reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Dzień dobry nudziary :-p;-):-D:-D:-D

Ale dziś zimnica na dworze,chyba czas najwyższy zimową kurtkę sobie wyciągnąc :dry::baffled:
młody odstawiony,młodszy wsuwa śniadanie a ja lecę ogarnąc chatkę (oczywista oczywistośc,że najpierw wypije kawkę) bo po szkole chłopaków ma wpaśc koleżanka z córką :tak: Ma zrobic dla maskotki Mateuszka ubranko na zimę bo się chłopak skarży,że króliczkowi zimno :tak:
 
Witam
Nocka znowu do bani, Ania prawie całą noc rzucała sie po łóżku przez sen i płakała. A żeby było śmieszniej to dostała jakiejś wysypki. I nie wiem, czy to uczulenie na Snuffle Babe, bo w tych miejscach ma bardzo czy co:no:.
 
helloł

było słońce nima słońca:dry:

lubiczanko droga ma :happy: po tych masazach zawsze czuje się jakoś tak "lekko" . A i owszem w tym dniu kiedy Tichonkowa była w szpitalu obok bylam i ja- zajrzałam wygłaskałam "fasolinke":cool2: i se poszlim. No i Tichonkowej chleb na myśli oczywiscie- ja o Hiszpanii caly czas wspominałam a ta co usłyszała:-D:-D:-D ;-)
A tak powazniej to cyc ma tak zajefany ,ze.. Hiszpan sam się nasuwa. Znaczy sie ... mysl taka:-D A Ty jak sie czujesz mordo Ty moja?


Tichonkowa normalnie bejbinek na tej fotce ze skanu to juz taki "normalny" w sensie widze go dokładnie- a ja nigdy nic na skanach nie umiałam dostrzec:sorry2: piękny/a jest:tak: niech zdrowo rosnie pod Twoim serduszkiem.


anineczka nudziaro :cool2:

renni
jak gardło?

kamcia doczytalam ze wybierasz się na weekend do stolycy. Chce Cie tylko uprzedzić o czym zapewne wiesz,ale wjazd do centrum w sobote bedzie graniczył z cudem:sorry2: bo oczywiscie co- demonstracje urzadzają tak o 12-stej mają zamiar wyjsc tysiacami ludzi na ulice Dublina.


Moje kichanie zakonczyło sie katarem :nerd: a dziś dowalilo febrą :angry: na "szczęscie" na ustach , bo zazwyczaj w takim stanie kataru miałam febre w nosie:baffled:

No to co- odkurzanie, jakies kurze i takie tam nudne codzienne obowiazki.
 
ello
a mnie wczoraj calkiem rozlozylo,wieczorem to az mnie miesnie wszystkie bolaly i wlosy na glowie.ehhh pol nocy nie przespalam bo zasnac nie moglam przez katar jeszcz Oliva sie 2 razy budzila i tez zasnac nie mogla bo kaszelek ja meczyl.
No nic dzis nigdzie nie wychodzimy tylko sie kurujemy.
 
spiesze donieśc tylko ze Tichonkowej komp odmówił współpracy :sorry2: to tak w woli info gdyby ktoś "się martwił" ze sie nie odmeldowala.

ale ze lubiczanki nie ma jeszcze :dry:

kasiuleczko zdrówka dla Was- taki okres teraz niestety:sorry2: u nas tez kazdy po kolei jeszcze mąż moj w kolejce:sorry2:
Jest taki syrop dla dzieci na katar- Sudeffed- jak dla mojej małej działający nawet:tak: no i tran jej tez podaję. I smaruję no noc plecki i klatke piersiową.
No i o dziwo Niki pije herbatke z miodem i cytrynką, albo z sokiem malinowym ,ale tylko z mojego kubka i ze niby ja sobie zrobilam a ona mi wypija:-D ale dobre i takie podejscie , bo tej samej mikstury ,ze swojego kubka nie ruszy:baffled::-D

Cos mi chyba suwaczek świateczny zle liczy :dry:
 
reklama
Margaritko chyba dobrze liczy,albo już poprawiłaś suwaczek :sorry2:

właśnie czytałam Met ireland i weekend nieciekawy.trudne warunki na drogach,black ice,temp.spadnie do -5 tak więc uważajcie dziewczynki ;-):tak::tak:

Kasiuleczko zdrówka dla was.u mnie Antek już ok,ale Matt dalej siąpi nosem i pokaszluje choc antybiotyk już skończył :dry:


Oj to Tichonkową pozdrawiamy i jej komputer również :sorry2:
 
Do góry