reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Och za miesiac i ja bede wcinala mamusi obiadki,mniam:-). Oczywiscie jak przyjdzie Maksika paszport bo juz czekamy 7 tygodni:crazy:. Wyslalam do konsulatu maila,bo martwie sie ze nie zdaza. Zobaczymy co mi odpisza.
Nie moge mlodego niczym zainteresowac,ciagle marudzi. Najlepiej mu na raczkach u mamusi a ja juz nie mam sily go nosic.
 
reklama
kama - tylko uwazaj, zeby sie nie przyzwyczail do noszenia, a moze jest poprostu towarzyski i nie chce byc sam w pokoju, ja Macka wszedzie ze soba nosze, najczesciej sie buja na hustawce w kuchni i obserwuje nas z Kuba, ale jak tylko mu znikniemy z pola widzenia to od razu jest wielki placz

sylwia - to tylko pozazdroscic, my dzis sie stolowalismy w knajpce i spotkalismy Magde, brzusio rosnie :-) mieli pierwszy alarm porodowy, bo dostala ostrych boli krzyzowych i pojechali do szpitala, ale wszystko w porzadku

jasmina - tutaj musisz sie przygotowac niestety, na troche inne podejscie lekarzy;

Polazilismy dzis po sklepach. Kupilam dla Macka do chrztu ubanko, jutro musze przymierzyc, czy bedzie dobre. Dla Kuby wybralismy garniturek, ale nie bylo rozmiaru i facet nam sprowadzi na sobote. Mam nadzieje. A w ogole to przymierzal kilka, bo mnie sie strasznie te "orientalne" garniturki podobaja. Wzbudzil sensacje w sklepie, wszystkie mamuski sie zachwycaly jak mu w tym ladnie. Ale ostatecznie zdecydowalismy sie na klasyczny, taki oliwkowy kolor.
Znowy mamy "gosci" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem skad i jak wlazly te cholerne myszy. Bartek zakupil profesjonalna pulapke, odpuscil sobie na szczescie konstruowanie wlasnych. A jak wyjedziemy do PL to rozsypiemy trutke. Mam nadzieje, ze sie szybko wyniosa.
 
A co do szkoły to Kuba jak radzi sobie z angielskim, jak dzieci go traktowały i teraz jak traktują?
Jasmina=panie w szkole mowia ,ze teraz radzi sobie bardzo dobrze.Ja go rzadko slysze jak rozmawia po angielsku,czasami z nim proboje gadac no i radzi sobie.A dzieci traktuja go tak samo jak reszte,jak ida do szkoly to zawsze go wolaja i zapraszaja do zabawy.Kuba tez nic nie mowi zeby go dzieci jakos inaczej albo gorzej traktowalu,ogolnie jest zadowolony.
Dzisiaj poszlismy do Polskiej szkoly i tez byl zadowolony,poznal tam pelno polskich dzieci,narazie sie tylko bawia ale juz od wrzesnia beda sie uczyc polskiej gramatyki,pisania i czytania.
kasia-a moze kotka byscie sobie sprawili na te myszy,napewno uciekna a i Kubus by sie cieszyl.Moj Kuba mi kiedys powiedzial ze chcialby seby w domu byly myszy,bo wtedy bysmy musieli mikec kotka :-D:-D:-D:-D
 
567514.jpg

A to moi chlopcy,fajni nie:-):-):-)
 
doris - kotek odpada, bo Bartek ma straszne uczulenie na koty, momentalnie katar i zapuchniete oczy, a ja szczerze to tak srednio za zwierzatkami przepadam :zawstydzona/y: jakies rybki by przeszly, moze chomik (bo mialam w dziecinstwie, ale nic wiecej)
fajne chlopaki, Kuba juz sie nie moze doczekac kiedy sie tak bedzie mogl przewalac z Mackiem, pare razy juz mi go posadzil jak nie widzialam, albo podniosl, a na hustawce to tak go rozbuja, ze dobrze ze jest blokada, bo inaczej by zrobil cale kolko, a najlepsze jest to ze mu sie to podoba (Mackowi) i go czesto zaczepia, piszczy albo sie smieje w glos, a Kubie do rozrabiania wiele nie trzeba
 
Ja tez za kotkami nie przepadam,zgodzilabym sie ewentualnie na pieska chociaz jeszcze uwazam ze Kuba jest za maly zeby sie opiekowac,on twierdzi co innego:no::no:Kuba tez sie rwal do podnoszenia Dawidka i tez uwielbia go hustac i tez czasami jak go rozbuja to tez jakby mialo sie przekrecic:tak::tak:Tez musze bardzo,bardzo uwazac jak go zostawiam z Kuba.Czesto Dawida zabieram ze soba dla bezpieczenstwa,wkoncu Kubus to jeszcze dziecko i nie wie ze moze mu krzywde zrobic ,wlasnie biorac go na rece albo bawiac sie znim
 
halllllllooooooo co tu tak cichutko no no wszystkie laseczki odpoczywaja hehe nie dziwie sie ja tez odpoczywam i do tego dzisiejsze bole glowy no nie wytrzymam oj .

wczoraj bylismy sobie w halifaxsie w pareczku fajny teraz zrobiony hehe mala sie niezle pobawila z mamusia i tatusiem hehe a taka sie wybawila ze padla jak kawka w domciu i spala mi cala noc hehe zeby bylo wieceij sloneczka to bym sobie tak czesciej wychodzila ja zameczac hehe ale pewnie juz nie dlugo hehe nie wiem jak sie tu wkleja fotki wiec jak ktos chce sobie popatrzec to zapraszam na bobasy hehe pozdrawim panieneczki i dzieciaczki slodziutkie

buziaczek jak tam blaneczka wszystko juz wporzadeczku napisz co tam z malenka :)

Jasmina masz racje mowie ci ja to nerwowa strasznie mnie to wszytko moga zrobic ale nie ruszac moje dziecko bron boze wara i od mezusia tez hehe .chodz nie powiem jestem bardzo cierpliwa osoba ale do czasu hehe ja ostatnio tez kupilam malej z nexsta bluze za 2 funty i uzawazm ze mozna tez fajne ciuszki kupivc w takich sklepach :)

cfcgirl w wolnej chwili napisz jak tam o ile mozesz hehe chyba ze juz cos sie tam dzialo hehe a my tu nic nie wiemy hehe takze napisz co tam u ciebie jak sie czujesz i jak malenka

Dziewczyny kiedy nastepne spotkanko bo mi sie podobalo i juz tesknie za nastepnym hehe a moze teraz nas wiecej by bylo tylko nie wiem kiedy no moze jak cfcgirl wroci juz z marysia ale nie wiem czy to nie za dlugo hehe mnie w czerwcu juz nie ma chetnie bym sie jeszcze zalapala na jakies spotkanko co wy na to ?
 
Witam !
Dziekuje dziewczyny.

Blania wieczorem wczoraj znow byla w szpitalu i ciagle kurcze to smao slyszymy... ja jestem juz wykonczona, powiedzial ze za 5 dni minie a jak sie pojawi jakas wysypka na skorze mam odrazu dzownic i przyjechac:dry:dopiero wtedy.
Myslelismy ze juz jest dobrze bo zasnela ladnie i nawet jak ja obudzilam do szpitala to pozniej znow ladnie zasnela byla taka wykonczona :sorry2::-(przespala nam cala nocke bez pobudki , ani jednej, rano obudz\ila sie zywa pelna energi byla delikatna goraczka ale minela , i tak do poludnia zasnela o 11 obudzila sie o 14 z wielka temperatura odrazu dalam calpol i pic , wiec za lada moment bruznela wymiotami :-:)-( szybko oklady i przeszlo , narazie sie goraczka nie pojawila od poludnia , zasnela ladnie wykapalam ja cieszyla sie nawet z kapieli, ale boi sie kapac :-(malenstwo:-( , teraz sobie spi i jak zagladalam do niej to nie ma goraczki :blink:wiec jest jakas nadzieja ze przejdzie to cholerstwo co tak wykancza mojego aniolka :-:)-(
Pozdrawiam i uciekam ogladac seral na tvn !!
Trzymajcie kciuki oby szybko minelo to swinstwo :dry:
 
reklama
Dobry wieczor dziewczyny!!
Faktycznie dzisiaj tutaj straszna cisza.
buziaczek-dlugo trzyma te paskudztwo twoja mala,jakis straszny wirus:-:)-(bedzie dobrze,musisz byc poprostu czujna.Widze tez ogladasz Teraz albo nigdy fajny serial,nie??Ja tez szybko Kube polozylam spac,wykapalam sie i na serial lecialam:-D:-D
myszavik-zdjecie jak chcesz wkleic to musisz wejsc na bobasy i skopiowac zdjecie ktore chcesz wstawic i wkleic tam gdzie odpisujesz na posty.Wiem to od Sylwii,bo tez nie moglam tego zrobic:no::no:
No i tez jestem za kolejnym spotkaniem:tak::tak:
 
Do góry