reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Ja dzis posiedzialam sobie w domu. Wygonilam meza z Kuba do znajomych i zajelam sie rekodzielem - zrobilam zaproszenia na chrzest Maciusia. Tzn w polowie, jutro bede konczyc, bo dzis juz nie mam sily.

buziaczek - trzymamy kciuki mocno

myszavik - mozna na dwa sposoby wkleic zdjecie, albo ze swojej stronki internetowej - klikasz wtedy na ta ikonke "wstaw obrazek" i tam wklejasz adres obrazka ze swojej stronki, albo klikasz na ten spinacz, nastepnie "przegladaj" pliki z Twojego komputera, jak zaakceptujesz to zdjecie sie dopnie do pisanej przez Ciebie wiadomosci prosto z Twojego dysku

doris - w jakich godzinach to spotkanie by moglo byc, aby byl Twoj Kubus?
I jeszcze jedno pytanie do Ciebie i Jasminy - czy uczycie Wasze starsze pociechy same czytac i pisac? Czy zostawiacie to szkole?

Dobrej nocy dziewczyny. Jestem padnieta.
 
reklama
cześć dziewczyny
se tezcze kawy nie wypiłam to i nie kontaktuję jeszcze za dobrze.
Odpowiem narazie Kasi j. - nie uczę Jaśminki, czasami sama zapyta się o coś ale raczej jeszcz te sprawy ją nie interesują. Jak napiszę jej coś to ona z boku napisze mi coś poswojemu i tyle z nauki :-).

idę kawę robić
narazie:-)
 
czesc kobitki ja wlansie wstalam i nic mi sie nie chce hehe dziekuje bardzo za porady do co tych fotek teraz sie skaplam i juz wszystko wiem bo ja zawsze robilam daj szybko opdpowiedzi i dla tego tam nie mialam tych zalacznikow hehe ale gapa ze mnie hehe .

no to fajnie jak juz dwie panienki sie zglosily na spotkanko tylko wiecie co najgorsze jest to zeby trafic na fajna pogode ostatnio sie nam trafilo a to sie dostosuje do waszych ofert hehe

tez ide po herbatke i sniadanko :p
 
Czesc !!!ale dzisiaj ladnie z ranka,zaprowadzilam Kube do szkoly i nie chcialo mi sie wracac tak ladnie,ciekawe jak dlugo:-D:-Dobiecalam Kubusiowi ,ze jak wroci z szkoly to pojdziemy do parku:tak:mam nadzieje ze sie utrzyma,bo potem znowu mi powie ,ze nie dotrzymuje slowa:no::no:
Kasia-ja siedze codziennie(staram sie codziennie-oprocz weekendow)z Kuba uczyc sie po 30 minut ,cwiczymy to co on przyniesie ze szkoly i tez sa takie cwiczenia -mozna w sklepie kupic-rozne do nauki literek i czytania z naklejkami i z tego tez go ucze codziennie jedna kartke i jak zrobi wszystko to dostaje taka naklejke-gwiazdke, a on uwielbia te gwiazdki.Ale nie zawsze ma ochote,czasami tak opornie mu to idzie,a ja zaraz nerwowa jestem:wściekła/y::wściekła/y:Powiem ci ze uczylam go wczesniej,ale tak i tak najwiekszy postep zrobil jak poszedl do szkoly i tam z wszystkimi sie uczyl:tak:

A moj Kuba konczy szkole o 3 ,tagze nie wiem czy bedzie pasowalo a najblizsze ferie ma dopiero w czerwcu:-):-)
 
hej dziewczyny. Piatek i część soboty byłysmy w szpitalu, bo miałam skurcze i bóle bleców. Nie wiedzieli czy to nie poród się zaczął. Sprawdzili- szyjka macicy dluga i zamknieta, więc ok, ale zatrzymali w szpitalu. No ale, żeby nie było kolorowo dostałam vertigo- czyli zaburzenia błędnika. Chodzę jak nawalona, kręci mi się w głowie, nie mogę równowagi złapać. Straszne. Nie mogę nic zrobić. Wziąść na to nic nie mogę, bo dzidzia. Mam tabletki na to ale niestety, trzeba się męczyć. Miałam już to przed ciążą, długość trwania do kilku miesięcy, ale mam nadzieje,że niedługo minie u mnie. Dlatego wybaczcie,że nie piszę, ale nie jestem w stanie. Jak tylko się poprawi usiądę do kompa i przeczytam wasze posty.Całuski dla Was.
 
Witam mamuski!!!
Jak po weekendzie?
U nas bylo cakiem milo,malutki wczoraj tylko troche poplakiwal a i dzisiaj jest w miare spokojny. Jutro pedze z nim do lekarza bo dostal takiego brzydkiego kaszlu a na dzisiaj juz sie nie dostalam do GP. Mam nadzieje ze to nic powaznego.
No i jutro i w srode tatus ma wolne wiec bede miala obu moich chlopakow przy sobie:-)
Kurcze dostalam maila z konsulatu ze z tymi paszportami sie troche wydluzylo,mam nadzieje ze sie wyrobia do maja bo ja juz chce do Polandii......
 
A ja mam dzis kiepski dzien. Kube od rana jakby go cos ugryzlo. Dokuczal dzieciom, zabieral im zabawki, popychal, az szkoda gadac. Potem pojechalismy do sklepu i dostal histerii, bo nie chcialam mu kupic motoru :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Rano mu jeden rozdeptalam :-( ale lezal w kuchni na ziemi, a wie, ze to nie miejsce na zabawki i wielokrotnie mu zwracalam uwage, by go zabaral. Kazal mi go odkupic :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy::crazy: I w sklepie byly wrzaski, placze, tupanie nogami, kopanie wozka, walenie rekami w kase :szok::szok::szok::szok: tylko nie rzucil sie na ziemie. Mialam ochote mu dac w tylek (goly!!!!!!) I z tego wszystkiego zgubilam karte :-:)-:)-( pewnie zostawilam w maszynce.
Teraz mnie boli glowa. Ide sie polozyc bo maly dla odmiany zaczyna koncert :-(
 
O rany, duzo do nadrobienia:)):-):szok::-D

Buziaczek usciskaj Blanke od nas mocno. Zyczymy jej duzo zdrowka:-):-) Niech to chorobsko szybko sobie pojdzie i juz nigdy nie wraca:-)


Cfcgirl pewnie niezle sie strachu najadlas, bidulko:-:)no: Odpoczywaj ile wlezie, bo pozniej ie bedzie czasu na chorowanie. Ja cos o tym wiem teraz. Ciagle meczy mnie to zatrucie. Dobrze ze Mama jest tutaj, to przyjechala i sie Marcelem zajela.


Kama trzymam kciuki zeby ten kaszel nie byl czyms powaznym. No i zeby paszporty przyszly szybciutko:-):-)

Kasia bidulko to Ci dzieci daly popalic dzisiaj:-:)no::crazy:

Doris a jak tam moj chrzesniak? Nie wyprowadzal sie dzisiaj?:-):-) Musze was odwiedzic bo sie za nim stesknilam:-):-):-)


A my chyba jednak zrezygnujemy z kredytu:crazy::no: Juz nie mam sily sie tym zajmowac, poczekamy pare lat najwyzej. W sumie tak chyba bedzie najlepiej:-)
 
Dziewczyny zaczynam ciag dalszy problemow kupkowych Maksika(sorry). Otoz dzis zrobil "sliczna" zielona,czy powinnam sie martwic?????:szok: Dodam ze zmienilam mu mleczko wiec byc moze dlatego:-(. Ach i dodam ze smierdziala nie przecietnie normalnie jak u doroslego. Nie mam sie kogo poradzic w takich sprawach...
 
reklama
Kama Marcelowi tez czasami zdarzy sie zrobic zielona kupke, ale tylko raz i potem ok jest. Wiec jesli Maks dalej bedzie robil tak zielone kupy to odstaw mu to mleczko na chwile i zobaczysz czy wszystko wrocilo do normy i bedziesz miala odpowiedz. Ale mowie Ci, czasami jedna jeste zielona a nastepne juz normalne.
 
Do góry