - dzieki za pamieć ;-)

barmanko spokojna Twoja- toż świadkową jestem i fason trzymac musze :-D a akcja z papmkiem- pierwszorzędna.Moze Twoj mąż tak z oszczednosci- moze jutro tez na basen idziecie:eek::-D

anineczko to Matt zapamieta te migdałki co? bidny:sorry: ale ciekawa jestem ile własnie "korzysta" z przywilejów ;-)


nie lubie się chyba pakować :confused2: zawsze to samo- nie mieszcze się :eek: i stres związany z tymi piep**** liniami . Sie nasluchalam ostatnio od ludzi czego tam nie wymyślają to szok:confused2: niby mam wsio ok ,ale...

no to do milego dziewczynki :tak: nie ma mnie tu za często,ale .. nie znaczy to zebyście mi lekture 3 tomową serwowały :-p:-D

buziole
 
Witajcie wieczornie,

Barmanka - no męża masz nie do podrobienia, aczkolwiek jak znam mojego, prawdopodobnie zrobiłby to samo...
Co to piguł... w Polandii brałam bardzo długo Microgynon, czułam sie po nim rewelacyjnie, gdyby nie to, że pilnowałam, żeby je regularnie brac, to wogóle nie wiedziałabym, że coś biorę. Po ciąży z Alinką lekarka przepisała mi tutejszy odpowiednik Ovranette się nazywał, niby skład ten sam, ale juz nie bardzo tolerowałam, byc może po ciąży nastąpiły te zmiany (bo kosmetyki też wszystkie musiałam zmienić). "Przerzuciłam" się na Yaz i wcale nie jestem zachwycona - przytyłam sporo, po pierwsze dlatego, że nie mam uczucia sytości i cały czas coś chce mi sie jeść (to podjadam, przedtem tego nie miałam), a poza tym wydaje mi się, że zatrzymuje mi więcej wody w organizmie i chyba moja wątroba nie jest tym specyfikiem zachwycona. Jak byłam w styczniu w Polsce to kupiłam sobie Asecurellę i razem brałam, to faktycznie wątroba trochę jakby była odciążona.

Libido - na szczęście dla mojego męża, nieco mi osłabiło, ale teraz sobie odbijam!!!!!
 
trudno się ponownie wkręcić z 2 małych dzieci.. yhhh stracić kilka dni i już nie w temacie..

barmanko się uśmiałam z tego pampersa:-D
anineczko gratuluje kolejnego synka
aniaa wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy (spóźnione ale szczere)

 
Witam z rana :-)

Maly pojdzie spac to popisze bo juz przy nodze stoi ;-)
pogoda do bani :confused2: wiec znowu w domu bedziemy siedziec

Barmanka,Tabasia ja mam do Was pytanko; kiedy podałyscie swoim dzieciaczkom pomidory, zupe pomidorowa jakis sosik bolones, bo jatroszke czytalam i nie wiem jak to juz jest niby czekac do roku. z gory dzieki za odp.

milego dnia :-)
 
Witam
Tabasia-eee-to ja poproszę o próbkę Waszych zdjęć:)
Katrina-ja mam tak samo-na górce,w dodatku ostatni dom na osiedlu i zawsze,naprawdę zawsze wieje...a jak schodzę na dół(osiedla)to cisza i spokój:(
Barmanka-kokosanki,proste jak barszcz,a właściwie jeszcze prostrze(ubijasz 4bialka,dodajesz szklankę cukru,choć ja zawsze ciut mniej daje;),potem 300gr wiórów i sok z cytrynki-na oko;)łyżka nakładasz na blaszkę i w temp.160-170stopni na 25minut do piekarnika:)))Ale czasem trzeba wczesniej wyjąć,wiec trzeba sprawdzać:)szybko,tanio a co najwazniejsze smacznie:)))Co do domku-pocieszę Cię...Wczoraj namówiłam J zebysmy tam podjechali i choc przez okna pozagladali:)I jedziemy(już po drodze stwierdziłam,że musielibyśmy 2gie auto kupic,więc zniechecenie nr1)Ciche osiedle-+...los tak chcial,że w środku jakis facet był,wiec mówię do J niech zapyta czy mozemy obejrzeć...Facet otwiera drzwi i J mu mówi,że bylismy umówieni na obejrzenie chaty z Yvonne(baba z agencji)więc facet-proszę bardzo,oglądajcie...Wchodzimy i jakie wrazenie?Hmmm-no na zdjęciach wygląda 100%lepiej,małe pomieszczenia,śmierdzi stechlizną,drewniane skrzypiace podłogi a sypialnie-mikro na łóżko ino:/nic nie mówiąc poszliśmy do auta i mówię do J-mogę skomentować.J-nie(bo myslał,że się w domku zakochałam)po chweili-no mów.I mój komentarz-wiejmy stąd!No tragedia autentycznie,to obecny dom,którego oglądaliśmy w trakcie dokańczania(kafelki,farby itd),bez mebli i czegokolwiek zrobił na mnie lepsze wrazenie niż to,to...No ogrodu odmówić nie mogę,bo w nim to sie akurat zakochałam-z tym,że w ogrodzie mieszkać nie bedę;)no i o!a mężowski Twój-hehehehehe-pomysłowy Dobromir:D
Wilwia-dobrze,że Tobi z zabawki zadowolony:)Ja wiem,ze dobrze jest skorzystać z doswiadczenia innych Mam,ale czasem trzeba sie kierować intuicją-no bo kto jak nie Ty wiesz najlepiej co lubi i co zainteresuje Twoje Dziecię:)))Brawo za strzał w 10kę:)
Gliwa-kuruj sie i nie przemęczaj!
Tichonek-Ty gruba?Weź mnie nie powalaj na łopatki...Skąd u Ciebie takie kompleksy,co?Kopnę Cię normalnie Kobieto!Zwłaszcza,że wiadomo mi,że się dietujesz:(Nie przesadzaj ino!!!
Margaritta-wysokich lotów!!!!Będę tęsknić!!!
Vikamcia-no własnie dlatego ja staram się choć na chwilke ale codziennie wchodzić na forum,bo te zaległosci to nie dla mnie;)
Didi-no co tam u Was?
No dobra...napisałam się,naprodukowałam,a teraz idę się ubrać:)Miłego dnia
 
reklama
Dobry ;-)
ja jak po ogien, bo sie nie wyrobie dzis z niczym.
Aureliamarcel my pozno wprowadzilismy pomidory, okolo roku z tego co pamietam, wczesniej dostal kilka razy jakis sloiczek z pomidorem i nic mu nie bylo.
 
Do góry