reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

Hej dziewczyny ja już dawno w domu po wypadzie na miasto.Nic nie mogłam napisac bo siedział mi tu znajomy informatyk sprawdzał mi internet i takie tam zbyt wiele to nie zdziałał ma się jeszcze skontaktowac z nami ,a mi jak na złosc działa internet więc facet w sumie nie wiedział w czym mam problem.Na miescie lipa nic nie kupiłam.Jakaś nerwowa dzisiaj jestem i nic mi się nie podobało.Mąż szczęśliwy bo kupił sobie telefon i parę innych dupereli.Jestem też jeszcze zła bo jutro dzień dziecka a ja nie mam pomysłu co kupic małemu a mój mąż ma to gdzieś bo myśli sobie że ja na pewno coś
kupie małemu i będzie ok.w zeszłym roku to też ja musiałam myślec co kupic małemu bo on stwierdził że on jeszcze jest malutki i nic nie rozumie więc jak mu nic nie kupimy to będzie ok.Denerwuje mnie takie podejscie do sprawy:wściekła/y:.A wy dziewczyny macie już prezenty na dzień dziecka:baffled:?
 
reklama
wiecie co ja nie wytrzymalam i dalam wlasnie malemu prezent, biedak meczy sie z goraczka i chcialam go czyms zajc, my w tesco kupilismy mu pilke i takie grajace cos -dziwna rzecz hehe ma wystajaca raczke ze maly sie chwyta i moze uczyc sie chodzic :) ale narzie swiatelkami tylko sie bawi.
maz zrobil mi przysluge i poszedl z malym na spacer i na zakupy a ja sobie wysprzatalam dom. uff a teraz czas na chwile relaksu.
mowcie jakie macie prezenty dla maluszkow, ciekawa jestem jakie wy mialyscie pomysly
 
A my na Dzien Dziecka poszlismy na kregle:-):tak:To chyba juz nasza tradycja,bo w zeszlym roku tez bylismy:-)Kuba byl zadowolony i przy okazjii my pogralismy:-)A potem pojechalismy do pakistanskiej restauracjii na kolacje:-):-)A teraz padam bo jak rano wyszlismy o 11tej ,to dopiero usiadlam ,ale juz mam spokoj Dawid spi,Kuba lezy w lozku i zasypia a ja siedze przy kompie i mam gore naczyc do pozmywania:wściekła/y::wściekła/y:a tak mi sie nie chce ich myc:crazy::crazy::crazy:
 
My też juz dzisiaj świętowaliśmy dzień dziecka:tak:
Marcel od nas dostał puzzle piankowe (wiecie takie duże na podłodze co się układa), od cioci dostał grającą krówkę a od dziadków dostał taką duża grającą żabę:tak:
Zreszta same zobaczcie:-)
 
Czesc wszystkim,

My dzis wybralismy sie do znajomych w Doncaster, zahaczylismy o ich knajpke i zjedlismy pyszny polski obiadek. Mielismy zostac na disco, ale Kubus strasznie rozrabial :-(Moze sie uda w przyszlym tygodniu. I bylismy na truskawkach w Norton. Wlasciciel nas bardzo zmartwil, bo w tym roku zamyka interes, idzie na emeryture i mial juz tylko truskawki z pod folii :-:)-( Trzeba bedzie jakies inne miejsce znalesc.

odezwe sie pozniej bo maly mi tu kable juz gryzie ;/

Kasia, my Kubusiowi dawalismy sznurek, albo stare kabelki. Uwielbial je :-) Jak mu szly tylnie zeby, to tak sobie ten sznurek przeciagal z jednej strony buzi na druga i byl wniebowziety.

Ja postanowiłam zabukowac sobie testy bo jak tego nie zrobie to nigdy się nie wezmę za naukę:no:

Sylwia, ja tez mialam najpierw zabukowany test a potem zaczelam sie uczyc do niego, bo nie moglam sie zmobilizowac. A jak juz zdalam test to bylo z gorki.

A wy dziewczyny macie już prezenty na dzień dziecka:baffled:?

Pewnie okarze sie, ze jestem wyrodna matka, ale powiedzialam Kubusiowi,ze nic nie dostanie za to, ze robi krzywde Maciusiowi. Wpycha mu paluchy do oka albo do buzi, wczoraj mu naplul do oka, a dzis go podrapal :-( Kara siedzenia w kacie nie pomaga juz, wiec musialam powazniej podejsc do rzeczy. Szkoda :-(
 
Właśnie wypiłam sobie piwko zjadłam kolacje i jakoś sie trochę wyluzowałam:unsure:.Tak sobie myślę że chyba jutro skocze do Argosu i kupie coś małemu.Myślałam o fotelu lub sofie żeby miał na czy siedziec jak ogląda bajki.Wiecie takie specjalne dla dzieci od 18 miesiecy wiem że mają tam coś takiego bo widziałam w katalogu.Ciekawa jestem czy się to sprawdzi:baffled:.Znajoma miała w Polsce taki fotelik to sobie chwaliła.Ale każde dziecko jest inne nie wiadomo cz mój będzie chciał w nim siedziec.
 
Jak juz mowa o Dniu Dziecka to moja Ola zarzyczyla sobie latawiec!!!!no i dostanie jutro,tylko teraz trzeba na wiaterek czekac!!!
Sylwia-Marcelek jak zawsze super na tym zdjeciu wyszedl!!!!!Usmiech od ucha do ucha-SUPER!!!!
 
Sylwia - Marcelek jest do schrupania, a te puzzle to swietny pomysl, ja je rozkladam w ogrodzie i sie na nich bawimy, bo nie mamy trawy tylko plytki chodnikowe

doris - mnie tez sie nie chce :-( a z rana mi jeszcze zostaly
 
reklama
Hej
My dzisiaj bylismy do poludnia w lister parku a po poludniu w parku kolo nas za tesco. Maly poganial a teraz spi.
Jutro na dzien dziecka robimy chyba grila z myszavik a prawdziwy dzien dziecka przenosimy na za tydzien. Znalezlismy kolo shipley taka farme gdzie sie karmi zwierzatka a oprocz tego jest plac zabaw taki z pilkami , zjezdzalniami itp i tam zabieramy szymcia

cfcgirl- dziewczyny maja racje - lacha z ciebie ze hej. W takiej miniowie rozumiem idziesz na piwko

Ja mam kazdy wieczor wolny i bardzo chetnie wyskocze na male conieco.
kasia8118- moj maz tez zazdrosny ze hejaletrzeba uzyc sily przekonywania, troche poblagac i dawaj w tany
 
Do góry