reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

dziendoberek

a w Killarney 5 cm sniegu i caly czas sypie :szok::tak::tak: przeslicznie jest

pauletta gratulacje dla wiktora

tichonek a gdzie twoj maz pracuje ze tak go do puzna trzymaja

u mnie choinka wciaz na strychu :dry: ale mam jeszcze czas no nie :-D:-D:confused::confused:

milego dzionka
 
reklama
helloł

anineczko a to Twoi chlopcy nie wierzą już w Sante?:confused: aaa no i pisałam wczoraj do Cie i oczywiscie nie doreczono- juz któryś raz tak mam. w kazdym razie..głowa do góry:cool2: a a propos tej zbitej butelczyny- nie no- u nas na wsi mowiło sie w takich przypadkach,ze lepiej zeby się księdzu stodoła spaliła :confused2::-D

lubiczanko no własnie sęk w tym,ze ja temu lanlordowi od tygodni głowe susze:sorry2: a ten sie wczoraj łaskawie zjawił no i własnie stwierdził,ze da mi znac asap:confused:- i sie obawiam coby własnie w next tygodniu nie zaczeli:-D


dzindusia se wyobraz ze sama nie zostałaś w tyle z tą choinką na strychu :zawstydzona/y: ale tak jak mówisz- mamy czas :cool2::-D

asienkaM spokojnie ;-) jeszcze chwilka..jeszcze momencik


No faktycznie przymroziło znow dziś. A w weekend ma nas zasypac. Wolałabym nie:sorry2:

Ide zaraz na Jasełka do Martysi - nagrała jej klasa i jeszcze pare innych dzieci płyte świateczną z kolędami i nie tylko- trza będzie zakupić :cool2:

Tymczasem drogie panie. Miłego dnia. Sprawnego sprzatania. I bezproblemowego uwijania się w kuchni:-D
 
dzindusiu nie no pewnie,że masz jeszcze czas :-D
niektórzy mają tradycję ubierania choinki w Wigilię ;-):tak::tak:

U nas ma padac ponoc dzisiaj i jutro śnieg,oby bo sanki czekają :-)

Margaret wierzą w Sante,ale też wiedzą,że rodzice dorzucają się z prezentami :tak:
faktycznie nic nie dostałam...ale dlaczego?
 
Margaritta,no coś Ty!Mikołaj roznosi prezenty 6 grudnia a w święta aniołek albo dzieciątko :tak:
tichonek a gdzie twoj maz pracuje ze tak go do puzna trzymaja
Pracuje w firmie zajmującej się sprowadzeniem,cięciem na wymiar i handlem szkłem.Szyby,okna,lustra...Największa tego typu firma w Irlandii:tak:
AsienkoM co się dziwić,że masz taki nastrój:sorry2:Ja pod koniec też już miałam dość i humor,że bez kija nie podchodź:baffled:Już niedługo będziesz swojego skarbka tulić:tak:Tylko daj nam znać co i jak,przez Anię może:-)
 
Tichonkowa a widzisz- a u nas wciąz Santa a za to 6-tego jego pomocnicy tylko , bo on ma urwanie głowy :confused::-D:-D

nie no ide juz - najblizej mam i sie spoznie :nerd:
 
tichonek nio troszke ta branze znam ;-) w pl przez 4 lata pracowalam w fabryce szyb zespolonych i robilam zespolonki Fajna robota byla choc ciezka fizycznie Ja jedna dziewczyna na cala fabryke (poza biurem) na ponad 50 facetow;-);-):tak::tak: bylo wesolo:cool2::cool2:

anineczka raczej tradycja odkladania wszystkiego na ostatnia chwile Oboje z mezem tak mamy:sorry2::sorry2:
 
hi!:-)
my zadecydowalismy, ze ostatni rok obchodzimy wigillie , a za rok juz tylko 25 grudnia:tak:
anineczko swietny pomysl z tymi prezentami chlopakow:tak: za rok jak antonio bedzie kumaty to sciągne od Ciebie pomysl:-)
 
Dżizasssssss ja dopiero wróciłam :dry: jak wyjechałam z domu ok 9:20 tak do przedszkola dojechałam po 10 gdzie normalnie dojazd zajmuje mi 7-10min:szok::eek: no i nie mówiąc że wracałam jakieś 45 min masakra co się dzieje :no: jedna ulica jest tak wyślizgana że samochody nie mogą pod nią podjechać normalnie ludzie pchają auta pod górkę:szok::baffled: całe szczęście ja zjeżdżałam z niej w dół i widząc co się dzieje wracałam okrężną drogą :sorry2: no ale teraz zdążę tylko zagrzać moje szanowne 4 litery i fruuu znowu w drogę po Wiktorka :sorry2:
Anineczko cóż jego relacje z siostrą to cięzki temat :dry: Wiktor ma problemy z zaakceptowaniem jej rozwoju jak zaczęla siadać i raczkować na siłę próbował ją kłaść bo tak ma być jak w końcu się przyzwyczaił to ta wstawać zaczęła więc ten znowu ją do parteru sprowadza ale na cztery bo tak ma być :dry::sorry2: wszystko jej z rąk zabiera ale też potrafi przynieść jej zabawkę :tak: czasami ją gdzieś puknie popchnie i takie tam ale już co raz mniej po tym jak za takie zachowanie ląduje na schodku :sorry2: ale potrafi też się do niej przytulić a rano strasznie się cieszy na jej widok :tak: za to jak płacze to on się strasznie szybko irytuje podejrzewają że ten dźwięk może nawet wywoływać u niego ból dlatego tak reaguje bo nawet czasem chce ją uderzyć jakby myślał że to ją zamknie :no: także jak widzisz górki pagórki doliny różnie to bywa :blink::sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka
poprostu jakas deprecha, dolek

na ciaze zbytnio nie nazekam bo brzuch nie jest ogromniasty bo przytylam tylko 13 kg;-), chociaz spi sie juz nie za wygodnie i zgaga meczy ze szok:baffled:. Aby wytrzymac do 1 stycznia a potem niech sie rodzi kruszynka nasza:-). zeby miec co robic to gotuje na swieta (salatka z buraczkow gotowa, uszka, pierogi, ryba po grecku tez juz w sloikach, a dzisiaj to za bigos sie pewnie wezme:tak:), na spacer nie mam z kim isc, ale zaraz ide bo zwariuje.:tak:
dobrze ze w poniedzialek ide pazurki swiateczne robic to sie odstresuje:-), potem w srode wizyta w szpitalu i zaraz swieta.

Sorry dziewczyny nawet nie pamietam co, ktorej mialam napisac. Napisze to co pamietam.

Anineczko, nastepnym razem sie uda:tak:
Tichonek napewno sie odezwe do Ani zeby was poinformowala jak przyjdzie moj czas.

U mnie w domu zawsze bylo tak, ze na 6 grudnia prezenty sa od mikolaja a na wigilie od gwiazdki. I dlatego zawsze w wigilie czekalismy na pierwsza gwiazdke a po niej pojawialy sie "jakos" prezenty pod choinka.
 
Do góry