Mamy z Doncaster

[malaya]

No cześć Dziewczyny,

Fajnie, że nas więcej tu przybywa :-)

Dzień dzisiaj piękny i cholibka zamiasta wziąć moje dziewczyny na spacer to musiałam pozałatwiać urzędowych spraw, może jutro się uda. Oli teraz śpi a jak ją znam to zbudzi się ok. 16. Mój poleciał do miasta, kupić piankę budowlaną, bo musimy dziury pouszczelniać w ścianach. Tak ciągnęło w kuchni po nogach, że mój musiał zajrzeć za szafki a tam normalnie wiatr hulał. Dobrze, że to zrobi bo temp w kuchni między 15-18 st., dopiero później robi sie ciut cieplej.
Dziewczyny mam też w związku z tym pytanie, jak nie będziecie chciały to nie musicie odpowiadać, ale się na mnie nie obraźcie Ile płacicie tygodniowo za gaz? Bo my doładowujemy 35-40 funtów tygodniowo i mam wrażenie, że piec nam dziwnie chodzi, ale nie jestem przekonana, może to poprostu tyle zżera tego ogrzewania.

Marta 0811, nie ma problemu moja powiedziała że chętnie się możemy gdzieś umówić. Zresztą to nie tylko jej zdanie

Mama288 mam nadzieję, że już macie ciepło w domu i pan naprawił ogrzewanie.:-)

Ssabrinaa, no to katastrofa z lapkiem ;-) wiem jak to jest, jak sobie nie można wygodnie usiąść przy kompie i jeszcze przymusowy urlop.

Marzena jak tam Zuzia dzisiaj? Troszkę lepiej?

Normalnie jakiś kulig by się przydał dla tych naszych dzieciaków śniegu tyle.

 

[mama288]

hej
u mnie juz cieplutko a juz tracilam nadzieje na szczenscie okazalo sie ze to nic powaznego i udalo sie naprawic to ogrzewanie
JA tez sie ciesze ze nas wiecej
Ssabrinaa, wspulczuje wiem tez co to brak komputera i do tego ten urlop
malaya mamy dzieciaczki w tym samym wieku Alex urodzil sie 23czerwca 2008
trzymajcie sie cieplutko dobrej nocy

 

[marzena072]

a moja Zuzia 12 wrzesnia 2008Malaya rachunki to w czasie zimowym potrafia uprzykrzyc zycie czlowiekowi...My mamy co 3 miesiace za gas i prad i az sie boje ile dostaniemy bo ciagle grzejemy ,no bo jak tu nie grzac jak w domu dziecko a poza tym zimno w domku..wrrr.Ale 30-40 funtow tyg to duzo raczej no nie?a ile macie pokoi?bo to tez pozniej jest roznica jak macie duzy dom to gazu wieciej idzie niestety..Zuza moja czuje sie dzis lepiej za to noc cala obie nie spałysmy..bo ciagle wymiotywała..biedulka meczyła sie ,a ja zupelnie nie wiem z czego .. dałam jej gorzka herbatke do wypicia i pomogło ale poszłysmy spac dopiero o 7.30 rano Nie wiem co moglabym jej dac gdyby to powtorzylo sie dzisiejszej nocy? Mialam dzis isc szukacy pracy i znow nici ,kolejny dzien stracony.Nie moge uwierzyc ze tyle sniegu jestem w uk 4 zime i nigdy tyle nie widzialam..moze lato tez nas zaskoczy i bedzie upalne??zyczę sobie tegopozdrawiam

 

[malaya]

Marzena, mamy 2 sypialnie i jeden mały pokoik, w którym póki co spi Olivka, bo tam tylko łóżeczko i szafka z szufladami wchodzi o innych mebelkach dziecięcych moge zapomnieć. I wlasnie o to chodzi, ze chata nie jest duża, a grzejemy wiecej niz na poprzednim mieszkaniu, które było 2 razy większe. :-(

Z tego co opisujesz Zuzia może mieć klasyczną anginę, dawaj jej dużo do picia, najlepiej herbatkę taką dla malucha, z wyciągiem z lipy, albo z naszym polskim sokiem "malinowy z lipą". Jak nie będzie miała ochoty jeść to jej nie zmuszaj, próbuj ale nic na siłę, bo się zniechęci.
Dobry sposób "babciny" to rosół z kuraka, tylko nie za tlusty. Moja Wika często miała temperature z wymiotami i najlepiej wlasnie "szla" na rosół.
Na wymioty nic nie poradzisz, nawet jak Zuzia za dużo nie zje to ją będzie ciągnąć. Podaj jej "paracetamol" na noc. 1-2 łyżeczki od herbaty. To ją też wyciszy. Ma temperaturę?

 

[izusia1981]

Cześć dziewczyny.
Witam wszystkie stare i nowe forumowiczki po Nowym Roku:-)
I znowu kolejny roczek przybył,ach lecą te latka

Malaya
My za ogrzewanie płacimy od 40 do 50 f tygodniowo, tyle że mieszkamy w domku wolnostojącym więc to zawsze wychodzi drozej.
Z doświadczenia wiem ze nie warto wyłanczać ogrzewania i grzać co parę godzinek,w ten sposób rachunek będzie jeszcze wyższy,lepiej zmiejszyć temp. ale dogrzewać całą dobę.My teraz zmieniamy dostawce gazu więc mam nadzieję obniżyć rachuniki,także za dwa tygodnie mogę dać znać czy udało się zaoszczędzić.

Jeśli chodzi o college to też o tym myślałam,ale dziewczyny jak zobaczyłam cennnik to się przeraziłam.Dziewczyny czy któraś ma faktyzcne informacje ile się płaci za semestr!!! bo mi się aż wierzyć nie chce i mam nadzieję że to co przeczytałam dotyczy studentów NIE MNIE;-).

Pogoda piekna, uwielbiam śnieg.
Normalnie miałam radochę gdy mogłam ulepić bałwanka z dzieciaczkami.

ANETA też nie pisze,może któraś ma z Was jej gg.????? jeśli tak poproszę bo ja gdzieś zapodziałam.\

 

[malaya]

Cześć Dziewczyny!

Mrozów ciąg dalszy i nie zapowiada się żeby coś puściło.

Izusia,
Kurcze to też nie mało płacicie za gaz. My mamy "bliźniak", więc 3 ściany nie są ogrzewane, to może też dlatego tak żre. No i wlasnie my grzejemy caly czas, bo i tak nie da się inaczej, chata bardzo szybko się wychładza. Wczoraj nie gotowaliśmy w domu i temp. utrzymywala się w granicach 18 st. Wiem, że to i tak dużo, bo dzisiaj na onecie dziewczyna pisze, że jej ogrzewanie wysiadlo i maja 10 st. w domu a ma 3 mies. dzidziulka.
Na to wychodzi, że w takim okresie można tyle płacić za gaz.:-)

życzę miłego dzionka i czas na kawusię. Pozdrawiam

 

[Marta0811]

hejka
my po podrozy z PL, zmeczeni ale cali dotarliśmy ;-)
u mnie tezdzieciaczki zasmarkane, kaszel katar gardło
No wlasnie mialam pisac co z Anetka? na gg tez niedostepna.. moze zadzwonie do niej..?
Iwonka sie nie odzywa cos..?
malaya to super, umówimy sie tylko niech moje wyzdrowieja do konca
my za ogrzewanie placimy co 3msc kolo 200f w zimie.. ale za duzy dom z 3 bedromami, wczesniej mieszkalismy w domu gdzie bylo barzo zimno i piec byl na karte i szło duuuzo wiecej koło 20f tygodniowo nawet.. z doswiadczenia wiem ze na karte wychodzi duzo drozej gaz
pzdr

 

[malaya]

Hej Marta :-)

Super, że już jesteście. Dużo zdrowia dla Dzieciaków. Jak już wydobrzeją to daj znać coś pomyślimy.

Moj wczoraj zalepił dziurę w ścianie za szafką i rurami. Dzisiaj już nie ma takiej różnicy temperatury jak się wchodzi do kuchni. Zobaczymy czy to coś da, bo i tak jeszcze wieje z jednego miejsca ale nie potrafimy go zlokalizować. Tutaj tych cholernych szafek nie da się odsunąć. Wrrrr

 

[malaya]

Mama288,

dobrze, że już macie cieplutko i szybko zostało to załatwione.

Jejku między naszymi pociechamy tylko 3 dni różnicy, super. I mam od razu pytanie do Ciebie. Ile potrafi już Alex, bo ja mam wrażenie, że Oli się zatrzymała, reaguje na polecenia, sprząta ze mną zabawki jak ją poproszę, ogólnie ruchowo jest w porządku, ale ona nic nie mówi, tylko "tata", "amam", "ball"-to mówi po angielskiemu :-), "papa" i w sumie nic poza tym. Rozumie kiedy do niej mówie, że przewijamy się i idzie sama się kładzie na kanapie i czeka, ale martwi mnie dlaczego ona jeszcze nie mówi.
Aha, nie interesują jej książeczki, czytam, pokazuję ale ona wogóle nie zwraca uwagi ani na słowa ani na obrazki.

Może nasze dwujęzyczne maluchy tak mają i nie muszę się martwić? Ale tak porównuję z Wiką i ta już w tym wieku nadawała jak najęta w porównaniu z Oli. :-( Nie wiem czy mam się martwić czy nie? A na testy dopiero za pół roku przyjdzie Health Visitor :-( Dziewczyny poradźcie, co robić?

Może któraś z Was mieszka na Balby i możemy się umówić w Baby Centre?

 

[mama288]

Witam cieplutko
malaya-moj Alex co do mowienia to wydaje mi sie ze duzo mowi potrafi powiedziec mama ,tata ,daj ,dydol tak mowi na spoczek kaka to tak nazywa kawe dzidzi to mowi na młodszego synusia,mowi tez- tak,nie i duzo po swojemu mowi uwielbai tanczyc jak pusci mu sie muzyke a co do ksiązek to tylko chwile sie zainteresuje ale to jest tylko chwilka i najbardziej uwielbia sie bawic w kuchni wyciaga garki z szafki łyzki z szuflady kupilam mu stołeczek taki mały to podstawia sobie go pod meble i siega wszystko co tylko uda musie sciagnac wspina sie po wszystkim jest bardzo zywiołowym dzieckiem i uwielbia zwierzeta ale zas moj starszy syn to pouzno mowił zaczoł mowic jak poszedł do przeczkola i wiem z doswiadczenia ze najlepsze na to zeby dziecko mowilo to jest jak najwiekszy kontakt z dziecmi.według mnie nei masz co sie martwić napewno w krutce zacznie mowic jak najelta.Ja mieszkam na hexthorpie i jak chcesz to mozemy sie umowic w poniedzialek baby center .Baby center jak dobrze kojaze to jest od 10 do 12 o ktorej tam bedziesz musimy sie dogadac co i jak