reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

helołłłł:cool::cool:

Marcel dzisiaj w nocy zrobił sobie taką trzygodzinną przerwę na płacz:wściekła/y::wściekła/y: Ranyyyyy ale jestem niewyspana:-(

Brydka a ta demolka to koniecznie po remoncie:-p
 
reklama
hej dziewczynki:-)
Alexowi coś sie ostatnio odwidzialo spanie w łóżeczku:wściekła/y: co go odkładam to raban robi...chyba ze juz jest bardzo zmeczony, albo akurat ma dobry humor to z 10minut spokojnie polezy :baffled: normalnie w nocy wstawalam by go karmic co jakies 3h, a dzis co 1-1,5 nawet jesc mu sie nie chcialo tak tylko pobawil sie cysiem i spał;-)
mam pytanko bo nie wiem czy mam sie martwic... powyskakiwaly mu na buzi krostki takie białe... ktos mi powiedzial ze pozbywa sie moich hormonów i tak to sie moze obiawiac... czy to moze byc to? te krostki ma tylko i wyłacznie na buzi...
w przyszly wtorek mamy spotkanie o paszport dla małego... mam nadzieje ze zdążą przed swietami... bo chcieli bysmy sie do Polski wybrac;-)i własnie sie zastanawiałam, bo ktos tu chyba mowil ze mial paszport przysylany do domku... czy to trwa nieco dłuzej? jak uwazacie? lepiej moze samemu sie pofatygowac?
 
Dzien dobry:-)A my dzisiaj sobie rano dluzej pos
palismy:tak:przed 8 wstali:szok:
KAMA-dzieki za ten numer,wlasnie dzwonilam i mam spotkanie na 7 pazdziernika:tak:ale ja sie wczesniej na dzwonilam,pod tamten numer:szok::wściekła/y:
NIUNKA-mOja znajoma tam w collegu sprzatala i sobie chwalila,pracowala 3 godziny a sprzatania miala na godzinke a potem sobie siedzialy na kawce,bo tam zawsze pusto bylo nikt sie nie krecil z szefow.Bardzo sobie chwalila ta prace:-)mam nadzieje ze Ci wypali i tez bedziesz sobie chwalila:tak:
NEFRETETE-mOJ Dawid tez mial takie krostki na buzce i zaraz mu znikly:tak:jak dla mnie to to byly potowki:tak:nie slyszalam o czym s takim jak pozbywanie sie mojego hormonu:no::confused:ale moze ma racje:-)ja zawsze myslalm ze to potowki.Napewno nic groznego:tak:Dawid tez ze mna spal do 6tego miesiaca:szok:wiec sie przyzwyczajaj:-D
 
doris78 troche mnie uspokoiłas z tymi krostami... moja mamuska mi tu panike sieje i juz prawie przez nia nic nie jem...tzn jem ale tylko kanapki z szynka ... ogórka nie, pomidora nie, jabłka nie, winogrona to juz tym bardziej nie:wściekła/y: w sobote jedzie do domku... wiec nie bedzie mnie stresowac wiecej:baffled:
ja tez dzwonilam dzisiaj w sprawie paszportu:-D mamy na 30.09
 
Nefretete to wcale nie jest tak, że jak się karmi to nic nie można jesc:-) Musisz próbowac wszystkiego i potem obserwoiwac Alexa:-) Ja np mogłam jesc wszystko:tak::tak: Nic Marcelowi nie szkodziło:no: ani kapusta, ani nabiał. Oby tak też u was było:-)
 
NEFRETETE-JA jadlam wszystko,oczewiscie w granicach rozsadku,jak mu nic nie bylo to jadlam dalej:-)ale nie mial zadnych wzdec ani kolek:-)nie moglam pic tylko mleka,bo zaraz robil zielone kupki
 
reklama
doris78 z tego co wiem to zeby wyrobic paszport 5 letni trzeba miec pesel... czy trzeba w polsce dziecko rejestrowac? czy mozna wszystko tutaj zalatwic? bo tez juz rozne rzeczy slyszalam
 
Do góry