bedziemy mieli faceta, a na imie bedzie miał Alexander Leon
pokoik juz trzy tygodnie temu wymalowalam, tylko jeszcze do konca nie wiadomo czy zostaniemy w tym domku
W zeszlym tygodniu zlozylismy podanie o mieszkanie socjalne- maja dac odpowiedz w ciągu 2 tygodni. i podobno prawdopodobnie dadza nam zanim malenstwo sie pojawi, ale to sie jeszcze okaze...;-)
poza 3 parami śpioszkow i 3 parami skarpetek jeszcze nic dla małego nie mam. czekam z tym do ostatniego miesiaca. jak narazie wole nie wchodzic do sklepow z ciuszkami i tp bo swira dostaje. moj ukochany stwierdzil, ze pojedziemy za jakis czas i wszystko razem kupimy, wiec pozostalo mi cierpliwie czekac... poza tym sama na miasto juz nie wychodze... ostatnio jak bylismy w supermarkecie na zakupach zakrecilo mi sie w glowie ze omalo co nie wyladowalam w ladzie z kurczakami z rozna
naszczescie moj mezczyzna ma refleks i zdazyl mnie zlapac
a tak z innej beczki to mam pytanie:
ostatnio rozmawialam z pewno dziewczyna, ktora urodzila dziecko 10miesiecy temu. pytalam sie jej jak zalatwia sie te wszystkie swiadczenia typu maciezynski, becikowe itp... ona mi powiedziala cos takiego, ze becikowego w kwocie 500Ł jej nie przyznali bo ona i jej man mieli za duze zarobki w ostatnim roku... zdenerwowana poszla do job centre i tam podobno znalezli dla niej "cos" (nazwy nie pamieta) obliczalo sie to z jej zarobkow, ktore uzyskala w czasie ciazy i wyszlo jej , ze dostala od panstwa 4000Ł. i to jest moje pytanie: CO TO JEST? :-)
probowalam szukac tego w necie. znalazlam wszelkie informacje na temat benefitow, ale zaden nie ma nic z tym wspolnego.
dzieki za przyjecie i miłe słowa... ja mam duzo czasu wiec moge wam czasami tu cos namieszac