reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

reklama
Czesć dziewczyny!
Witam sie po małej ;-)przerwie. Próbowalam Was przeczytać ale po około 30 stronach po prostu wymiekłam.
U nas wszystko jako tako gra. Helenka jest zdrowa. Rosnie tylko po malutku. Niedosc że sie taki kurdupelek urodziła (2900) to teraz majac 12 tygodni waży zaledwie 4100. Od kilku dni dokarmiam ja jedna butelka dziennie sztucznego mleczka, bo do tej pory za wszelka cene ( i mocno namawiana przez health visitor) usiłowałam ją wykarmić tylko piersią. Widocznie mam za mało towaru albo Helenka słabo ciągnie, albo, cholera, jedno i drugie. No nie wiem . Zobaczymy w tym tygodniu (bo sprawdzam jej wage co tydzień) jak to wszystko zadziała.
Przez ten jej mały przyrost wagi nadal nasze sesje cycania trwają godzinami. Jedno karmienie nie trwa krócej niż godzine a woła co dwie. Spać w ciągu dnia raczej nie lubi. Łapie szybkie drzemki przy cycu a jak próbuje ja odłozyć do wózka zaraz sie budzi i dawaj od nowa.
Ale jest słodka i kochana że hej!
Zaraz Wam tu wstawie jakies zdjęcia.
 

Załączniki

  • DSC06511.JPG
    DSC06511.JPG
    54,3 KB · Wyświetleń: 36
  • DSC06388.JPG
    DSC06388.JPG
    74,3 KB · Wyświetleń: 31
  • IMG_0706.JPG
    IMG_0706.JPG
    56,2 KB · Wyświetleń: 31
  • IMG_0872.JPG
    IMG_0872.JPG
    58,8 KB · Wyświetleń: 33
Ingrid-Witaj po przerwie:-)no i Helenka piekna dzidzia:-):tak:Szkoda ze masz problemu z tym pokarmem,chociaz wszystkie mamy ,maja z tym problem:-(Sproboj moze sciagac pokarm i dawc jej z butelki,w ten sposob pobudzisz laktacje i moze Helenka wiecej zje bo z butelki latwiej:-)I wtedy tez bedziesz wiedziala czy wogole masz pokarm.Zycze powodzenia:-)
AMPAR-Fajnie ze wyprzedaz Ci sie udala:-):-)
NIUNKA-To nie jest tak,ze my siedzimy przy kompie non stop!!My poprostu jestesmy perfekcyjne mamuski i na wszystko mamy czas:-):tak::-D:laugh2:nie zartuje oczewiscie;-):-pJa zawsze jestem aktywna wieczorem ,jak dzieci spia,albo w dzien jak Dawid spi:-):-)Jak tam Szymek po basenie??

Ja na jedzonko wydaje tak kolo 80-90 tygodniowo:-:)szok:powiedzcie mi jak wy to robicie ,ze tak malo wydajecie!!!!!!!!!!!!!!!!!To skorzystam z waszych rad:-):-)Please:-):-)
 
ingrid my jeszcze sie nie znamy ale mam nadzieje,ze bendziemy mial okazje. Coreczka sliczna. Jak czytalam twojego posta to wszystko mi sie przypomnialo.Bo ja to wszystko mialam identyk z moim Fabianem.Byl taki chudziutki,non stop calymi dniami przy cycku.Jak go odkladalam to ryk a jak go przystawilam to po chwili zasypial.Nie mialam czasu nawet wyjsc do wc.A do tego po kazdym posilku mial kolki.Strasznie powoli mi przybieral bo ja tez sie zafiksowalam,ze tyko bende karmic piersia.Zadnych butel.A health visitor mnie namawiala na mleczko sztu.No itez w ciagu dnia nie spal wogole.Tylko przy piersi.
I jak go wkoncu zaczelam dokarmiac butla to mi przybral w bardzo krotkim czasie.Jak patrze na stare zdjecia to nie ten sam Fabianek.Wiec czasem warto wprowadzic butle,ja nie zaluje.
 
Czesc kochane sorki ze sie nie odzywalam troche ale bylam troche zajeta.;-)
Ostatnio moja mala ma faze na wstawanie o 6 rano i jest strasznie aktywna:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:nie wiem co sie jej stalo:-(juz od ponad roku spala tak do 8 a teraz:crazy: nie wiem co z nia robic. Spi normalnie w dzien okolo 1,5 godziny, probowalismy ja przetrzymywac wieczorem i nic nie dalo znowu wstala o 6:wściekła/y::wściekła/y:
Ale przynajmniej z nocnikiem jest lepiej:-)dzis nie miala zadych wypadkow i nawet na miasto wychodzimy bez pielchy:-)ciagle zmagam sie z kupa ktora Abi uparcie robi w majtki hehe
A co tam u was normalnie tyle naprodukowalyscie tych sron ze ciezko nadazyc:-D
 
:tak:Witam! Przegladam forum BB od kilku tygodni, czasem was podczytuje. Mam 10-cio miesiecznego synka i szukam dla niego chodzika. Bylam dzis na car boot, nawet dwoch i niestety nie znalazlam. Moze, ktoras juz nie potrzebuje i chcialaby sprzedac?;-)
 
Hej dziewczyny to ja wasza koleżanka:-).Strasznie pracowity mam dzisiaj dzień bo kupiliśmy wczoraj szafy do sypialni i trzeba było je złożyc bo były w częściach.Teraz właśnie skończyłam układac rzeczy i sprzątac garderobę.Ale się zmachałam:szok:.Mały jak zobaczył nowe szafy to oszalał wiecznie wchodził do środka i się w nich zamykał.Ale miał zajęcie:confused:.Mi zostało jeszcze tylko wyprasowac pościel i powiesic pranie.Resztą obarczę męża bo jestem wykończona.No może uśpie jeszcze małego.Jeżeli chodzi o zakupy to dzisiaj wydałam na samo jedzenie około 65f ale wiadomo że na tym nie koniec bo w tygodniu też kupuje owoce,warzywa,chleb itp.
 
Witam. Mam chwilke bo pogoniłam towarzystwo na wieczorny spacerek przed kapielą.
Doris- tak sobie własnie planuje że zacznę sciągac pokarm i dawać jej z butli ale bardzo sie boje że zapomni o cycu a nie chce z niego rezygnować. A wiem że ciągłe sciąganie laktatorem mnie wykonczy bądź wczesniej znudzi i cała zabawa z pokarmem mamusi sie skończy. Mam juz troche takiego doswiadczenia bo na samym początku jak sie Helenka urodziła dużo miałam do czynienia ze sciąganiem. Natura dosc wrednie obdarzyła mnie wklęsłymi brodawkami, tzn. jedna (lewa) jest wklesła a druga czasem ucieka do srodka. Nie było więc wyjscia (zanim w paczce z Polski przyszły CUDOWNE nakładki silikonowe), musiałam sciągać pokarm z lewej. Zabawa trwała aż dwa tygodnie (troche nas dzidzia zaskoczyła tym szybkim i to swiątecznym pojawieniem sie) i dzisiaj mam mniej mleczka w tej piersi. Także na swoim przykładzie wiem że laktator to nic innego jak tylko powolne pożegnanie z pokarmem.
Kasiunia powiedz czy Twój Fabianek podjadając z butelki nie miał nic przeciwko jedzeniu z piersi? Ja też mam nadzieje że sie niedługo poznamy.
No apropos- kiedy robimy jakies spotkanie?

Wrócili. Tyle mojego gadania. Buziaki i do następnego!
 
Julia śpi, Adam jeszcze nie ale tozadanie dla męża. Mogę nadrabiać zalegości.

Niunka-ja faktycznie blisko was mieszkam, znam Kasię i Fabiana.

doris78- Adaś na pewno ucieszy się z nowego polskiego kolegi. Od poniedziałku do piątku chodzi do szkoły a sobotę jeszcze do polskiej szkoły. Na spotkanie chętnie przyjdę pod warunkiem ze Julka pozbędzie się kataru.
 
reklama
Do góry