reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

reklama
Asia, sto lat dla Kubutka!!!

Dorota, no to się trochę narobisz w tym przedświątecznym szale :)


Matko, znowu niedziela w biegu... Na 8.30 byłam u fryzjera, później ogarnęłam siebie czyli pozbyłam się zimowego futra zewsząd, a od 11 sio w teren. Zleźliśmy się z Robertem jak dziki, nogi mam w dupie, a to jeszcze nie koniec :( I czuję nóż na gardle, bo w tygodniu ciężko mi będzie samej ogarnąć teren, a do piątku mam wszystko wysłać :(
Teraz czekamy na Młodą, bo pojechała z dziadkami do pradziadków na obiad...
 
Sto lat dla Kubusia

Kuba.jpg
 
Sto lat dla Kubusia !!!!!! :*

My pojechaliśmy do auchana po prezenty, zakupy świąteczne i oczywiście choinkę. Prezenty kupione, zakupy też niemal wszystkie, na choinkę brakło kasy....trzeba było ją kupić w pierwszej kolejności :.(

Zjedliśmy obiad u naszej Doroty, świetne kebaby- tak wielkie i syte że zjadłam tylko połowę, a i jeszcze dostaliśmy piękny rabacik :D

Na 17 pojechaliśmy na małe urodzinki do dziecka mojej przyjaciółki. Niestety w domu zostawiliśmy meksyk, więc po powrocie trza było zakasać rękawy i sprzątać...ale za to teraz jest pięknie :)
 
KUBUSIU STO LAT

BEATKO milo bylo sie spotkac choc na chwile w pracy,ciesze sie ze Wam smakowalo :tak:.

W pracy ciezko bo meksyk,ludzie lazili jak opentani hihihi,ale dalam rade te 11 godzin,dzis do pracy na godz 16 do 21 jutro tak samo .

Przed praca cos tam ogarne w chalupie,obiad walne i po 15 do pracy.

MILEGO DNIA
 
Ło matko..bilans dwulatka!!! całkiem zapomniałam że takie coś istnieje..i co, mam teraz dylać do ośrodka zdrowia??

Ostatnio mamy wiosenną pogodę więc zabrałam się dziś za mycie okien i świąteczne dekoracje- świece, szyszki, orzechy.. itp :)
 
reklama
Witam Was Kochane wieczorkiem, po zalatanym dniu :(
Ledwo z biura wróciłam, poszłam w teren, bo do piątku muszę wszystko wysłać...
Dzisiaj rano Młoda wydała mi się dziwnie ciepła, no i w południe Robert zadzwonił, że ma gorączkę. Jak wstała po drzemce, miała ponad 38 stopni, dałam jej Ibufen forte i po gorączce nie było śladu, a Potworzec ganiał do wieczora na pełnych obrotach. Nie wiem, od czego ta temperatura, bo ani kaszlu, ani kataru nie ma... Robert nie poszedł przez to do pracy, bo wolał z nią zostać, żebym ja mogła spokojnie iść ulice spisywać...
Jutro znowu po pracy w teren, mam nadzieję, że już ostatni raz...


Beti, asia, my mamy bilans wyznaczony równo w urodziny Młodej, czyli na 3.I :)
 
Do góry