reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

:) Mam nadzieje,że nie pominęłam nikogo. dziewczyny , których imion ich bądź dzieciaczków nie wymieniłam proszę o PW z tymi danymi i zaraz to poprawię

Dziewczyny mój Michał wczoraj rzucił pomysłem na wspólny piknik w Bolton Abbey, w niedziele. Skoro my się znamy to może nasi mężowie się poznają. Kupi sie jednorazowe grille, kiełbaski, weżmie się piłeczki i inne zabawki i wspaniale można spędzić dzień. Widzę,że Sywlunia i Rafał sa na tak. Czekamy na odzew następnych dziewczyn. U nas w razie czego zmieści się w samochodzie jeden fotelik dziecięcy i jeden dorosły.
A dzisiaj spędziliśmy cały dzien u kolego Bartka na farmie. Mój seredczny kolega mieszka na farmie, gdzoe pracuej, co jest związane z jego kierunkiem studiów. Wprawdzie lało momentami, ale Bartek mieszka w przyczepie z dostawianym przedsionkiem i tak trochę siedzieliśmy. Super było...
A wczoraj moja maleńka strasznie się czegoś wystraszyła. Przez 30 min tak przeraźliwie płakała,że nie mogłam jej niczym uspokoić. W końcy o kilkunastu minutach śpiewania, tulenia, chodzenia Marysia się uspokoiła. Ale biedna moja myszka była strasznie rozżalona.
A 2 lipca mamy szczepienie. Musze się od razu dowiedzieć o te kolejne, kiedy by były ...
Pozdrawiam Was słonecznie mimo tego deszczu :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cfcgirl u mnie z tymi szczepianiami bylo tak ,ze mial trzy w odstepstwie dokladnie 4 tygodni,czyli 8,12 i16 tydzien.Kolejne dopiero jak bedzie mial roczek:tak:
 
Hallo jest tam kto:baffled:?Co tu taka cisza śpicie jeszcze:confused:?Ja już wieki temu wstałam:-(.Ale dzisiaj mocny wiatr:wściekła/y:.Mały już od rana układa w szafie:no: jemu to zajęc nie brakuje:rofl2: .Ok.idę ogarnąc mieszkanie:nerd: pewnie mały chętnie pomoże:baffled:.
 
cfcgirl my to pierwsze szczepienie mamy juz za soba. Postanowiłam że na następne pójde ale wysle Kube do gabinetu. To było okropne. Dwa wkłucia w takie małe chude uda. Trzęsłam sie chyba gorzej od dziecka a napewno o wiele dłużej ten moment pamiętałam. Wolałabym żeby to mnie kłuli.
A to moja Mała smieszka w swoje dzisiejsze 3 miesiące.
 

Załączniki

  • 009.JPG
    009.JPG
    44,8 KB · Wyświetleń: 28
  • 010.JPG
    010.JPG
    65,2 KB · Wyświetleń: 30
reklama
Chcesz taka dziewczynkę kasia8118? To nic straconego! Przepis jak wykonac znasz, ale recepty na sukces nie gwarantuje. Ale próbować zawsze mozna....do skutku;-)
No juz mnie tu nie ma. Dzidzia woła że już skonczyła spanie.
pa pa
zajrze później
 
Do góry