reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

Beti, w Złotym Potoku masz na myśli to jezioro pod hotelem? My nad wodę nie jeździmy, bo ja, mimo, że UWIELBIAM pływać, nienawidzę tłumów, a w weekendy to niestety nieuniknione... Fajnie jest w Pająku, ale ręcznika nie rozłożysz... Nad Bałtyk nie jeździmy, bo to miejsce, które jest udostępnione do kąpieli, jest zawsze pełne dzieci, a zbiornik, w którym ja lubię się kąpać, jest najbardziej niebezpieczny, więc z dzieckiem strach. W Kamyku nigdy nie byłam, więc nie wiem. Gdzieś w Kłobucku też jest woda, ale też nie wiem, jak tam to wygląda, bo nie byłam. Znajomi ciągnęli nas w sobotę nad Poraj, ale tam to syf taki, że ryby do góry brzuchem pływają, Młodej bym nie wpuściła. A na rowerek się bałam z nią iść, bo to TAJFUN, więc pewnie zaraz by wyleciała do wody :) Więc nam pozostaje basenik w ogródku dla Tosi i szlauf z zimną wodą dla mamy :D A co do burzy, to było NIESAMOWICIE! Obudziły mnie grzmoty, bo okna mieliśmy otwarte i aż miałam ochotę w oknie usiąść i podziwiać, ale później byłabym cały dzień nieprzytomna... Raz tak huknęło, że aż się przestraszyłam :D

asia, Młoda też ładnie nocki przesypiała praktycznie od samego początku, ale nie zmienia to faktu, że takie maleńkie dziecko jest ogromnie absorbujące, bo jak płacze, to się nie wie, czemu płacze... Ja przez pierwsze 3 miesiące czułam się OK, ale później to wyglądałam jak lump. Nie chciało mi się o siebie starać, ładnie wyglądać, bo po co, skoro tylko dziecko mnie oglądało. Bardzo źle się czułam, uwięziona w domu. Na spacery chodziłam w czapkach i okularach, żeby mnie nikt nie poznał... Brrr... Nigdy więcej :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj, ja też nie znoszę tłoku nad wodą, ale popołudniami w tygodniu jest naprawdę znośnie nad bałtykiem- tam w głębi gdzie jest zrobiona plaża.
A zbiornik Złoty Potok pod hotelem- jest po renowacji, jakby któraś z mamuś się zapuściła w tamte rejony to dajcie znać czy może jednak jest tam kąpielisko dla dzieci, bo ja nie zdążyłam się rozejrzeć...
 
Beti, mnie kiedyś nie przeszkadzał tłok, w końcu to norma nad polskim morzem, do czasu, kiedy nie pojechałam z rodzicami do wujka nad morze. Na plaży tylko my i mewy!!! Raz na godzinę przewinie się jakiś ludź z psem, a tak poza tym to ŻYWEJ DUSZY! Jedziemy tam już 3 raz i doczekać się nie mogę :) Cała plaża i całe morze dla nas :) I od tamtej pory nienawidzę tłoku nad wodą, po prostu mam alergię na ludzi :) Do Złotego może wybierzemy się w weekend, to dam znać co i jak :D
 
Wiem jak to jest :) ja całą podstawówkę rok w rok byłam na Mazurach- czysta woda, łowiliśmy raki z jeziora na kolację. Niestety ciężko było się przełamać aby wejsć do tutejszych sadzawek... Teraz często jesteśmy na Kujawach i tam też jest czyściutka woda :D
 
Doookładnie :D Chociaż mnie za szczyla nie przeszkadzały glinianki czy Poraj, a teraz, jak czuję ten szlam pod nogami, to brrrr... Mam chrapkę na basen na Dekabrystów, ale tam w weekend też ciężko miejsce na ręcznik znaleźć... No i dziecko to na smyczy, bo się zgubi :(
 
Ja zapraszam do Dzibic :) fajna plaża płytko przy plazy w sam raz dla dzieci . :) do złotgo nie mam przekonania.
Ach my przeszlismy 3dniowke i chwilowy pobytw szpitaluna poczatek wakacji : >
 
Witam mamusie, mogę sie dołaczyc? Mieszkam w Czestochowie, mam rocznego synka Sewerynka . Mieszkamy w samym centrum- i sie smazymy... ;(

Widze, ze rozmawiacie o wodzie? Heh, podobno super jest we Mstowie nad zalewem- osobiscie tam jeszcze nie byłam ,ale mój mąz pochodzi z tamtych stron i mówi ze jest super. Chce nas wyciagnąc nawet jutro ale ja nie bardzo mam ochote- moje wiele pozostawiajace do zyczenia ciało no i z synkiem trzebabyłoby jechac najwczesniej około 17...zastanawiam sie, moze była któras z was?

A chodzicie juz na spacerki razem? Moze wybierzemy sie po niedzieli??
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
aniulka88, nie pisz posta pod postem, tylko edytuj :)

Na spacerki umawiają się mamusie, które obok siebie mieszkają, ja niestety jestem ze Stradomia, więc na promenadę nie jeżdżę :)
 
reklama
Do góry