reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

Hej:-)

Ja ciągle nic nie wiem:sorry2::sorry2:
Usg ciąży nie widzi a testy nadal pozytywne. Wzieli krew do badania. Zobaczymy we wtorek:szok:
Już nie wiem co mam o tym wszystkim myślec:-(

Kasiek25 witaj:-)
 
reklama
Sylwia, staraj sie jak najwiecej lezec, odpoczywac, zdarzaja sie plamienia w ciazy i nie koniecznie jest to to najgorsze rozwiazanie
 
Hej Laski, A My po porannym okupowaniu podwórka, Olek zachwycony, bo będę mogła postawić piaskownice i jakieś huśtawki, więc i Amparowa może się ucieszy ( mam nadzieję, że się niebawem wprowadzą, napisałam smsa do Stuarta ). Co więcej jestem w trakcie załatwiania dzięki Angielskim znajomym czegoś co pozwoli mi na realizację moich planów i załatwieniu tego co powinnam już dawno, ale na razie nic nie mówię, by nie zapeszyć, ale poprawiło mi to humor :)
Poza tym pogłębiam swoją pasję scrapową i teraz Olo śpi a mama pracuje nad zdjęciem konkursowym i pomaga mi Kamyk.
Normalnie o niczym innym nie myślę :-) Witaj Kasiek 25 i baw się dobrze. fajnie, że obok Naszej Kasi ;-) Sylwia masz być dobrej myśli, bo jak nie to w oko :tak::tak::tak:
 
Cze dziewczyny dziekuje za mile przywitanie:):-) Pisze dopiero teraz bo od niedawna pracuje w weekendy. A w tym czasie moja Zuzie bawi maz. Nie moge wczesniej pisac gdyz moja corcia jak widzi ze siedze na komputerze to ona tez chce, wiec gdy spi juz to wtedy dopiero siadam na komp. Zpraszam na blogaska mojej corci www.anoilek.aniolek.co.uk . Jutro wolne od pracy wiec maz w domku planujemy pojsc na basen, dwano juz nie bylismy a Zuzia lubi chodzic. Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
czesc kobitki
Ostatnio nie pisalam bo byla tesciowa i jakos czasu nie bylo na nic, ale podczytywalam troszkie.
Teraz bede juz obecna.
Sylwia- koachana nie zalamuj sie bedzie dobrze, ja tez plamilam w 8-9 tyg. Od razu pojechalam do szpitala , zbadali mnie i wszystko niby dobrze, ale juz do konca ciazy mialam obawy. Kazali mi duzo wypoczywac i lezec z nogami u gory.Trzymam kciuki!!

Kasiu8118- ja napewno bede u ciebie w tym tyg na kawie , pasuje ci? A lozko juz kupiliscie?

Kasiu25- wiatm na BB , Sliczna masz coreczke:-)
No dzis chyba juz nikogo tu nie ma????
 
Teraz poczytalam wszystko-
Sylwia- zal mi ciebie :-:)-:)-(, tak bardzo chcialas drugie dzieciatko.. Przykro mi bardzo,Trzymkaj sie.
 
reklama
Witam z rana.No dziewczyny mało wczoraj mnie tu było na forum,ale widzę że nic nie straciłam:no:.Pewnie jesteście zdziwione co ja takiego robiłam że nie miałam czasu na BB.A ja sobie wczoraj urządziłam imprezkę z Ampar3 i jej facetami no i oczywiście moimi.Fajnie było i dzieciaki się wyszalały.Mój poszedł spac około 23 i do teraz jeszcze śpi:-D.Tylko ja buszuje.Może Ampar wstawi jakieś zdjęcia to zobaczycie jak maluszki się bawiły na takim specjalnym placu zabaw.Super było Ampar dzięki że spotkanie;-).Napisz póniej jak się czujecie po imprezie bo ja ok.nawet nie mam kaca.A to trochę dziwne bo trochę sobie wypiłyśmy a ja już wieki nie piłam.
 
Do góry