reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

Nie jestem jedyną osobą nie zadowoloną z PCK. Wiele osób skarży się na porodówkę na tysiącleciu, szkoda tylko że nie wiedziałam tego wszystkiego o nich zanim tam poszłam... To był mój wielki błąd.
Ktoś kto miał cesarkę, nie ma pojęcia co to jest poród... tym bardziej poród na fatalnym PCK
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia -może i nie wiem co to poród naturalny , ale tak jak ty nie wiesz co to cc . A ja piszę że nie slyszałam nic złego na temat pck co nie oznacza , że ty również .
 
Ostatnia edycja:
NADZIEJKA 123 - Jesli chodzi o Matke Polke to tam robia wiecej cesarek, ja po ok 12 h porodu naturalnego musialam miec cc. Zeby dostac sie do Łodzi musisz miec ze sobą biezacy druczek rmua z zusu o tym,ze sa odprowadzane skladki zdrowotne od Twojego pracodawcy (jest to łodzka kasa chorych,a tam nie ma kart chipowych) albo zaswiadczenie od pracodawcy/ksiazeczke ubezpieczeniową i spokojnie mozna sie zapisac. Rozumiem,ze jest to Twoj pierwszy porod? Jesli tak to mozesz pozwolic sobie na to by miec dalej szpital, bo podobno pierwszy porod przewaznie trwa dlugo,a z kolejnymi juz bywa szybciej ;) ale z drugiej strony mysle,ze najlepiej isc w Czewie blisko, prywatnie badz na fundusz do jakiegos wysoko ranga dr z ginekologii z wybranego szpitala, wiem po sobie, ze wtedy polozne tez inaczej patrza :) (Drugie dziecko chce rodzic w Czewie ) Ja tez slyszalam troche opinii o Tysiacleciu i Mickiewicza, wiadomo raz gorsze raz lepsze, nie ma reguly. Ja bym chyba wolala Mickiewicza... ale moze wypowiedzą się mamy, ktore tam rodzily????

ALEKSANDRA 87 - mialas cc, powiedz mi mialas szwy, ktore Ci sie wchlanialy? Pytam,bo co sie kogos pytam z Czewy to mialy te co sie potem usuwa....

ASIA844 ja dopoki nie mialam cc, tez myslam ze operacja i szybko. ( Ja 12 h rodzilam naturalnie i musialam miec cc. )Moze i tak,ale po naturalnym mozesz zajac sie dzieckiem, isc nawet tego samego dnia do maluszka, szybciej dochodzi sie do siebie. A po cesarce 12 h musisz lezec z cewnikiem (brrrrrrrrrrrrrrrrrrr) i nawet glowy nie mozesz podniesc do gory i dochodzi sie do siebie po paru dniach, taki jest potem bol podbrzusza..... Dopoki sie czegos nie przezyje nie powinno sie wydawac osądów...;-)

Z jakiegos powodu po porodzie naturalnym Twoj maz dostaje tydzien zwolnienia, a po cc 2 tygodnie ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
KaPia, pierwszy poród trwa PODOBNO długo i tu nie ma absolutnie żadnej teorii. U mnie od przyjazdu na Izbę (a miałam tylko lekkie skurcze) do samego porodu - 4 godziny. A na forum styczniówek mam sporo pierworódek, które o mało w samochodzie czy taksówce nie urodziły, albo wpadały na porodówkę z pełnym rozwarciem. Osobiście nigdy w życiu bym się nie zdecydowała na poród w tak odległym szpitalu, choćby nie wiem jak łatwy dojazd był. Nigdy się nie przewidzi, czy przed samą Łodzią nie wysypie się TIR na trasie i nie zablokuje drogi na długie godziny. A stres to ostatnie, o czym rodząca kobieta marzy.
I na koniec - nie pisz postów pod sobą, edytuj ten, który już napisałaś :)

aleksandra, asia, nie kłóćcie się :) Ja przyznam, że sama chciałam rodzić na PCK, ale właśnie bardzo dużo sprzecznych opinii czytałam no i wszędzie były narzekania na położne, dlatego wybrałam Blachownię. Bo dla mnie nie były ważne warunki (które w Blachowni są tragiczne), tylko przyjazne położne, które poprowadzą mnie za rękę przez te pierwsze dni :)

A co do sporów cc czy sn. Ja rodziłam sn i w życiu nie chciałabym cesarki (mam na myśli cesarkę na żądanie czy z góry planowanie, że urodzę cc, bo sn nie dam rady), wcale nie dlatego, że się długo do siebie dochodzi i że to operacja. Cesarka niesie więcej szkód niż korzyści naszemu noworodzącemu się maleństwu i dlatego wolę znieść ten tragiczny ból, dla Mojego Dziecka :)
 
Ostatnia edycja:
Nulini - ja się nie kłóce tylko Asia pisze skąd mam wiedzieć jak jest sn to skąd ona ma wiedzieć jak jest po cc , nie lubię czegoś takiego .
Ja od początku planowałam pck nie słyszałam złych opinie i tyle .
 
Ale się tu ostro zrobiło :)
Ja o pck słyszałam że jest połączone z parkitką- a każdy wie jak się rodzi na parkitce :]
Poza tym 4 mies. przed moim porodem na pck rodziła koleżanka i leżała na korytarzu- tyle było porodów
Zdecydowałam się więc ostatecznie na Blachownię- trafiłam do szkoły rodzenia, poznałam miłe położne
Mam jedynie wielki żal do położnych że nie dały mi dziecka jak już byłam na sali...w sumie czekałam na nią 2 godziny!!!!!!!!!!!!! skandal.
 
Beti, a Ty miałaś cc? Ja po sn dostałam Młodą od razu na brzuch, później ją ważyli, mierzyli, okryli i od razu do mnie do cyca; leżałyśmy w takim korytarzyku, bo szykowali mi łóżko i później na salę też razem. W ogóle mi Młodej nie zabierali, bo ja nie byłam taka "wygodna" jak moje współlokatorki, które pierwszej nocy pozbyły się dzieci, żeby się wyspać, a ja całą noc nie spałam, bo karmiłam... No cóż :)
 
Nulini, ja rodziłam sn, urodziłam o 4.40 rano, małą mi dały dopiero po 2h mimo że już na sali porodowej kilka razy mówiłam żeby mi ją przyniosły. A one mi na to że dziecko wygrzewa się w inkubatorze a ja mam odpocząć. Ale jak tu spać gdy czekasz na tak ważną OSOBĘ???????

Wiecie jak schudnąć 3kg w dwa dni? wystarczy zachorować na grypę żołądkową. A Pola schudła 2kg, na szczęście miała z czego
 
reklama
Tak, KaPia to będzie mój pierwszy poród, dlatego mimo, że termin jeszcze odległy już pojawiają się wątpliwości co do wyboru miejsca porodu - "twardy orzech do zgryzienia" przede mną będzie. Ależ macie fajnie dziewczyny, że macie już to przeżycie za sobą :) Najważniejsze, przeżyć to jakoś, a potem pozostaje już przyjemniejsze czyli cieszyć się swoim maleństwem :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry