Cześć babeczki!
Ale dawno mnie tu nie było
No ale w końcu teraz jestem kobieta pracująca i niestety nie daje rady odpisać (ale czytuje codziennie
). U nas ok. Dziś mam dzień wolny i leniu****e jak mogę. Pogoda byle jaka i siedzimy w domku. Do tego strasznie ćmi mnie głowa. Jak ja tego nie lubię
Ragazza- witaj na forum:-)
Agaam- współczuje nocki. U nas po zmianie czasu Adam wstaje przed 6
A wczoraj przeszedł samego siebie i poszedł spać przed 19
Kasia- współczuję przejśc z Olim. Wydaję mi się, że to może być trzydniówka. Adam miał (zaraz po przyjeździe do Pl) i zorientowałam się, że to to dopiero jak go wysypało. Wcześniej zwalałam winę na szczepienie, które miał pare dni wczesniej i na zęby
A gorączke miał, podobnie jak Oli, tak około 39-40 st. Dużo zdrówka dla małego i mam nadzieje, że szybko się wyjaśni co go męczy
Żaneta- chętnie wpadłabym do Ciebie
. Ale się za Wami stęskniłam dziewuszki:-( Dzisiaj oglądałam kartkę, którą od Was dostałam na pożegnanie i się rozczuliłam
Renuska- zobaczysz jak Ci szybko minie. A jak już maleństwo pojawi się na świecie to wogóle dni zaczną lecieć jak szalone
Nefretete- ale z D romantyk
Zabrać kobietę na romantyczny wypad na cmentarz
Wstyd przyznać ale nawet nie wiem kim był ten człowiek o którym pisałaś
Monia- słodka pszczółeczka z Sary
Ampar- fajny taki wypad na kręgla. J od dawna mnie namawiał na takie wyjście ale coś zawsze nam wypadało. No a kalosze i prochowiec to w Anglii podstawowy element garderoby
Sylwia- to ładnie poimprezowaliście. Fajnie, że masz taką dobrą siostrę i szwagra i zaopiekowali się dziećmi:-)
Doris- jak tam Davidek w przedszkolu? Zdarza mu się jeszcze płakać? Jeszcze troszkę i dołączy do niego Marcelek to pewnie nie będzie chciał z przedszkola wychodzić
mojadzidzia- co tam u Ciebie? Jak dziewczynki?;-)
Przepraszam, że nie odpisuje wszystkim ale już skończył mi się podgląd i więcej nie pamiętam.
Pozdrawiam