reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Ełku lub okolic

ja tam tylko nogi zamoczyłam i dalej też bym nie weszła a dzieciom nie przeszkadzało. Starszą też kąpaliśmy w jeziorze jak była niemowlęciem i nawet katarku nie miała. Tam dużo maluchów się pluska. Niedługo to się i na duży basen wybieżemy bo obie kochają tam chodzić. ;-)
 
reklama
adzia Na basen to i ja próbuje się wybrać ale ostatnio Kacper zasmarkany był a teraz po jeziorze niema żadnych objawów przeziębienia wiec muszę pomyśleć o basenie bo wstyd się przyznać ale moje dziecko jeszcze nie był na basenie zawsze miał zakaz od lekarza a teraz może w końcu uda nam się wybrać
 
Moje tam obie chodzą od wszesnych miesięcy Zosia poszła jak miała 10 mc a Hania jak miała 5 mc i widać jak po każdej wizycie jest postęp w rozwoju.:tak: Tak więc polecam. Tyle że w Ełku to trzeba mieć szczęście by trafić na cieplutką wodę, zwykle jest troche za chłodna i szybko musimy się zbierać.:baffled:
 
Moja Gabi też basen ełcki uwielbia :)
dzisiaj pluskała się na balkonie och jaka radość
Po obiadku na plażę idziemy zobaczymy jak będzie jej się podobało.
ps. byłam w agencji i zainteresowanie było, mam nadzieję że dopisze nam szczęście jak najszybciej :)
 
emimonkey no to mam nadziej że szybko się uda wam sprzedać no i sąsiadkami szybko zostaniemy

Byłam niedawno po Kacpra szok jak parzy nala w chuście z gołymi nogami była zadowolona tylko chustka jej na głowie przeszkadzała

Ja muszę koniczne wybrać się na basen,:tak: jak wasze dzieciaki tak go lubią to na pewno i moje polubią chociaż w Nikole to wątpię:baffled: bo ona w brodziku boi się siedzieć i jak tylko ja wstanę po szczoteczkę do zębów dla niej to od razu płacz jest :sorry2:
 
Ale chyba ciężko ci będzie dwójkę dzieci utrzymać w zasięgu wzroku :) Biorąc pod uwagę Kacperka szczególnie sześciolatek nei usiedzi na pewno w części dla maluszków. Chyba będziemy musiały któregoś dnia wybrać się razem :)
 
Witam! My dziś krótko plażowałyśmy bo teść miał imieniny i musiałyśmy jechać a i czekałyśmy aż słońce trochę się obniży (nic to nie dało i tak było gorąco).
emimonkey Ja z 2 dzieci sama na basenie to też bym sobie nie poradziła bo i starsza wymaga jeszcze pomocy przy ubieraniu.
Tak to jest z małą różnicą wieku. Na początku to trzeba się urobić, ale potem będą przynajmniej razem bawić się.;-)
 
Mała różnica wieku między dziećmi jest super , chociaż między mną a siostrą są 4 lata i też jest ok.
 
a ja miałam w planach właśnie iść sam z dwójką ;-):tak:
ale z chęcią wezmę ze sobą emimonkey ;-)

a w tym tygodni szans na basen nie mamy Kacper swoje gacie kąpielowe zostawił u babci :baffled: no i zakupy muszę powoli zacząć robić na urodziny
 
reklama
emimonkey - wiem, że taka różnica jest super. Między mną a moją siostrą jest rok różnicy i większość życia to byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. Ale jak ja jestem sama większość dnia to czasem nie wiadomo w co ręce włożyć. Choć już jest dużo lepiej bo pierwsze 3 miesiąće jak się Hania urodziła to była na prawdę ciężka praca - jedna i druga na pieluchach itp.
 
Do góry