reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Hej dziewczyny dawno tu mnie nie bylo. Widze ze duzo sie tu dzialo. Gratulacje dla nefretete ladny chlopczyk. Ja dzis prace nieco wczesniej skonczylam i na spacer wyciaglam mego chlopa fajna pogoda byla dzis. Pozdrawiam was:) A za tydzien do polski jade to znow mnie nie bedzie ale jak wroce to was odwiedze. Dobrej nocki wam zycze
 
reklama
no to nie tylko ja mam ciezko z tym zasypianiem i marudkami.
Przed chwila Szymek zasnol, tatus go usypial , poczula sie chyba winny tek wieczornej drzemki i teraz z nim walczyl ponad godzine:-D:-p.
Doris - jaa tak sie zastanawiam i sobie mysle ze te zanoszenia to moze na tle nerwowym, moze? Albo z paniki. Ba jak szymon ma to wlasnie jak sie zdenerwuje , albo jak sie czegos przestraszy i placze.No nie wiem co o tym myslec.

Ciekawe te wasze opowiesci lozkowe z dzieciakami w roli glownej.
No ja nie mam na szczescie tego problemu bo maly spi od zawsze w lozeczku. No teraz jak byl chory to w polowie nocy bralam go do siebie bo spal spokojniej, Ale tylko dlatego ze byl chory.

Sylwia- a ty kiedy dokladnie jedziesz na te sloneczne wakacje.?
Aska- jak tam u ciebie.? Zyjesz?
 
Hej
Pewnie jestem tu juz sama jak co dzien ostatnio. Pisze ostatkami sil;-)
Niunka- ja chce kolo ciebie mieszkac ale jeszcze nie teraz:tak:;-)
Kasia 8118- no prosze jakie zakupy udane:-)
Sylwia.m- zaciskaj zeby jeszcze miesiac i sie zrelaksujesz pod sloncem i palmami;-)
My juz panele mamy polozone, kuchnia prawie zapakowana do szafek, zakupy w wiekszosci zrobione i jutro juz spimy w nowym domku:-)
No to pa
 
Dzień dobry.Ja wstałam dzisiaj o 7 rano bo synek spał z nami bo w środku nocy obudził się z wielkim płaczem i nawet nie chciał spac z babcią :no:.Ale to nic nowego to nie pierwszy raz:no:.Oczywiście rano też obudził się z płaczem i pierwsze co to pobiegł sprawdzic czy koń jest na swoim miejscu i musiał oczywiście zaliczyc przejażdżkę.Wczoraj nim poszedł spac to chyba konia po całował z 10 razy na dobranoc.Zabawny widok:laugh2:.
 
dzien doberek
U nas dzis tez rano byla pobudka z placzem, w nocy ladnie spal u siebie w lozeczku oczywiscie:tak:, ale rano plakal bo chyba go bolal brzuszek, strsznie dlugo mu sie odbijalo i plakal.
Teraz sobie smacznie spi.

Sylwia- ty to masz cudowne dziecko:-D:-)
Kasia8118- smieszne z tym koniem. Moze bedzie chodzil z nim spac:-D

Ja oczywiscie siedze w domu caly dzien, moj na popoludniu do pracy, a ja nic nudaaaaaaaaaaaaaaaaaa.:-(
 
reklama
Do góry