reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Niunka- benefitow nadal brak:-:)angry::wściekła/y:. Zarobilam ostatnio pare groszy to bede miala na bilet. A moja mama bedzie mi sponsorowac caly pobyt w Polsce. Zrobi wszystko bym tylko choc na troche przywiozla do niej Gabrysia:tak::-). No i sama chcialabym troszku odpoczac od tej Anglii i wspanialej pogody:confused2:
Cfcgirl- bede sie napewno odzywala i zdawala Wam relacje z pobytu w Polsce.
buzka
 
reklama
czesc kobity
Buziaczka nie ma :tak:, juz pewnie tuli swoja Blaneczke:-).
Buziaczku czekamy na pierwsze fotki .

Karolina , a juz myslalam ze wkoncu cos dostalicie, a tu nic. No ale dobrze masz z mamuska , ja pewnie tez bym sponsorowala zeby tylko wnuka zobaczyc.
Pewnie kobito ze jedz do ojczyzny , odpoczniesz od tej Angli, a i z pogody pewnie tez skorzystasz, przeciez teraz w polsce takie upaly:-).

Wiecie co zauwazylam u siebie. Czuje sie jakbym plywala, tzn . mam uczucie ze ciagle jestem strasznie wilgotna w srodku , a co gorsza jak troszke pochodze to uczucie przeradza sie jakbym miala zrobic zaraz pisiu. kurcze moze powoli zaczyna cos sie dziac.
A moze to ten czop sluzowy odchodzi? Kurcze sama juz nie wiem.
Kaolina mialas cos podobnego , czy moze juz nie pamietasz. ?
Acha i do tego wszystkiego dzis nie spalam bo bolal mnie zab:wściekła/y:, myslalm ze umre z bolu. A do dentysty sie tu dostac :angry:, to chyba wczesniej bylabym
szczerbata.

Ale pogoda dzis co? ja juz bylam na spacerku a teraz szykuje obiadek dla mezusia.pa
 
Witam Mamuski.
WSZYSTKIM BARDZO SERDECZNIE GRATULUJE .:-D:-D
Nie bylo Mnie tu od Piatku wieczorem ...:-p
Wpadlam na chwilke Was poinformowac...ze:tak: :elvis:URODZILAM CORECZKE:elvis: !!!:-D:-D:rofl2::happy2:
Porod naturalny,wlasnymi silam, wraz z Mezem i Tesciowa.:-)
14 Lipca 2007r.
o godzinie : 21-30
10pkt apgar, 3310gram, 53cm . Cala i zdrowa.
Znieczulenie - jeden zastrzyk i gas air.
Pozdrawiam ...i zycze takiego porodu jak Moj. Jak znajde chwilke,opisze Wam.
Buziaczki
Jestem ogromnie szczesliwa Mamusia..:tak::tak::-D:-D:happy2::wink:
 
Buziaczku no wkoncu:-):-D! Serdeczne gratulacje, jestes dzielna dziewczyna. I wkoncu zostalas mama. Bardzo sie ciesze z Twojego szczescia. Jak znajdziesz dla nas chwilke to napisz jak sie czujesz, jak szpital i porod, no i mam nadzieje, ze wkleisz nam zdjecia swojej kruszynki. Napewno jest przesliczna.:tak::-)
Wielka buzka dla Ciebie i Twej kruszyny.


Niunka- te mokrosci pod koniec ciazy tez mialam. Czasami myslalam, ze to moze czop odchodzi albo wody sie sacza i troche sie martwilam. Ale okazalo sie ze to nic z tych rzeczy. Mysle, ze to poprostu kanal rodny sie przygotowuje na przyjscie maluszka. Mi wody i czop odeszly dopiero 12ego dnia po terminie. Co do dentysty to istnieje cos takiego jak pogotowie dentystyczne i mozesz sie tam w kazdej chwili zglosic bez zadnej kolejki. Zapytaj w szpitalu lub u GP gdzie sie taki miesci. Nie cierp kobieto tylko lec do dentysty. Dentysta nalezy Ci sie za darmo i wcale nie sa az takie kolejki. Musisz tylko ewentualnie troche podzwonic i znalezc dobry gabinet. Ja bylam calkiem niedawno i nie narzekam.
Jak tam dzis Twoje samopoczucie? Buziaczek juz po. Teraz kolej na Ciebie:-).
buzka
 
BUZIACZEK...kochana wiedzialam:)!!!!:tak::-)przeczuwalam, ze w ten wieczor urodzisz jak rozmawialysmy czulam, ze jestes blisko bardzo bo cala bylas w panice:)te skurcze co mowilas byly mi juz podejrzane ale nie chcialam Ci tez juz napedzac wiecej strachu i jak nastepnego dnia zobaczylam ,ze Twoj opis na gg sie nie zmienia bylam juz pewna na 100%:)Ciesze sie bardzo ale to bardzo z Twojego-WASZEGO szczescia i ciesze sie ze malutka zdrowa jak rybka-niech Ci sie chowa szczesliwie ...
do uslyszenia na BB:-):-):-)
 
CZESC


Buziaczku :-) serdeczne gratulacje!!! zostalas mamusia,!!! bardzo sie ciesze ze wkoncu masz swoj skarbek przy sobie. Cala i zdrowa i to jest najwazniejsze.
Czekamy na fotki:-) Trzymkaj sie i powodzenia


Kobitki a ja dopiero co wrocilam z miasta i jestem cholernie wykonczona, smialysmy sie z mama ze po takim duzym wysilku , jakim byl dlugi spacer , pojade na porodowke:-D, no bardzo bym chciala.

Karolina dzieki za podpowiedzi , a co do dentysty to wszedzie jest pelno i wszedzie kaza mi czekac. A jak slysza ze jestem do tego w ciazy to wogole jakby temat zamkniety:wściekła/y:.
S:wściekła/y:proboje na taki nagly przypadek Emergency, moze tam cos pomoga.
Kurcze w polsce wszystko bez problemu idziesz do prywatnego i masz od razu , a tu te ich umawianie na wizyty :wściekła/y::angry:, krew zalewa czlowieka.



No ide cos zjesc.
pamietajcie kobitki ze teraz ja bede marudzila ,zreszta juz teraz jestem zniecierpliwiona tym czekaniem.
papa
 
BUZIACZKU ogromne gratulacje!!! :-):-):-)Ciesze sie razem z Toba!:tak: Ja tez mam dzis dobre wiesci:rofl2:. bylam dzis na spotkaniu z midwife i okazalo sie ze to babsko ktore mnie przyjmowalo 2 tygodnie temu bylo w zastepstwie. Dzis poznalam moja midwife,kobitka po 50,przemila i konkretna. Umowila mi skan na 8 sierpnia:-),pobrala krew i pogadalysmy sobie tak fajnie;-). W koncu cos sie ruszylo i wyszlam zadowolona z przychodni. Mam nadzieje ze teraz juz bedzie tylko lepiej. Pozdrowionka i buziaczki
 
Czesc kobitki. BUZIACZEK GRATULUJE !!!! teraz to chyba ja w kolejce i juz jak to pisze to rece mi sie trzesa wiem wiem moze za bardzo panikuje ale boje sie :-). nie bylo mnie troszke ale codziennie wypatrywalam wiesci o buziaczku. jestem taka zakrecona bo ten remont jeszcze trwa -moj chlop jest starsznie dokladny. ale wczoraj juz bylo tylko skrecanie mebli dzis wypierze wykladzine i jutro zaczynam wszytsko ukladac.
11 sierpnia przyjezdza do nas moja mama:-):rofl2: i mam nadzieje ze urodze w terminie czyli ok 16 bo chce ja miec tu przy sobie a niestety musi wracac po 3 tyg :confused2:. Mialam kilka ciezki dni, takie wiecie doly, poryczalam sobie troszke naburmuszona pochodzilam i chyba przeszlo, tesknie za Polska jak cholera, za znajomymi, przyjaciolmi a nie wspomne o rodzinie.dzis mija rok jak jestem w angli wiec juz mi pada na mozg heh.miednica nadal boli ale ja to sobie mowie ze gruba baba ze mnie to nie mam co sie dziwic hehe aaaaaa i starszna zgaga od 2 dni mnie meczy. koniec narzekania!! fajowo ze Blaneczka jest juz tutaj z nami. Buziaczek mam nadzieje ze ja tez bede miec te szczescie i porod tez bede milo wspominac :-).
aha zapomnaialm wam powiedziec ze ten brzdacek u mnie w brzuszku bedzie mial na imie MICHALEK.
Nie wiem czy skladalyscie papiery o hausing benefit i council tax ale ja wlasnie czekam na odpowiedz juz spory kawalek czasu i nic. ale ja to juz sie przekonalam ze trzeba chodzic do tego revenue i ich pospieszac bo im sie czesto cos gubi itd niedlugo tam sie przejde i sie przypomne :) pozdrawiam Was i postaram sie odyzwac czesciej. BUZIAKI
 
czesc
Kasiek bardzo bym chciala zebyc byla wczesniej odemnie , ale wybacz mam zamiar rodzic wczeniej , tak przynajmiej bym chciala:-);-)
No kobitki pogoda coraz ladniejsza ostatnio i mam nadzieje ze sie taka utrzyma dluzej , ze jak Szymek sie urodzi to bedziey mogli wyjsc szybcuitko na spacer.:-)

Karola jak tam przygotowania do wyjazdu? Kiedy dokladnie wyjezdzacie?
Kurcze mam nadzieje ze urodze przed twoim wylotem do Polski , co bedziesz mogla zobaczyc fotki naszego syneczka.

kobitki a co tam u was?
Ewka jak tam u ciebie samopoczucie? zagladasz jeszcze do nas?
Cfcgirl skarbie a co z toba , pewnie jestes ciagle zabiegana , praca dom i tak wkolko.
Kama , Yowka , dobrze ze wy jeszcze wmaire czesto zagladacie.
No tak to juz jest ja jeszcze lada moment i tez pewnie nie bede miala czasu na nic, tak jak Buziaczek - ale cicho bez niej:-D

My juz tez nie mozemy sie doczekac i obecnie jestesmy na etapie co by tu zrobic aby wszystko przyspieszyc i chyba zaczniemy wszystkiego po kolei :-);-).
Tzn. sprzatania , duzego wysilku , sekse , tabletek na gardlo ktore powoduja skurcze i mocnej kawy . moze cos poskutkuje:-D
Strasznie ciezko jest pod koniec , wiecie teraz co dzien wstaje ok 11-12 , bo w nocy spie moze ze 2-3 godziny. Bezsennosc mnie dopadla, moj mowi ze to powoli ze stresu i ze za duzo mysle. Moze i ma racje, ale jak tu nie myslec i sie nie bac skoro nie wiem co mnie czeka , przeciez to wkoncu pierwsze dziecko.

no kobitki prosze sie meldowac i pisac co u was.

Blaneczko jak dojdziesz do siebie i znajdziesz chwilke to napisz co tam u was . jak mala i swiezo upieczona mamusia:tak::-)
 
reklama
Niunka kto wie moze spotkamy sie gdzies na porodowce heh. bardzo cie przepraszam ze zapomnialam o tym ze ty przede mna :) to dokladnie na kiedy masz termin? ja dzis bylam w szpitalu sama nie wiem po co! spytali tylko czy juz ok z tymi swedzacymi krostami posluchalam serduszka Michasia no i glowka jak od dawna juz na dole. gotowa do wyjscia. Niunka pociesz sie tym ze ja to juz ledwo sie w nocy z boku na bok odwracam taka jestem obolala. buzka dla wszytskich
 
Do góry