reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Witam w ten piekny poranek:growl:
Wy ty mnie tymi chatami nie zalamujcie,ja juz jakies 2 miesiace szukam cos tzn 2 bedroom ale jest jakas masakra takie meliny chca ludzie wynajmowac a jak jest cos ladniejszego to no children:wściekła/y:
Wczoraj bylam na wizycie w medicusie 6 tyg po porodzie maly wazy 4900g i ogolnie jest ok,wzielam sobie to zaswiadczenie ze bylam pod opieka prenatalna i wszystko by bylo super gdyby pani w recepcji nie skasowala mnie za pieczatke 30 e :szok::wściekła/y:myslalam ze wybuchne ze zlosci niedos ze sobie sama wydrukowalam wypelnilam to jeszzce za sama pieczake mama placic,ostatni raz bylam w tej przychodni,chyba mi sie zbliza@ bo hormony to ja mam w zenicie normalnie czuje jak cala chodze:-D
I co tuu robic w taka pogode:(((
Moj R poojechal dzis do szpitala tam gdzie go zabrali po wypadku bo przyslali list ze chca go jeszce raz zbadac,ciekawe co mu beda robic, a poza tym R wzial prawnika i juz prawnik zalattwia sprawy a R ma tylko sie leczyc:)no i z miesiac bedzie na zwolnieniu:)))
 
reklama
Hejoo,
a ja kawę wypiłam i nadal czuje się "wczorajszo". Na obiad planuje spageterie. Mężowego wyśle na zakupy, bo deszcz pada i ja na pewno się z chaty nie ruszam :p no chyba że tylko do sąsiadki na kawę ;))


Aniu, super że wesele się udało! A jakie to zmiany urzędowy nastąpiły w Polsce?

Marta, a smarujesz czymś dziąsełka? Teetha jest dobra - polecam.Teetha Homeopathic Teething Gel to Ease the Pain of Baby and Child Teething

Lady Zgago, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojego męża!

Asienka_r, u nas też pada odkąd tylko oczy otworzyłam. Drożdże też mam w lodówce, ale zupełny brak pomysłu na wykorzystanie.

Larcia, wiadomo że na początek dużo Wam kasy pójdzie na przystosowanie domku do Waszego gustu. Pamiętam jak my z apartamentów przenieśliśmy się do domku, kurcze niby człowiek wszystko miał (tak się wydawało) a potem przyszła chętka na to czy na tamto. Jednak ja wychodzę z założenia że nie ma co żulować na takie rzeczy, bo to ładny dom, to co nas otacza, wpływa na nasz nastrój i samopoczucie. Z sąsiadami możesz się przywitać, zawsze to elegancko wychodzi. Co do wieku sąsiadów i co za tym idzie imprez to możesz się grubo pomylić ;) przed nami ten dom wynajmowały dwie samotne mamusie mające po jednym dziecku (Irlandki), gdy przychodził weekend dzieci były oddawane pod opiekę jednej z babć a mamusie imprezowały na całego! To co działo się w domu, przed i na ogródku to ludzkie pojęcie przechodzi. Sąsiadowi (Irishowi) wybili szybe w aucie, druga sąsiadka (Polaka) zabiła gwoźdźmi drewniane drzwi łączące ogródki - bo imprezowicze wchodzili na ich ogródek i np jeździli (po pijaku of kors) na dziecięcych rowerkach. No jednym słowem masakra tu była. My o tych ekscesach dowiedzieliśmy się już po wprowadzce tutaj. I dopiero wtedy zatrybiłam podejrzliwe spojrzenia sąsiadów ;) Reasumując - nigdy nie wiesz na jakie towarzystwo trafisz.

Lubiczanko, &&&& i nic więcej nie napiszę co by Cię nie wkurzać i nie podnosić adrenaliny. No chyba że ciśnienie spowoduje częstotliwość skurczy to wtedy wal jak w dym - pomogę hihih :)))

Didi, uuuu teściowa :) postrach wampirów :))
 
Witam
Aniu to super że wesele udane i sie wybawiliście.To teraz udanych chrzcin i sesji:-).Buziaki dla dziewczynek.
Lady Gaga Wszystkiego Najlepszego dla Was,Dużo Miłości.
AsienkoR.MartaF aby Waszym pociechą jak najszybciej zabki wyszły.
Didi to jutro już tesciowa bedziesz miała.
Lubiczanko cierpliwości i powodzenia.
A my jeszcze w łóżeczku leżymy,zaraz wstaje coś głodna sie robie.
Miłego Dzionka.
 
Biola, mówisz o zaświadczeniu które chcesz w Polsce przedstawić by starać się o becikowe? To za taką pieczątkę to wszędzie szarpią kasę :sorry2: mnie też skasowali przy Marcelu, a chodziłam do Polmedu.
 
helloł

nikt o pogodzie od rana nie wspomniał :szok::-D fakt- nie ma o czym :confused2:

anineczko sen mój dzisiejszy pamietam do tej pory z kazdym szczegółem, był tak realistyczny ze szok. Byłam sobie z Tobą na porodówce. Malo tego było tam troche tych ludzi :dry: w kazdym razie normlanie widziałam jak rodzisz . Śliczny chlopczyk, oczy miał czarne jak węgielki (pewnie mi sie z tłiksikiem sen pomieszał ) ;-) ale serio sliczny był. I zgadnij co?! miał juz na dole 3 ząbki :shocked2: no ale realistyka tego snu była niepowtarzalna. Rzadko kiedy pamietam co mi się śniło


lubiczanko moja kochana- no chaty nie nasze,ale to my w nich mieszkamy i my o nie dbamy - soł... dziękować mozesz :-D

Zgaga-
ze jakies świeto macie??? no to najlepszegow takim razie - niekończącej się miłości, szacunku w połączeniu ze zdrowiem :*:


barmanka - wstawaj :-p

nie no ide coś zrobić, bo zasne przy tym kompie z czajaną w reku :confused2:
 
u nas jeszcze nie pada,ale zaraz pewnie zacznie....
Biola daj znac pozniej co Twojemu R powiedzieli w szpitalu.
Lady wszsytkiego co najlepsze...zyczymy"):-)
Larcia po malu wsio urzadzisz sobie po swojemu:tak:

a ja mam ochote na oponki,mam wsio do nich,ale jakos zebrac sie nie moge:dry:
moze pozniej
 
Margaritta-w takim razie dziękuje;)))Ales sen miała-no no...moze proroczy;)))
Ewelcia-nie wiem w takim razie czy trzymać kciuki oby Wam przypadł ten domek czy nie:)Ale oby ułozyło się po Waszej myśli.o!
Barmanko-mnie już nic cisnienia nie podnosi-stwierdziłam,że olewam;)A ja po to zaświadczenie od lekarza zwróciłam się bezpośrednio od niego(lekarza)i nic nie płaciłam-przypieczętował ,podpisał i już:)
Aureliamarcel-o jak miło być tak podglądanym;)Dobrze,że pod oknami mi nikt nie lata,bo juz miałabym podejrzenia;)))))))
Larcia-pewnie,że kasy pójdzie,ale ta świadomość,że NA SWOIM,DLA SIEBIE...Zazdrościć mi pozostaje...A jakbym mogła mieć do Ciebie prośbę-gdybyś znalazła "chwilkę"to mogłabyś mi napisać na pw jak wyglądała sprawa z tym Waszym domkiem-tzn co trzeba mieć zeby się starać o kredyt,gdzie uderzać...No tak wyjaśnić jak wystartować i do kogo:)))))
Didi-ło Jesssu-to juz?No niech moc bedzie Z Toba:))))
Asieńko-dobra drożdżówka nie jest zła...ja się oderwać od swojej nie mogę-i tak prawie cała blacha zniknęła:)))
 
reklama
Dziewojki, ja tak na szybko...muszę młodemu jakaś zabawę wymyśleć bo zwariuje z nim dzisiaj :wściekła/y:

Chce sama zrobić ciastolinkę (nie dużo, tak trochę - tylko w sensie by stał przy mnie i pomagał w miarę swych możłiwości, by miał frajde z tego). Z Tesco dostałam taki dodatek Toddler Magazine, i tam jest właśnie przepis na ciastolinkę. Ale nie wiem co oznacza jeden składnik :zawstydzona/y:
- cream of tartar
???? Co to kurna jest?
 
Do góry