Witam z wieczora!
Dopiero udalo mi sie ogarnac z prasowaniem i az plecy mnie bola tyle sie tego nazbieralo
poza tym Nadia stwierdzila ze juz nie bedzie grzeczna dziewczynka i nie bedzie zasypiac w lozeczku wobec czego mialam z nia niezla przeprawe no ale w koncu ja wygralam-tym razem,ciekawe jak bedzie jutro
]
mamatrójeczki Nadi sie powoli normuje z kupkami,ostatnie 3razy udalo sie co drugi dzien,dzisiejsza nie byla jakas super duza ale ciesze sie ze chociaz troszeczke bo to znaczy ze wszystko jest ok
a jak tam wasze starania? ;-)
nefretete01 glowa do gory i trzymaj sie cieplutko,najgorsze jest to jak wszystko sie psuje w jednym czasie
doris78 duzo zdrowka dla Kubusia,dobrze ze poszlas z nim do lekarza,mialam sie wlasnie ciebie pytac od czego on niby dostal tych plesniawek
kasia8118 ale szalejesz,mnie przed porodem to na reczne pranie tak wzielo
gratuluje rocznicy i oby jak najdluzej i szczesliwie
sylwia.m zdjecie po prostu za....te
no i nie smuc sie bardzo,napisz tylko czy udalo ci sie poleniuchowac w lozeczku ;-)
roksanna1 zadowoleni nowi wlasciciele z koteczka? jak tam imprezka,podobal sie prezencik?
agnieszkaUK ty to zawsze masz jakies przejscia,jak nie nawiedzone znajome to nawiedzeni ochroniarze
wspolczuje ale powinnas go olac bo szkoda twoich nerwow ;-)